AlertEnergetykaWęgiel. energetyka węglowa

URE skontroluje czy elektrownie i ciepłownie mają wystarczającą ilość węgla

Siedziba URE / fot. Piotr Stępiński, BiznesAlert.pl

Urząd Regulacji Energetyki (URE) poinformował o rozpoczęciu kontroli przedsiębiorstw energetycznych i ciepłowniczych pod kątem ilości węgla.

– Na bieżąco prowadzimy monitoring stanu zapasów węgla kamiennego. W ramach tych działań – po zebraniu informacji z rynku – rozpoczęliśmy kontrolę zapasów węgla kamiennego, w tym powodów obniżenia tych zapasów oraz terminowości ich odbudowy – poinformował prezes URE Rafał Gawin.

– Wytwórcy energii elektrycznej i ciepła mają obowiązek utrzymywać zapasy paliw w wielkości zapewniającej ciągłość dostaw energii elektrycznej i ciepła do odbiorców. – czytamy w komunikacie urzędu.

URE zidentyfikowało 30 podmiotów koncesjonowanych, w których zostaną przeprowadzone kontrole. Mają one potrwać rok.

Zgodnie z obowiązującym od końca listopada 2022 roku. rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska, wytwórcy energii elektrycznej z węgla kamiennego mają obowiązek utrzymywania zapasów w wysokości trzydobowego zużycia, jeśli paliwo dostarczane jest bezpośrednio ze składowiska kopalni, leżącego nie dalej niż 10 km, a dostawca ma odpowiednie zobowiązania umowne. Jeśli węgiel jest dostarczany koleją, samochodami lub taśmociągami ze składowiska leżącego bliżej niż 10 km od elektrowni, a odległość składowiska od kopalń, które dostarczają łącznie 70 procent przewidywanego zużycia jest nie większa niż 70 km zapasy mają być 15-dobowe. W innych przypadkach zapasy mają odpowiadać 20-dobowemu zużyciu. Rozporządzenie zawiera formułę do kalkulacji dobowego zużycia.

Twitter/PAP/Mariusz Marszałkowski

Prezes URE wzywa do obniżenia taryf gazowych przez spadki cen na rynku


Powiązane artykuły

Unia zmienia magazyny gazu. Czy obniży ceny w zimie?

Unia Europejska wprowadziła zmiany w przepisach dotyczących obowiązkowego napełniania magazynów gazu, umożliwiając państwom członkowskim większą elastyczność w realizacji tego celu....
Stacja ładowania Polenergia eMobility. Fot. Polenergia

Zielona energia nie jest przepustką do El Dorado operatorów ładowarek

Polenergia eMobility mimo wzrostu skali działalności nadal przynosi straty. Czy dlatego jej właściciel mrozi inwestycje, i chce ją sprzedać?

Gazprom zaciera ręce. Holandia pozwala mu odzyskać zamrożone aktywa

Sąd Okręgowy w Hadze uchylił nakaz zajęcia aktywów dwóch spółek kontrolowanych przez Gazprom. Rosyjski gigant energetyczny odzyskał swoje udziały z...

Udostępnij:

Facebook X X X