Unia Europejska przygotowuje się do reformy rynku energetycznego w związku z dużymi wzrostami cen energii spowodowanymi rosyjską inwazją na Ukrainie. Również z powodu fal upałów nastąpiły zakłócenia w sektorze jądrowym i hydroenergetycznym, powodując wzrosty kosztów energii i zagrażając tym samym firmom i gospodarstwom domowym.
Reforma rynku energetycznego w UE
– Rosnące ceny energii elektrycznej obnażają ograniczenia naszego rynku energetycznego – powiedziała Ursula von der Leyen podczas Strategicznego Forum odbywającego się w Słowenii. Wynika to z wielu różnych czynników i dlatego pracujemy teraz nad reformą rynku energetycznego – napisała na Twitterze.
Później tego dnia, przewodnicząca Komisji Europejskiej, że reforma rynku musi być przeprowadzona odpowiednio do początku przyszłego roku. Gaz i ceny energii muszą być od siebie rozdzielone – dodała von der Leyen. Analiza dostępnych opcji i ich kosztów zostanie zaprezentowana w październiku.
Niemiecki kanclerz podczas konferencji prasowej powiedział, że porozumienie związane z reformą jest gotowe i teraz wystarczy podjąć działanie. – Nasze wrażenie jest takie, że ta reforma bardzo szybko zostanie zrealizowana w Europie, o wiele szybciej niż jakakolwiek inna – powiedział Scholz.
Większość krajów nie jest przeciwna reformie. Komisja Europejska chce wprowadzić plan w życie najszybciej jak to możliwe, rozdzielając w szczególności ceny energii gazu od pozostałych. Prawdopodobnie współpraca energetyczna będzie bardziej skuteczna niż jeżeli jakikolwiek z krajów próbowałby dokonać zmian samodzielnie. Ruch 27 państw stara się wspólnie uniezależnić od rosyjskiego gazu i ma zamiar dokonać tego do 2023 roku.
EurActiv/Jakub Sadowski