Najważniejsze informacje dla biznesu

Ropa reaguje spokojem na groźby USA pod adresem Turcji

Sekretarz stanu USA Mike Pompeo zagroził, że jego kraj może podjąć działania wojenne przeciwko Turcji, ale woli „pokój od wojny”. Ropa staniała, a jej wartość utrzymuje się na niższym poziomie.

Administracja Trumpa najpierw wycofała siły zbrojne z granicy turecko-syryjskiej, a potem skrytykowała interwencję militarną Turcji przeciwko Kurdom będącym dotychczas sojusznikami Ameryki w walce z Państwem Islamskim. – Jeżeli będzie potrzebne działanie wojenne, muszą Państwo wiedzieć, że prezydent Trump jest w pełni gotów je podjąć – zastrzegł Pompeo w telewizji CNBC.

Krytyka decyzji Trumpa sięga kręgów Partii Republikańskiej. Senator Marco Rubio z Florydy wystąpił w Senacie by skrytykować wycofanie z Syrii jako dowód na niewiarygodność USA na długie lata oraz uderzenie w cele polityki zagranicznej tego kraju, które wykraczały poza likwidację Państwa Islamskiego.

Cena ropy naftowej nie zareagowała wzrostami na wieści z USA. W ostatnim tygodniu wartość mieszanki Brent spadła z blisko 61 do niecałych 58 dolarów za baryłkę. Podobnie jest w przypadku WTI, która utrzymuje się w okolicach 53 dolarów.

CNBC/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Kurdyjski prezent dla Putina (FELIETON)

Sekretarz stanu USA Mike Pompeo zagroził, że jego kraj może podjąć działania wojenne przeciwko Turcji, ale woli „pokój od wojny”. Ropa staniała, a jej wartość utrzymuje się na niższym poziomie.

Administracja Trumpa najpierw wycofała siły zbrojne z granicy turecko-syryjskiej, a potem skrytykowała interwencję militarną Turcji przeciwko Kurdom będącym dotychczas sojusznikami Ameryki w walce z Państwem Islamskim. – Jeżeli będzie potrzebne działanie wojenne, muszą Państwo wiedzieć, że prezydent Trump jest w pełni gotów je podjąć – zastrzegł Pompeo w telewizji CNBC.

Krytyka decyzji Trumpa sięga kręgów Partii Republikańskiej. Senator Marco Rubio z Florydy wystąpił w Senacie by skrytykować wycofanie z Syrii jako dowód na niewiarygodność USA na długie lata oraz uderzenie w cele polityki zagranicznej tego kraju, które wykraczały poza likwidację Państwa Islamskiego.

Cena ropy naftowej nie zareagowała wzrostami na wieści z USA. W ostatnim tygodniu wartość mieszanki Brent spadła z blisko 61 do niecałych 58 dolarów za baryłkę. Podobnie jest w przypadku WTI, która utrzymuje się w okolicach 53 dolarów.

CNBC/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Kurdyjski prezent dla Putina (FELIETON)

Najnowsze artykuły