Stany Zjednoczone potwierdziły, że otrzymały odpowiedź od Iranu w sprawie wznowienia wspólnego kompleksowego planu działania w sprawie irańskiego programu jądrowego (JCPOA), ale nie były nią usatysfakcjonowane.
Anonimowy urzędnik administracji USA powiedział Bloombergowi, że odpowiedź Iranu „wcale nie była zachęcająca”. Rzecznik Departamentu Stanu Vedant Patel powiedział AFP, że odpowiedź Iranu była „niekonstruktywna”. Inny urzędnik cytowany przez Politico mówi o „cofaniu się w kwestii zawarcia porozumienia”. Europejscy dyplomaci podzielają opinie swoich amerykańskich kolegów, i uważają, że zachowanie Iranu jest nierozsądne.
Unia Europejska przedstawiła w sierpniu kompromisową wersję dokumentu o przywróceniu JCPOA. Została ona sporządzona przez UE w porozumieniu z delegacją amerykańską i irańską. Iran miał dać odpowiedź na przygotowany dokument. Wypowiedzi sugerują, że oferta została odrzucona przez Teheran.
Tymczasem Bloomberg informuje, powołując się na wyliczenia firm analitycznych śledzących ruchy statków, że Iran w zbiornikowcach zlokalizowanych na całym świecie utrzymuje od 70 do 90 mln baryłek ropy, która mogłaby trafić na rynek, gdyby sankcje nałożone na Iran zostały zniesione. Iran obecnie wydobywa dziennie nieco ponad milion baryłek ropy, które trafiają do Chin. Przed wprowadzeniem sankcji w 2017 i 2018 roku tylko do samej Europy trafiało dziennie odpowiednio 750 tys. i 530 tys. baryłek ropy dziennie.
Porozumienie Nuklearne z Iranem zakłada, że Iran zrezygnuje z dążeń do produkcji broni jądrowej i wzbogacania uranu w zamian za zniesienie sankcji gospodarczych i inwestycję firm z państw Zachodu. Wcześniejsze porozumienie zawarte w 2015 roku zostało anulowane przez byłego prezydenta USA Donalda Trumpa.
Bloomberg/Politico/AFP/Mariusz Marszałkowski