30 września br. Ursus poinformował o zerwaniu rozpoczętych na początku września negocjacji z Enerkon Solar International – amerykańskim funduszem, który miał dostarczyć środki broniącej się przed upadłością spółce Ursus Bus – czytamy w „Pulsie Biznesu”.
Enerkon Solar International miała zainwestować 30 mln USD w Ursus Bus – spółkę córkę Ursusa, która miała produkować elektryczne autobusy.
Pomimo, że w komunikacie giełdowym napisano, że amerykański fundusz zerwał negocjacje jednostronnie „bez podania konkretnej przyczyny”, jego przedstawiciele mówią wprost, że doszło do zatajenia informacji przez Ursusa. „Z powodu informacji prawnych i powiązanych z nimi, które nie zostały ujawnione przez Ursus i inne spółki, a także z innych powodów, nasza firma zawiesza zamiar inwestycji w zakłady Ursus Bus w Polsce” – napisał cytowany przez „Puls Biznesu” Benjamin Ballout, CEO Enerkon Solar International.
Z informacji „Pulsu Biznesu” wynika, że Enerkon zawiadomił drogą elektroniczną Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i lubelską komendę wojewódzką policji, składając „skargę karną” na Ursusa i reprezentującego go Karola Zarajczyka – członek rady nadzorczej spółki Ursus Bus.
Puls Biznesu/CIRE.PL