(Rbc.ua/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Jak poinformował portal Rbc.ua, podczas swojego środowego posiedzenia ukraiński rząd zatwierdził projekt ustawy o rynku energii elektrycznej.
Dokument zostanie wniesiony do Rady Najwyższej bez zapisu umożliwiającego wprowadzenia stanu wyjątkowego na rynku energii elektrycznej.
Przedstawiając projekt ustawy, minister energetyki oraz przemysłu węglowego Ukrainy Wołodymyr Demczyszyn wyraził nadzieję, że dokument zostanie przyjęty przez parlament w pierwszym czytaniu już pod koniec marca.
Warto przypomnieć, że podczas swojej lutowej wizyty w Kijowie dyrektor Sekretariatu Wspólnoty Energetycznej Janez Kopacz podkreślał, że szybkie przyjęcie ustawy o rynku energii elektrycznej i powiązanych z nią aktów wykonawczych jest kluczowe „w celu uniknięcia procedury niezgodności przeciwko Ukrainie oraz spełnienia warunków dalszej asysty makrofinansowej”. Kopacz przypomniał, że wszystkie potrzebne dokumenty legislacyjne zostały przygotowane przez Kijów i Wspólnotę Energetyczną, a teraz czekają na implementację. – Potrzebna jest odrobina stabilizacji i dobrej woli aktorów politycznych – powiedział dyrektor.
Chociaż Ukraina przyjęła ustawę o rynku gazu, nie zrobiła tego w przypadku ustawy dotyczącej elektroenergetyki. Z doniesień medialnych wynika, że na drodze stanął spór interesów poszczególnych grup wpływu w Kijowie. Ukraina, jako członek Wspólnoty Energetycznej, jest zobligowana do wdrożenia acquis communautaire Unii Europejskiej dla sektora energetycznego. W ramach realizacji tego celu otrzymała wsparcie finansowe, polityczne i eksperckie ze strony instytucji europejskich.
Dnia 1 marca 2016 roku Kijów odwiedził Wiceprzewodniczący ds. Unii Energetycznej Marosz Szefczovicz, który wezwał Ukraińców do dalszych reform energetycznych.
