EnergetykaEnergia elektrycznaGaz.OnetOpinieOZEWęgiel. energetyka węglowaWykop

Bros: Marzeniami nie da się rozwiązać kryzysu energetycznego

Ursula von der Leyen. Fot. Komisja Europejska

Ursula von der Leyen. Fot. Komisja Europejska

– Wzniosłe scenariusze energetyczne Europejskiego Zielonego Ładu jak dotąd nie przyczyniły się do rozwiązania kryzysu klimatycznego, ale okazują się bardzo skuteczne w napędzaniu trwającego kryzysu energetycznego i potencjalnej recesji w UE – pisze dr Thierry Bros w Euractiv.com.

Podejście życzeniowe Unii do kryzysu klimatycznego

Thierry Bros, ekspert ds. energii i klimatu, twierdzi, że Unia Europejska kieruje się myśleniem życzeniowym w próbach przeciwdziałania katastrofie klimatycznej. Skupia się przy tym zbytnio na biurokracji i rozciągniętych w czasie strategiach.

– Po dążeniu do jak najszybszego wycofania gazu ziemnego i obietnicy nieograniczonych dotacji na wodór i baterie, instytucje UE stoją teraz przed trudnym wyborem. Między narracją brukselską, która nadal zakłada, że ​​teoretyczne scenariusze pomogą nam osiągnąć cel klimatyczny na 2050 rok, a prawdą. Ta z kolei głosi, że obecne działania oparte na myśleniu życzeniowym nie rozwiązują kryzysu klimatycznego, ale skutecznie pogłębiają rzeczywisty kryzys energetyczny i potencjalną recesję w UE – twierdzi ekspert.

Rozbieżności między snem a jawą

Thierry Bros zestawia obraz europejskich marzeń o zażegnaniu kryzysu klimatycznego z rzeczywistością. Zamiast szeroko omawianego na COP26 załamania się popytu na węgiel, jego wykorzystanie rośnie ze względu na drogi gaz. Wraz zamknięciem elektrowni jądrowych w Belgii, Francji i Niemczech, podyktowanym politycznymi pobudkami, zjawisko to się nasila. Wysokie ceny energii prowadzą do masowego transferu bogactwa z UE do ościennych krajów produkujących węglowodory i mogą doprowadzić UE do recesji, jeśli będą kontynuowane. Dodatkowo nawet przy rekordowym poziomie cen paliw kopalnych, unijny rynek handlu emisjami nie jest w stanie przyspieszyć redukcji emisji, ponieważ zbyt wiele uprawnień jest nadal udostępnianych bezpłatnie.

Jakie kroki powinna podjąć Unia?

Według eksperta, Unia nie powinna w przyszłości dopuścić do sytuacji, w której jeden dostawca posiada więcej niż 33,3 procent udziału w rynku. Przytacza przypadek Gazpromu, któremu Europa pozwoliła uzyskać 40 procent sprzedaży gazu, czego skutki są widoczne obecnie. Thierry Bros proponuje strategiczne partnerstwo między Unią a państwami wydobywającymi węglowodory takimi jak Norwegia, Stany Zjednoczone i Katar. Miałoby ono na celu zachęcenie rzeczonych dostawców do zwiększenia eksportu gazu do UE, i tak już w 90 procentach zależnej od dostaw z zagranicy.

Z kolei w celu zapewnienia skutecznej redukcji emisji CO2, europejski system handlu emisjami EU ETS powinien zaprzestać zapewniania bezpłatnych uprawnień emitentom przemysłowym. Tak jak zrobiono w przypadku sektora energetycznego w 2013 roku, wszystkie inne gałęzie przemysłu uczestniczące w rynku powinny płacić za zanieczyszczenie. Darmowe uprawnienia stanowią 43 procent wszystkich uprawnień, co według eksperta jest niedopuszczalne.

Według Brosa ważna jest przejrzystość strategii unijnych finansowanych z pieniędzy podatników. Istotne jest też ucięcie subsydiów dla firm lobbujących na rynku energii. Priorytety powinny być ustalane na zasadzie merytokratycznego porządku ustalanego przez rynek, biorąc pod uwagę koszt każdej technologii i cenę emisji CO2. Dotacje powinny być przyznawane tylko na fundamentalnie ważne badania i niektóre wdrożenia.

– Uważam, że najlepszym rozwiązaniem problemu zmian klimatycznych nie jest wyznaczanie celów na 2050 rok, co do których nikt nie ma pojęcia o realizacji. Zamiast tego nałożyłbym na Komisję i rząd każdego państwa członkowskiego odpowiedzialność za coroczne zmniejszanie emisji CO2 – pisze ekspert.

Opracował Szymon Borowski

Buzek: Jest większość za walką ze spekulacją w polityce klimatycznej


Powiązane artykuły

Gigant technologiczny podpisał 20-letnią umowę na atom

Constellation (Nasdaq: CEG) i Meta podpisały 20-letnią umowę zakupu energii (PPA) na produkcję Centrum Odnawialnej Energii Clinton, wspierając cele Meta...
FSRU. Fot. Hoegh LNG.

Niemiecka młodzieżówka protestuje przeciwko pływającemu gazoportowi

Młodzieżówka niemieckiej partii socjaldemokratycznej (SPD), także znana pod nazwą Jusos, Młodzi Socjaliści dołączyli do protestów ruchu proklimatycznego Fridays for Future...

Afrykański wodór może się okazać drogi i ryzykowny dla Niemiec

Uniwersytet Techniczny w Monachium (TUM), Uniwersytet Oksfordzki i Politechnika Federalna w Zurychu przeprowadziły badanie dotyczące produkcji zielonego wodoru, z którego...

Udostępnij:

Facebook X X X