AlertEnergetykaInnowacjeRopa

Wodór z Nord Stream 2 może rzucić wyzwanie polskim rafineriom

Rafineria Gdańska. Fot. Grupa Lotos https://www.lotos.pl/upload/media/twitter/4594_app_news_twitter_image_dsc_0204-hdrm.jpg

Rafineria Gdańska. Fot. Grupa Lotos

Ministerstwo energetyki Rosji przygotowało strategię rozwoju wodoru. Tymczasem Polakom rośnie potencjalna konkurencja niemiecko-rosyjska w Rafinerii Schwedt, która może wytwarzać to paliwo i sprowadzać je z Nord Stream 2.

Scenariusz bazowy do którego dotarł Kommiersant zakłada, że Rosja będzie eksportować do 3 mln ton wodoru w 2030 roku i 12 mln ton do 2050 roku, jeżeli zainwestuje około 26 mld dolarów, z czego 9 mld może stanowić pomoc państwa. Chodzi o niebieski wodór wytwarzany z gazu oraz zielony powstający dzięki nadwyżkom energii ze źródeł odnawialnych.

Scenariusz szybszego rozwoju eksportu wodoru zakłada 6,4 mln ton w 2030 i 30 mln ton w 2050 roku. Jeżeli zapotrzebowanie na to paliwo w Rosji będzie rosło, resort energetyki przewiduje, że udział Odnawialnych Źródeł Energii w Rosji wzrośnie do 32 procent w 2050 roku z mocą 97 GW.

Rosyjskie ministerstwo energetyki przyznaje, że wszystkie projekty wodorowe będą wymagały wsparcia państwa. Wśród najbardziej obiecujących wymienia produkcję wodoru oraz amoniaku na Półwyspie Jamalskim przez Novatek, oraz Rosatomu w okolicach Murmańska i na wschodzie Syberii. Nie znalazły się tam projekty Gazpromu ani Rosnieftu.

Jednakże Rosjanie rozważają eksport wodoru z użyciem gazociągów, wśród których jest wymieniany sporny gazociąg Nord Stream 2 należący do rosyjskiego Gazpromu. Jego rywal Rosnieft stara się o dostęp do przepustowości gazociągów eksportowych, aby zrealizować plan eksportu do 10 mld m sześc. rocznie do brytyjskiego BP. Rosnieft kupił także udziały Shella w Rafinerii Schwedt i posiada obecnie większość w akcjonariacie. Schwedt ma być pionierem produkcji wodoru.

Mówił o tym Michael Harms stojący na czele Niemieckiego Stowarzyszenia Wschodniego Biznesu zrzeszającego firmy planujące inwestycje w Europie Środkowo Wschodniej. – Fakt, że Rosnieft kupił ostatnio udziały w Rafinerii Schwedt i jest obecnie prawie jedynym udziałowcem należy ocenić bardzo dobrze – stwierdził cytowany przez media niemieckie. – Nord Stream 2 ma dostarczać wodór – przypomniał. Jego firma Wilo dołączyła do tak zwanej Hanzy Wodorowej w Rostocku, do której należą spółki pragnące tworzyć paliwa syntetyczne.

Działania rosyjsko-niemieckie w Brandenburgii mogą stanowić wyzwanie dla PKN Orlen i Grupy Lotos, które także pracują nad dekarbonizacją przemysłu rafineryjnego oraz mają rozwinięte programy wodorowe, odpowiednio Hydrogen Eagle oraz Green H2. Te firmy pracują także nad paliwami syntetycznymi. Jeżeli rynek wodoru w Europie będzie się rozwijał, Polacy staną do boju o klientów z połączonymi siłami Rosjan i Niemców zasilanych wodorem z Nord Stream 2, o ile ten projekt rozpocznie pracę.

Kommiersant/MOZ.de/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Gaz odnawialny zamiast Baltic Pipe? Druga fala dekarbonizacji może zagrozić Polsce


Powiązane artykuły

Unia zmienia magazyny gazu. Czy obniży ceny w zimie?

Unia Europejska wprowadziła zmiany w przepisach dotyczących obowiązkowego napełniania magazynów gazu, umożliwiając państwom członkowskim większą elastyczność w realizacji tego celu....

Strzelba i siatka, czyli ukraiński sposób na drony. Ekspert: To ostateczność

Drony polują na ukraińskich żołnierzy. Nie wszystkie da się zagłuszyć, początkowo Ukraina radziła sobie tradycyjnym wyposażeniem m.in. z użyciem strzelb....
Stacja ładowania Polenergia eMobility. Fot. Polenergia

Zielona energia nie jest przepustką do El Dorado operatorów ładowarek

Polenergia eMobility mimo wzrostu skali działalności nadal przynosi straty. Czy dlatego jej właściciel mrozi inwestycje, i chce ją sprzedać?

Udostępnij:

Facebook X X X