Z badań, na które powołuje się rząd, wynika, że ponad 60 proc. Polaków popiera budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Obie potencjalne lokalizacje mają poparcie lokalnej społeczności. Problemem jest oszacowanie realnych kosztów inwestycji i stworzenie ram prawnych, bez których nie będzie możliwa.
– To byłaby elektrownia o mocy 3-krotnie większej niż warszawska EC Siekierki – mówi w rozmowie z MarketNews 24 Wojciech Wrochna, Szef Praktyki Prawa Europejskiego i Europejskich Regulacji Gospodarczych w kancelarii prawniczej Kochański Zięba i Partnerzy (KZP). – Proces przygotowania i realizacji inwestycji będzie wieloletni, dlatego dla inwestorów istotne jest stworzenie stabilnych ram prawnych, a na wiele aspektów uwagę będzie zwracać Unia Europejska, zwłaszcza wówczas, gdy będziemy chcieli wykorzystać przy finansowaniu pomoc publiczną.
MarketNews24.pl