Ukraińcy: Gazprom uderza Europę po kieszeni by przekonać ją do Nord Stream 2

10 maja 2021, 14:00 Alert

Ukraiński operator gazociągów przesyłowych OGTSUA ostrzega, że Gazprom może celowo ograniczać dostawy gazu do Europy w celu przekonania jej do spornego Nord Stream 2. Konsekwencją jest podwyżka cen gazu.

Logo Gazpromu. Fot. Gazprom
Logo Gazpromu. Fot. Gazprom

Zapasy gazu w magazynach europejskich spadły w kwietniu 2021 roku po raz pierwszy w historii. 30 kwietnia były zapełnione w 29,91 procentach. W tym samym czasie dostawy LNG spadły o 4,8 procent a dostawy gazu rosyjskiego wzrosły o 3 procent. Jednak zimna wiosna i wysokie zużycie przeważyły.

Z tego względu cena gazu na giełdzie TTF w maju wzrosła do 295 dolarów, podczas gdy rok wcześniej były to 52 dolarów a dwa lata temu – 157 dolarów. W pierwszej połowie maja do magazynów europejskich trafiło 1,1 mld m sześc. gazu z 66,5 mld m sześc. potrzebnych do uzupełnienia rezerw do poziomu notowanego w zeszłym roku. Deficyt wynosi zatem 98 procent.

Pomimo tej sytuacji Gazprom nie wziął udziału w aukcji na przepustowość gazociągów na Ukrainie i nie zwiększył dostaw przez ten kraj pomimo oficjalnej propozycji strony ukraińskiej w maju. Zamierza zapewnić obiecany wolumen, ale nie z wykorzystaniem szlaku ukraińskiego. Rosyjski ekspert Igor Juszkow przekonuje, że zamierza wykorzystać w tym celu sporny gazociąg Nord Stream 2, który nadal nie został ukończony. – Jeśli nie będziecie przeszkadzać w budowie Nord Stream 2, dostaniecie dodatkową ilość gazu do magazynów i na potrzeby grzewcze – tłumaczył cytowany przez Interfax.

– Gazprom celowo ogranicza dostawy do Unii Europejskiej w celu wytworzenia presji na rzecz poparcia Nord Stream 2 – przekonuje operator gazociągów przesyłowych na Ukrainie OGTSUA. – Szantaż i groźby to nie są narzędzia budowy zaufania i partnerstwa. OGTSUA jest gotowy zrealizować wszelkie potrzeby importowe konsumentów europejskich w celu odnowienia rezerw w magazynach, Unia Europejska musi walczyć przeciwko monopolizacji szlaków dostaw i oczekiwać, że Gazprom ustali punkty odbioru gazu na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Monopol Gazpromu na eksport gazociągami podważa sprawiedliwą konkurencję rynkową i musi się skończyć – przekonuje spółka.

Interfax/OGTSUA/Wojciech Jakóbik

Biełkowa: Ukraina jest gotowa do importu LNG z Polski (ROZMOWA)