KOMENTARZ
Teresa Wójcik
Redaktor BiznesAlert.pl
Nowelizacja ustawy Prawo energetyczne została przyjęta w Sejmie niebywałą większością głosów. „Za” głosowało 435 posłów, zarówno z opozycji jak i koalicji. Przeciw był jeden i wstrzymał się jeden. W drugim i trzecim czytaniu żadnych poprawek posłowie nie wnieśli akceptując projekt wypracowany przez sejmowa komisje nadzwyczajną ds. energetyki i surowców energetycznych. Taki efekt pracy legislacyjnej to rzadkość w praktyce parlamentarnej. Wprowadzone do ustawy nowe przepisy mają chronić polskie górnictwo węglowy przed nieuczciwą zagraniczną konkurencją i przed aferami.
Zgodnie z tymi przepisami koncesje na obrót węglem będzie wydawać Prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Uzyskanie koncesji na import jest możliwe m.in. przy spełnieniu przez firmę handlująca węglem obowiązujących w Unii Europejskiej norm środowiskowych Unii Europejskich. Również do Prezesa URE należy kontrola oraz karanie firm posiadających koncesje na handel węglem. Nowelizacja Prawa energetycznego jest realizacją rządowej koncepcji na zreformowanie rynku węglowego, co ma odegrać ważną rolę w poprawie sytuacji w górnictwie. Przyspieszony tryb prac nad zmianami ustaw regulujących rynek handlu węglem zaleciła jeszcze we wrześniu premier Kopacz, we wrześniu br. w trudnych okolicznościach blokady torów, którymi transportowany jest węgiel importowany z Rosji. Blokowali tory śląscy górnicy na kolejowym przejściu granicznym Braniewo, żądając ograniczenia importu węgla z Rosji.
Jednym z ważniejszych przepisów nowelizacji są postanowienia o zabezpieczeniach majątkowych, jakie mają składać importerzy węgla. Jest to rozwiązanie analogiczne do kaucji, które obowiązywały przy imporcie paliw płynnych. W czasie trzeciego czytania odbywającego się w czasie głosowań posłowie pytali o dofinansowanie URE w związku z nowymi obowiązkami. Wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz zapewnił, że URE zostanie dofinansowany. Uchwalona ustawa zostaje skierowana do prac w Senacie.
