icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wójcik: Czy Sejm na pewno uwolni wiatraki na lądzie?

Nie ma jeszcze harmonogramu najbliższych obrad z ostateczną informacją o tematach posiedzenia Sejmu, ale prawdopodobnie liberalizacja ustawy odległościowej blokującej lądowe farmy wiatrowe będzie przedmiotem obrad siódmego lutego – pisze Teresa Wójcik, redaktor BiznesAlert.pl.

Projekt noweli ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrakowe do drugiego czytania

Projekt nowelizacji ustawy o inwstycjach w zakresie elektrowni wiatrakowych ma uelastycznić zasadę 10H wprowadzoną ustawą z 2016 roku. Jest jednym z 37 kamieni milowych, które Polska ma zrealizować, aby spełnić wymogi wynikające z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności do uruchomienia środków z Krajowego Planu Odbudowy. 

Zakończenie prac nad ustawą o nowelizacji ustawy w zakresie inwestycji w elektrownie wiatrowe prawdopodobnie nastąpi na najbliższym posiedzeniu Sejmu 7 – 9 lutego. Chodzi o projekt rządowy, przekazany do Sejmu w lipcu ub.r. Projekty poselskie i senackie zostały odrzucone. Na stronie oficjalnej Sejmu jest informacja o porządku obrad na tym posiedzeniu. Strona podaje też, że możliwe jest dodanie do porządku obrad kilku punktów. Jest tam wymienione między innymi drugie czytanie projektu nowelizacji ustawy w zakresie inwestowania w elektrownie wiatrowe (pierwsze czytanie odbyło się w sejmowej Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej 24 stycznia tego roku). Nie ma jeszcze harmonogramu najbliższych obrad z ostateczną informacją o tematach posiedzenia. 

Najważniejsze treści w projekcie ustawy

Projekt ustawy nowelizacyjnej określa: warunki i tryb lokalizowania, budowy i przebudowy elektrowni wiatrowych; zasady i sposób konsultowania ze społecznością lokalną inwestycji; zasady lokalizowania nowej zabudowy mieszkaniowej w sąsiedztwie elektrowni wiatrowych; zasady lokalizowania, budowy i przebudowy sieci elektroenergetycznych najwyższych napięć w sąsiedztwie elektrowni wiatrowych; zasady partycypacji mieszkańców gminy w korzyściach wynikających z lokalizacji elektrowni wiatrowych;zasady bezpiecznej eksploatacji elementów technicznych elektrowni wiatrowych. 

Problem zasadniczej poprawki – 700 zamiast 500 m.

Wracając do najbliższego posiedzenia Sejmu – niewielkie jest prawdopodobieństwo, że na tym posiedzeniu nie odbędzie się drugie czytanie projektu, choć całkiem wykluczyć tego nie można – w pierwszym czytaniu wniesiona została do projektu zasadnicza poprawka: obowiązująca, minimalna odległość nowej instalacji wiatrowej od istniejącej zabudowy mieszkalnej musi wynosić 700 m. zamiast pierwotnie proponowanych 500 m. (tzw. poprawka Marka Suskiego, szefa Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych). Jak można wnioskować z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego – rząd pogodził się z tą poprawką. Natomiast ostro zareagowali przedstawiciele przedsiębiorców z tej branży i lobby elektrowni wiatrowych. Argumentują, że te 200 m różnicy to zasadnicze ograniczenie terenów dostępnych dla instalacji elektrowni wiatrowych. Nie można więc zupełnie wykluczyć dodatkowych negocjacji w tej sprawie. 

Choć rzecznik rządu Piotr Müller powiedział mediom: –– Mam nadzieję, że zakończenie prac nad nowelizacją ustawy wiatrakowej nastąpi na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Intencją rządu jest jak najszybsze przyjęcie projektu – powiedział.

Istotne są również dwie zmiany. Pierwsza to całkowite zniesienie zakazu budowy budynków mieszkalnych w pobliżu istniejących turbin wiatrowych. Druga – rządowy projekt zachowując „w zasadzie” 10H, właśnie dopuszcza możliwość zmniejszenia tej odległości przy spełnieniu kilku warunków. 

Wiodąca rola Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego

Mianowicie, nowe turbiny wiatrowe będą mogły być lokowane tylko na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP). Plan będzie mógł określić inną ale (wg omówionej wyżej poprawki), nie mniejszą niż 700 m odległość. Podstawą wyboru tej odległości będą m.in. wyniki przeprowadzonej oceny oddziaływania na środowisko, wykonywanej w ramach MPZP. O odległości przyszłej elektrowni wiatrowej od budynków mieszkalnych ma zdecydować społeczność lokalna. Poza standardowymi procedurami projekt wprowadza obowiązek dodatkowych konsultacji i spotkań mieszkańców gminy jak i gmin ościennych z obowiązkowym udziałem wójta (burmistrza czy prezydenta miasta) oraz inwestora. Decyzję o lokalizacji elektrowni wiatrowej podejmuje ostatecznie samorząd gminy. 

Zasada dziesięciokrotności wysokości ma być nadal obowiązująca w odniesieniu do odległości instalacji od parków narodowych, jednak w przypadku rezerwatów przyrody ma to być minimalna odległość 500 m. 

W pierwszym czytaniu w Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej zgłoszono jeszcze kilkanaście poprawek, ale nie mają one zasadniczego znaczenia dla przedsiębiorców branży. 

Wykorzystanie krajowego potencjału lądowej energii wiatrowej

Głównym założonym celem ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw jest wykorzystanie krajowego potencjału lądowej energetyki wiatrowej i  ogólnego zwiększenia produkcji energii ze źródeł odnawialnych,  zgodnie z celami wyznaczanymi przez Politykę Energetyczną Państwa do 2040 roku.(PEP 2040, tak zwana strategia energetyczna) Temu mają służyć zmiany przepisów ułatwiając realizację inwestycji w zakresie lądowych elektrowni wiatrowych w gminach, które wyrażają wolę lokowania takich elektrowni. Oczywiście przy zachowaniu maksymalnego bezpieczeństwa eksploatacji oraz zapewnieniu pełnej informacji o planowanej inwestycji mieszkańcom okolicznych terenów.

Projekt nowelizacji ustawy przewiduje wprowadzenie obowiązków dotyczących czynności technicznych niezbędnych dla zapewnienia bezpieczeństwa eksploatacji elektrowni wiatrowych. Będą one realizowane przez Urząd Dozoru Technicznego. Będą to m.in. wprowadzenie okresowej, cyklicznej certyfikacji firm zajmujących się serwisowaniem elementów technicznych elektrowni wiatrowych. Wprowadzenie certyfikacji ma wyeliminować ryzyko wypadków spowodowanych niewłaściwą eksploatacją elementów technicznych elektrowni wiatrowej. Prowadzony będzie dedykowany rejestr podmiotów mogących świadczyć tego typu usługi. Projekt ustawy przewiduje kontrolę, czy eksploatujący elektrownię wiatrową korzysta z takiego certyfikowanego serwisu.

Sejm ma zająć się liberalizacją ustawy odległościowej z poprawką Suskiego

Nie ma jeszcze harmonogramu najbliższych obrad z ostateczną informacją o tematach posiedzenia Sejmu, ale prawdopodobnie liberalizacja ustawy odległościowej blokującej lądowe farmy wiatrowe będzie przedmiotem obrad siódmego lutego – pisze Teresa Wójcik, redaktor BiznesAlert.pl.

Projekt noweli ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrakowe do drugiego czytania

Projekt nowelizacji ustawy o inwstycjach w zakresie elektrowni wiatrakowych ma uelastycznić zasadę 10H wprowadzoną ustawą z 2016 roku. Jest jednym z 37 kamieni milowych, które Polska ma zrealizować, aby spełnić wymogi wynikające z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności do uruchomienia środków z Krajowego Planu Odbudowy. 

Zakończenie prac nad ustawą o nowelizacji ustawy w zakresie inwestycji w elektrownie wiatrowe prawdopodobnie nastąpi na najbliższym posiedzeniu Sejmu 7 – 9 lutego. Chodzi o projekt rządowy, przekazany do Sejmu w lipcu ub.r. Projekty poselskie i senackie zostały odrzucone. Na stronie oficjalnej Sejmu jest informacja o porządku obrad na tym posiedzeniu. Strona podaje też, że możliwe jest dodanie do porządku obrad kilku punktów. Jest tam wymienione między innymi drugie czytanie projektu nowelizacji ustawy w zakresie inwestowania w elektrownie wiatrowe (pierwsze czytanie odbyło się w sejmowej Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej 24 stycznia tego roku). Nie ma jeszcze harmonogramu najbliższych obrad z ostateczną informacją o tematach posiedzenia. 

Najważniejsze treści w projekcie ustawy

Projekt ustawy nowelizacyjnej określa: warunki i tryb lokalizowania, budowy i przebudowy elektrowni wiatrowych; zasady i sposób konsultowania ze społecznością lokalną inwestycji; zasady lokalizowania nowej zabudowy mieszkaniowej w sąsiedztwie elektrowni wiatrowych; zasady lokalizowania, budowy i przebudowy sieci elektroenergetycznych najwyższych napięć w sąsiedztwie elektrowni wiatrowych; zasady partycypacji mieszkańców gminy w korzyściach wynikających z lokalizacji elektrowni wiatrowych;zasady bezpiecznej eksploatacji elementów technicznych elektrowni wiatrowych. 

Problem zasadniczej poprawki – 700 zamiast 500 m.

Wracając do najbliższego posiedzenia Sejmu – niewielkie jest prawdopodobieństwo, że na tym posiedzeniu nie odbędzie się drugie czytanie projektu, choć całkiem wykluczyć tego nie można – w pierwszym czytaniu wniesiona została do projektu zasadnicza poprawka: obowiązująca, minimalna odległość nowej instalacji wiatrowej od istniejącej zabudowy mieszkalnej musi wynosić 700 m. zamiast pierwotnie proponowanych 500 m. (tzw. poprawka Marka Suskiego, szefa Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych). Jak można wnioskować z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego – rząd pogodził się z tą poprawką. Natomiast ostro zareagowali przedstawiciele przedsiębiorców z tej branży i lobby elektrowni wiatrowych. Argumentują, że te 200 m różnicy to zasadnicze ograniczenie terenów dostępnych dla instalacji elektrowni wiatrowych. Nie można więc zupełnie wykluczyć dodatkowych negocjacji w tej sprawie. 

Choć rzecznik rządu Piotr Müller powiedział mediom: –– Mam nadzieję, że zakończenie prac nad nowelizacją ustawy wiatrakowej nastąpi na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Intencją rządu jest jak najszybsze przyjęcie projektu – powiedział.

Istotne są również dwie zmiany. Pierwsza to całkowite zniesienie zakazu budowy budynków mieszkalnych w pobliżu istniejących turbin wiatrowych. Druga – rządowy projekt zachowując „w zasadzie” 10H, właśnie dopuszcza możliwość zmniejszenia tej odległości przy spełnieniu kilku warunków. 

Wiodąca rola Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego

Mianowicie, nowe turbiny wiatrowe będą mogły być lokowane tylko na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP). Plan będzie mógł określić inną ale (wg omówionej wyżej poprawki), nie mniejszą niż 700 m odległość. Podstawą wyboru tej odległości będą m.in. wyniki przeprowadzonej oceny oddziaływania na środowisko, wykonywanej w ramach MPZP. O odległości przyszłej elektrowni wiatrowej od budynków mieszkalnych ma zdecydować społeczność lokalna. Poza standardowymi procedurami projekt wprowadza obowiązek dodatkowych konsultacji i spotkań mieszkańców gminy jak i gmin ościennych z obowiązkowym udziałem wójta (burmistrza czy prezydenta miasta) oraz inwestora. Decyzję o lokalizacji elektrowni wiatrowej podejmuje ostatecznie samorząd gminy. 

Zasada dziesięciokrotności wysokości ma być nadal obowiązująca w odniesieniu do odległości instalacji od parków narodowych, jednak w przypadku rezerwatów przyrody ma to być minimalna odległość 500 m. 

W pierwszym czytaniu w Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej zgłoszono jeszcze kilkanaście poprawek, ale nie mają one zasadniczego znaczenia dla przedsiębiorców branży. 

Wykorzystanie krajowego potencjału lądowej energii wiatrowej

Głównym założonym celem ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw jest wykorzystanie krajowego potencjału lądowej energetyki wiatrowej i  ogólnego zwiększenia produkcji energii ze źródeł odnawialnych,  zgodnie z celami wyznaczanymi przez Politykę Energetyczną Państwa do 2040 roku.(PEP 2040, tak zwana strategia energetyczna) Temu mają służyć zmiany przepisów ułatwiając realizację inwestycji w zakresie lądowych elektrowni wiatrowych w gminach, które wyrażają wolę lokowania takich elektrowni. Oczywiście przy zachowaniu maksymalnego bezpieczeństwa eksploatacji oraz zapewnieniu pełnej informacji o planowanej inwestycji mieszkańcom okolicznych terenów.

Projekt nowelizacji ustawy przewiduje wprowadzenie obowiązków dotyczących czynności technicznych niezbędnych dla zapewnienia bezpieczeństwa eksploatacji elektrowni wiatrowych. Będą one realizowane przez Urząd Dozoru Technicznego. Będą to m.in. wprowadzenie okresowej, cyklicznej certyfikacji firm zajmujących się serwisowaniem elementów technicznych elektrowni wiatrowych. Wprowadzenie certyfikacji ma wyeliminować ryzyko wypadków spowodowanych niewłaściwą eksploatacją elementów technicznych elektrowni wiatrowej. Prowadzony będzie dedykowany rejestr podmiotów mogących świadczyć tego typu usługi. Projekt ustawy przewiduje kontrolę, czy eksploatujący elektrownię wiatrową korzysta z takiego certyfikowanego serwisu.

Sejm ma zająć się liberalizacją ustawy odległościowej z poprawką Suskiego

Najnowsze artykuły