Polska konsumuje coraz więcej gazu. Wzrost o 4,4 procent rok do roku

5 sierpnia 2021, 17:15 Alert

Resort klimatu i środowiska opublikował sprawozdanie z wyników monitorowania bezpieczeństwa dostaw paliw gazowych do Polski, będące przeglądem najważniejszych informacji w tym zakresie za 2020 rok. Jak wynika ze sprawozdania, zużycie gazu ziemnego w Polsce wyniosło 213,2 TWh w 2020 roku, co oznacza wzrost o 4,4 procent r/r. W kolejnych latach spodziewany jest wzrost zapotrzebowania na paliwa gazowe zarówno w sektorze wytwarzania energii elektrycznej i ciepła, jak również przez odbiorców końcowych.

Budowa Gazociągu Polska-Litwa. Fot. Michał Perzyński
Budowa Gazociągu Polska-Litwa. Fot. Michał Perzyński

LNG i Baltic Pipe, i koniec kontraktu jamalskiego

– Sprawozdanie wskazuje, że pomimo wybuchu pandemii COVID-19, system gazowy funkcjonował bez zakłóceń, a kluczowe inwestycji infrastrukturalne realizowane były planowo. Co więcej, kolejny rok z rzędu wzrosło zapotrzebowanie na gaz ziemny, co potwierdza coraz większe znaczenie tego paliwa dla zrównoważonego rozwoju Polski – mówi Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska. – W ubiegłym roku udział LNG w dostawach gazu do Polski wzrósł. Dzięki kontraktom z amerykańskimi spółkami, prognozuje się dalszy wzrost znaczenia LNG dla bezpieczeństwa dostaw gazu do Polski – czytamy.

Sprawozdanie jest również podsumowaniem głównych wyzwań, które stoją aktualnie przed krajowym systemem gazowym. Polski sektor gazu ziemnego znajduje się w przełomowym momencie, ponieważ niebawem wygaśnie wieloletni kontrakt jamalski. Zgodnie z konsekwentnie realizowaną strategią dywersyfikacji, już niebawem Polska będzie dysponowała możliwością zaspokojenia całego zapotrzebowania na gaz z kierunków alternatywnych względem kierunku wschodniego – podkreślił minister Kurtyka. Możliwe to się stanie wraz z wybudowaniem gazociągu Baltic Pipe oraz zwiększeniem mocy importowych LNG, których realizacja nie wydaje się zagrożona. Niemniej w 2020 roku dominującym kierunkiem dostaw gazu do Polski pozostał kierunek wschodni, odpowiadający za niemal 55 procent wszystkich dostaw. Dostawy te realizowane są na podstawie długoterminowego kontraktu jamalskiego, który wygaśnie, na skutek złożonego przez PGNiG w 2019 roku oświadczenia, w 2022 roku.

Jak wynika z opublikowanego sprawozdania, infrastruktura gazowa, w tym gazociąg Baltic Pipe i terminale LNG, będzie odgrywać kluczową rolę w transformacji energetycznej Polski. Wraz z postępującą transformacją energetyczną Polski, spodziewany jest dynamiczny wzrost zapotrzebowania na gaz ziemny oraz wzrost znaczenia tego paliwa dla stabilności systemu elektroenergetycznego Polski.

Resort przypomina jednocześnie, że zgodnie z rozporządzeniem dywersyfikacyjnym minimalny udział gazu ziemnego importowanego przez przedsiębiorstwo energetyczne z jednego źródła w latach 2017-2022 nie może być wyższy niż 70 procent. Natomiast po 2022 roku udział gazu ziemnego z jednego kierunku w dostawach przedsiębiorstw energetycznych nie będzie mógł wynosić więcej niż 33 procent. Obowiązkiem dywersyfikacji objęte są wszystkie przedsiębiorstwa energetyczne posiadające koncesję na obrót gazem ziemnym z zagranicą.

Wzrost zapotrzebowania na gaz

-Systematycznie wzrasta krajowe zużycie gazu ziemnego, które na koniec 2020 r. wyniosło 213,2 TWh, czyli o 4,4 procent więcej w stosunku do 2019 roku. Obserwowany jest zarówno wzrost sprzedaży paliw gazowych do odbiorców końcowych, jak również wzrost liczby odbiorców końcowych – czytamy w raporcie. Przedsiębiorstwa energetyczne w 2020 roku sprzedały do ponad 7,3 mln odbiorców końcowych 197,1 TWh paliw gazowych, co stanowi wzrost o 3,5 procent r/r. Liczba gospodarstw domowych zużywających paliwa gazowe zwiększyła się o ponad 98 tys. w ubiegłym roku.

W 2020 roku w dalszym ciągu rosło zapotrzebowania na usługi przesyłania paliw gazowych, co potwierdza rosnące zainteresowanie odbiorców tym surowcem. W następnych latach, w związku z postępującą transformacją energetyczną polskiej gospodarki, spodziewany jest dalszy, skokowy wzrost zapotrzebowania na te usługi – czytamy dalej.

Jak podkreślono, choć przemysł pozostał największym odbiorcą paliwa gazowego, jednak w następnych latach spodziewany jest wzrost zapotrzebowania na paliwa gazowe zarówno w sektorze wytwarzania energii elektrycznej i ciepła, jak również przez odbiorców końcowych. – Prognozowany wzrost zapotrzebowania na gaz ziemny przede wszystkim napędzany będzie przez działania zmierzające do ograniczenia emisji dwutlenku węgla oraz cząsteczek odpowiedzialnych za pogorszenie jakości powietrza w Polsce – czytamy

MKiŚ podkreśliło, że w związku z tymi trendami, kluczowe jest kontynuowanie programów wspierających rozwój infrastruktury przesyłowej, dystrybucyjnej oraz magazynowej w Polsce. – Nowa infrastruktura powinna być w jak największym stopniu przystosowana do transportu gazów zdekarbonizowanych, jak również charakteryzować się wysokim stopniem szczelności ograniczającym zjawisko ucieczki metanu – podkreślono.

Z raportu wynika także, że konsekwentnie zwiększa się udział paliw gazowych w produkcji energii elektrycznej. -W 2020 roku w Polsce z paliw gazowych wytworzono 16 TWh energii elektrycznej, co stanowiło ok. 10 procent całkowitej jej produkcji. Trend ten, związany z procesem transformacji energetycznej polskiego sektora energetycznego, utrzyma się również w następnych latach – podaje MKiŚ. – W następnych latach spodziewany jest również wzrost zapotrzebowania poszczególnych sektorów na tzw. gazy zdekarbonizowane, przede wszystkim biogaz, biometan oraz wodór – czytamy dalej.

Ministerstwo klimatu i środowiska/Bartłomiej Sawicki

Sawicki: Liberalizacja rynku gazu nie oznacza automatycznego wzrostu cen