Projekt ustawy dotyczący utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry jest już gotowy, nie trafi jednak do parlamentu bez zgody samorządowców – przekazał PAP wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała. Dodał, że przygotowane jest też rozporządzenie określające jego granice.
W piątek Ministerstwo Klimatu i Środowiska na konferencji prasowej zaprezentowało spoty reklamowe dotyczące planów resortu o stworzeniu nowego Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Szefowa resortu, Paulina Hennig-Kloska poinformowała, że kampania promująca działania resortu w tym zakresie zaczyna się właśnie w piątek, a pierwsi widzowie spot zobaczą w kinach w nadchodzący weekend.
Obecny na konferencji wiceszef MKiŚ Mikołaj Dorożała potwierdził w rozmowie z PAP, że rządowy projekt ustawy powołujący nowy park jest już gotowy.
– Żadnej ustawy nie damy do parlamentu, dopóki nie będziemy mieli potwierdzenia ze strony samorządów – podkreślił jednocześnie. Dorożała stwierdził, że dopiero po tym ruszy „jakakolwiek ścieżka legislacyjna”.
– Na ten moment kluczowe jest to, że mamy przygotowane wszystkie dokumenty – zaznaczył. Wśród nich jest też rozporządzenie dotyczące otuliny, która ma nie wychodzić poza Odrę. Resort przygotował również mapę granic nowego parku narodowego, które – jak zaznaczył – pokrywają się z istniejącym parkiem krajobrazowym.
– Park będzie służył rozwojowi wszystkich gmin i Widuchowej, i Gryfinu i Kołbaskowa – zadeklarował wiceminister. Stwierdził, że nowy park da regionowi ogromne możliwości finansowe. Dodał, że w projekcie ustawy wpisane jest wędkarstwo i rybołówstwo jako element tożsamości kulturowej tego parku.
– Wyobrażam sobie, że za kilka lat (…) pojadę do Gryfina albo do Widuchowej czy do Kołbaskowa i zjem świeżą rybę stamtąd – powiedział rozmówca PAP.
Pracujemy nad Parkiem Narodowym Doliny Dolnej Odry…!
Prowadzimy rozmowy nad utworzeniem pierwszego od ponad 20 lat parku narodowego! Inicjatywa będzie realizowana na terenie 4 gmin: Szczecin, Gryfino, Kołbaskowo oraz Widuchowa.
Dlaczego warto wspierać projekt?
🟢Ochroną… pic.twitter.com/xnvT2rcoUa— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) November 8, 2024
Natomiast szefowa resortu klimatu zauważyła, że parki narodowe borykają się z problemem niedofinansowania.
– Niedofinansowanie gmin, które je mają na swoim terenie, niedofinansowanie pracowników pracujących w parkach narodowych (…) brak pieniędzy na odpowiednie inwestycje – wyliczała Hennig-Kloska.
Przypomniała o ustawie wprowadzającej subwencję ekologiczną dla samorządów, gdzie znajduje się takowy park.
– To jest pierwszy krok do tego, by samorządy wynagradzać za tworzenie miejsca przyrodzie, a nie karać (…). Te samorządy, w których są obecne Parki Narodowe często mają mniej dochodów, niż inne – powiedziała minister.
Zgodnie z przepisami park narodowy w Polsce tworzony jest w drodze ustawy, a rozporządzeniem Rada Ministrów określa jego granice. Utworzenie lub zmiana granic parku wymaga zgody właściwych organów samorządu terytorialnego.
W Polsce funkcjonują obecnie 23 parki narodowe, które zajmą około procent powierzchni kraju. Pierwszym parkiem, który został utworzony w naszym kraju był Pieniński Park Narodowy. Najmłodszym jest Park Narodowy „Ujście Warty”, który powstał w 2001 roku. Największym parkiem jest natomiast Biebrzański Park Narodowy.
W lutym bieżącego roku Dorożała wskazywał, że jeszcze w tym roku ministerstwo chce rozpocząć proces tworzenia nowego parku narodowego. Jako jedną z potencjalnych lokalizacji wskazał wówczas Zachodniopomorskie. Natomiast w lipcu w rozmowie z PAP ocenił, że projekt mógłby trafić do Sejmu w pierwszym kwartale przyszłego roku.
W październiku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Poza innymi zmianami, nowe przepisy wprowadzają tzw. subwencje ekologiczną. Dorożała tłumaczył wówczas, że samorządy, na których terenie znajdują się parki narodowe czy rezerwaty, będą mogły ją otrzymać, a wynieść ona ma w sumie 1,47 miliarda złotych.
Polska Agencja Prasowa / Ministerstwo klimatu i środowiska / BiznesAlert.pl