W oczyszczalni ścieków w Hanowerze-Herrenhausen miał być produkowany zielony wodór. Eksplozja kosztów uniemożliwiła jednak realizację tego flagowego projektu.
Pomysł polegał na zainstalowaniu elektrolizera bezpośrednio w oczyszczalni ścieków. Oczyszczalnia ścieków dostarczałaby bezpośrednio wodę procesową zamiast cennej wody pitnej i wykorzystywałaby tlen pozostały po produkcji wodoru. Obecni dzieje się to za pomocą turbosprężarek. Proces ten jest drogi i energochłonny. Wodór pomógłby efektywnie wykorzystać energię. Oczyszczalnia chciała sprzedawać paliwo na potrzeby autobusów miejskich i wtłaczać do ciepłowni.
Inwestycja miała wynosić 25 milionów euro, ale koszty wzrosły do 136 milionów, co skłoniło do rezygnacji z projektu.
Niemiecki rząd przewiduje w narodowej strategii wodorowej zapotrzebowanie na wodór na poziomie około 95-130 TWh do 2030 roku.
taz / Aleksandra Fedorska
Akademia Wodorowa Orlenu ma wykształcić wodorowych specjalistów