icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ruszkowski: Liberalizacja ustawy odległościowej pomoże gospodarce

Rządowy projekt liberalizacji przepisów ustawy odległościowej został przygotowany w toku szerokich konsultacji społecznych i jest obecnie najbardziej dojrzałym kompromisem wyważającym stanowiska wszystkich zaangażowanych stron: przemysłu, społeczeństwa, ochrony klimatu z jednej strony, a politycznych oponentów z drugiej – uważa Konfederacja Lewiatan.

–  Odblokowania lądowej energetyki wiatrowej domagają się już nie tylko przedsiębiorcy, ale także samorządy, 80 procent społeczeństwa, cała opozycja i duża część koalicji rządzącej. Warto pamiętać, że głównym powodem nie jest wcale potrzeba uruchomienia Krajowego Planu Odbudowy, ale przede wszystkim trudna sytuacja geopolityczna oraz wyzwania ekonomiczne. Ogromne zapotrzebowanie gospodarki na zieloną energię, prognozowany wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną czy planowe wyłączenia najstarszych węglowych bloków energetycznych – mówi Jan Ruszkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan.

24 stycznia o godz. 19.00 komisja ds. energii, klimatu i aktywów państwowych Sejmu RP przyjrzy się ośmiu projktom liberalizacji ustawy odległościowej uniemożliwiającej obecnie budowę nowych lądowych farm wiatrowych przez zapis 10H. – W 2016 roku wprowadzono tzw. zasadę 10H, która oznacza, że odległość elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych (i odwrotnie!) ma wynosić co najmniej 10-krotność wysokości wiatraka. To w praktyce zablokowało możliwość planowania nowych lokalizacji wiatraków na lądzie – przypomina Konfederacja Lewiatan. – Dzisiaj nie ma już żadnych racjonalnych przesłanek, aby konieczne było odgórne przesądzanie, że turbiny wiatrowe muszą być oddalone od najbliższego budynku mieszkalnego w tak dużej odległości, jak określa to ustawa 10 H. Proponowana w nowelizacji możliwość zmniejszenia tej odległości, za zgodą społeczności lokalnej, do pół kilometra jest bardzo bezpieczną granicą – dodaje Jan Ruszkowski.

Opracował Wojciech Jakóbik

Mielczarski: Nie ma potrzeby liberalizacji ustawy odległościowej, bo jest repowering (ANALIZA)

Rządowy projekt liberalizacji przepisów ustawy odległościowej został przygotowany w toku szerokich konsultacji społecznych i jest obecnie najbardziej dojrzałym kompromisem wyważającym stanowiska wszystkich zaangażowanych stron: przemysłu, społeczeństwa, ochrony klimatu z jednej strony, a politycznych oponentów z drugiej – uważa Konfederacja Lewiatan.

–  Odblokowania lądowej energetyki wiatrowej domagają się już nie tylko przedsiębiorcy, ale także samorządy, 80 procent społeczeństwa, cała opozycja i duża część koalicji rządzącej. Warto pamiętać, że głównym powodem nie jest wcale potrzeba uruchomienia Krajowego Planu Odbudowy, ale przede wszystkim trudna sytuacja geopolityczna oraz wyzwania ekonomiczne. Ogromne zapotrzebowanie gospodarki na zieloną energię, prognozowany wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną czy planowe wyłączenia najstarszych węglowych bloków energetycznych – mówi Jan Ruszkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan.

24 stycznia o godz. 19.00 komisja ds. energii, klimatu i aktywów państwowych Sejmu RP przyjrzy się ośmiu projktom liberalizacji ustawy odległościowej uniemożliwiającej obecnie budowę nowych lądowych farm wiatrowych przez zapis 10H. – W 2016 roku wprowadzono tzw. zasadę 10H, która oznacza, że odległość elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych (i odwrotnie!) ma wynosić co najmniej 10-krotność wysokości wiatraka. To w praktyce zablokowało możliwość planowania nowych lokalizacji wiatraków na lądzie – przypomina Konfederacja Lewiatan. – Dzisiaj nie ma już żadnych racjonalnych przesłanek, aby konieczne było odgórne przesądzanie, że turbiny wiatrowe muszą być oddalone od najbliższego budynku mieszkalnego w tak dużej odległości, jak określa to ustawa 10 H. Proponowana w nowelizacji możliwość zmniejszenia tej odległości, za zgodą społeczności lokalnej, do pół kilometra jest bardzo bezpieczną granicą – dodaje Jan Ruszkowski.

Opracował Wojciech Jakóbik

Mielczarski: Nie ma potrzeby liberalizacji ustawy odległościowej, bo jest repowering (ANALIZA)

Najnowsze artykuły