EnergetykaEnergia elektrycznaInnowacje

Elektromobilność, czyli polska specjalność na COP24 (RELACJA)

Impact Mobility. Fot. Michał Kurtyka, Twitter

Impact Mobility. Fot. Michał Kurtyka, Twitter

Dlaczego Polska włączyła się w elektromobilność? Pytał Marek Tejchman, zastępca redaktora naczelnego w Dzienniku Gazecie Prawnej, podczas dyskusji na temat szczytu klimatycznego COP24 i negocjacji, które będą się odbywały w jego trakcie.

 – Mamy doświadczenie w produkcji autobusów elektrycznych. Jesteśmy liderem w nowych technologiach: Vozilla we Wrocławiu i Mevo, największy w Europie system miejskich rowerów elektrycznych tworzony w Trójmieście – mówił prezydent COP24 Michał Kurtyka. 1 mln samochodów elektrycznych w 2025 roku na polskich drogach i 11,6 mld złotych przeznaczone na rozwój elektromobilności w Polsce to jego zdaniem podstawa do działania. Marek Tejchman pytał, czy cele polskiej elektromobilności są zbyt ambitne. Dociekał także o to, czym jest COP24 i jaka jest dokładnie rola Polski w tym wydarzeniu. – Będziemy dyskutować w Katowicach jak wprowadzić w życie to, co w Paryżu zostało powiedziane i zasiane. Wyzwaniem jest zapewnienie odpowiednich warunków do prowadzenia negocjacji i sprawienie, że wszyscy będą negocjować na równi. Katowice mają szansę zapisać się na kartach historii bardzo wyraźnie, jak Kioto i Paryż – powiedział Kurtyka.

– Chodzi o implementację założeń paryskich i przekucie ich w konkretne działania. Porozumienie paryskie spowodowało, że wszystkie kraje w negocjacjach są traktowane na równi – mówił Kurtyka. Dodał, że grupy zadaniowe, które już przygotowują się na COP24 pokazują gotowość do wdrażania. – Jestem przekonany, że COP24 w Katowicach będzie niezwykle istotny z perspektywy kolejnych dekad – podsumował Prezydent COP24.

Artur Runge-Metzger z Komisji Europejskiej został zapytany przez Marka Tejchmana o podziały widoczne w Unii Europejskiej odnośnie podejścia do zmian klimatu. Powiedział, że jest osobiście zaangażowany w prace. – Wszyscy dziś mówią o ochronie klimatu, nawet Chiny, a jeszcze rzydzieści lat temu mówili, że nie zamierzają nic robić, bo to zachodnia Europa i USA zanieczyszczały środowisko. Jednak zmienili swoje podejście pod wpływem dobrych przykładów, które dawały między innymi kraje europejskie. Cele dla różnych krajów są odmienne; dopasowane do ich możliwości – mówił przedstawiciel Komisji Europejskiej – Inne są wyzwania i możliwości wdrożenia zmian w Luksemburgu a inne w Bułgarii.

 – Innowacje stosowane w ochronie środowiska mają dać nowe miejsca pracy i pozwolić na rozwijanie nowego przemysłu – ocenił odnosząc się do przykładu Stanów Zjednoczonych, które zapowiedziały wycofanie się z porozumienia klimatycznego z Paryża. – USA to nie jest tylko Waszyngton. Kalifornia podejmuje wiele działań. Kalifornia przoduje w nowym ruchu, który jest oddolny i ma na celu promocję odnawialnych źródeł energii i niskoemisyjnego transportu – mówił Runge–Metzger.

Giovanni Brunelli – minister środowiska Włoch – mówił o tym, jak z perspektywy jego kraju wygląda europejska transformacja i wdrażanie działań na rzecz środowiska. – We wrześniu 2015 roku nie sądziliśmy, że w tym samym roku zostanie podpisane porozumienie paryskie – mówił Brunelli. “Wielki parasol” rozpostarty nad rządami krajów ma pozwalać na działanie nie w odosobnieniu, ale w ramach współpracy. – Jestem bardzo zbudowany tym, co prezentowane jest już teraz w Katowicach. Mamy praktyczne narzędzia do tego, by dobrze negocjować. Jestem optymistą. Wiem, że rząd włoski będzie podejmował dyskusję na temat ochrony środowiska – mówił Włoch.


Powiązane artykuły

Ireneusz Fąfara, prezes Grupy Orlen. Fot. Jędrzej Stachura

Drugi kwartał 2025 roku minął Orlenowi pod znakiem inwestycji

Orlen przedstawił swoje wyniki za drugi kwartał bieżącego roku. Oprócz podwojenia zysku operacyjnego EBiTDA LIFO i prawie dwóch miliardów zysku...

Niemcy przestawiają energetykę. Nie chcą wodoru, potrzebują gazu

Niemiecki rząd podkreśla konieczność szybkiej budowy nowych elektrowni gazowych, które mają pełnić rolę rezerwowego źródła energii przy niedoborach OZE. Zwolennicy...
Kopalnia węgla Hunter Valley w Australii. Źródło: Wikimedia

Czerwone mrówki paraliżują górnictwo w Australii

Plaga jadowitych mrówek ognistych zaatakowała kopalnie największego koncernu górniczego BHP w Australii. Stworzenia te żywią się wszystkim co popadnie, niszcząc...

Udostępnij:

Facebook X X X