PGE liczy na liberalizację ustawy odległościowej pod onshore i zapowiada przetarg na turbiny offshore.
– Koszt stali ma duży wpływ na koszt energii wiatrowej. Do 2030 roku chcemy mieć 1,7 GW mocy w onshore (lądowej energetyce wiatrowej – przyp. red.). Ruszymy z inwestycjami, jeśli dojdzie do liberalizacji ustawy 10H (tzw. ustawy odległościowej – przyp.red.), do tej pory prowadzić będziemy akwizycje. Jesteśmy zadowoleni z transakcji, które przeprowadziliśmy ostatnio – powiedział prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski. – W tym roku ruszy przetarg na turbiny dla offshore (morskich farm wiatrowych – przyp. red.) . Po wybuchu wojny sytuacja na rynku światowym nieco się stabilizuje, ale nie jest to jeszcze sytuacja, która gwarantowałaby stabilność. Nie widzimy zagrożeń dla projektu, realizujemy go zgodnie z harmonogramem.
Michał Perzyński/Wojciech Jakóbik