– Podwyżka cen energii jest bezpośrednio związana z odbiciem gospodarki europejskiej po pandemii COVID-19. Zadziałały tu odwieczne prawa wolnego rynku, popytu i podaży – powiedział redaktor BiznesAlert.pl Michał Perzyński w rozmowie z Polskim Radiem 24.
– Podwyżka cen energii jest bezpośrednio związana z odbiciem gospodarki europejskiej po pandemii koronawirusa. Zadziałały tu odwieczne prawa wolnego rynku, popytu i podaży – zaznaczył.
W Polsce mamy nadal 70 procent energii z węgla
Michał Perzyński powiedział, że działania prowadzone w ramach polityki klimatycznej są szczególnie odczuwane przez Polskę. – Polityka klimatyczna w przypadku Polski ma rzeczywiste przełożenie na ceny energii z powodu cen uprawnień do emisji CO2. Są to opłaty od emisji dwutlenku węgla. Tym systemem są objęte przede wszystkim elektrownie – tłumaczył.
– W Polsce mamy nadal 70 procent energii z węgla, dlatego tak to boleśnie odczuwamy. COP26 zbiegł się akurat w czasie z kryzysem energetycznym i trudno coś na to poradzić – dodał.
Redaktor BiznesAlert.pl zaznaczył przy tym, że podwyżki w sektorze energetycznym nie są jednak tylko polskim problemem, ale dotyczą całej gospodarki w Europie. – Podwyżka cen energii jest bezpośrednio związana z odbiciem gospodarki europejskiej po pandemii koronawirusa. Zadziałały tu odwieczne prawa wolnego rynku, popytu i podaży. Im produkt jest bardziej pożądany, tym jest droższy – podsumował.
Źródło: Polskie Radio 24
Bukowski: Ceny energii w Polsce będą rosnąć przez zaniedbania inwestycyjne (ANALIZA)