EnergetykaGaz.Wszystko

Kropiwnicki: Brukselska wygrana Gazpromu w sporze o gaz z łupków

Jak pisze w komentarzu na portalu Niezależna.pl Jerzy Kropiwnicki, postulat zaostrzenia warunków poszukiwania i wydobycia gazu z łupków przeszedł wbrew strategicznym interesom Unii, polegającym na uniezależnieniu się od dostaw gazu ziemnego z Rosji i od ewentualnej presji politycznej z tymi dostawami związanej.

– Interesom Rosji – Gazpromu – zagraża perspektywa eksploatacji złóż gazu łupkowego. W głosowaniach nad rewizją dyrektywy rolę „pożytecznych idiotów” odegrali socjaliści, zieloni i liberałowie. Deklarują oni, że walczą przeciw dewastacji środowiska, ale powszechnie uważa się, że główną rolę odegrali tu lobbyści reprezentujący rosyjskie interesy – zauważa Kropiwnicki.

– Nie wszystko jeszcze jest przegrane. Europarlament nie ma głosu decydującego w sprawach dotyczących stanowienia prawa obowiązującego członków UE. Jest bardzo ważnym organem opiniotwórczym i projektodawczym. Ostateczne decyzje podejmuje Rada Europejska składająca się z przedstawicieli władz krajów członkowskich. Uchwała parlamentu będzie prezentowana i broniona przez przedstawiciela większości, która projekt uchwaliła. Przewaga „ekologów” nie była wielka, więc i mandat przedstawiciela nie będzie nadmiernie silny – pisze Jerzy Kropiwnicki.

– Ważne jest, byśmy sprawy nie przegapili. By przedstawiciel Polski dobrze rozpoznał układ zwolenników i przeciwników projektowanej dyrektywy oraz został wyposażony w wiedzę, kto z „neutralnych” w tej sprawie mógłby nas poprzeć i pod jakimi warunkami. Trzeba pamiętać, że Unia jest specyficznym „klubem bogatych egoistów”, gotowych wspierać słabszych i biedniejszych, jeśli to służy także ich interesom – ale najchętniej wspiera się tych, którzy mają największe możliwości rewanżu. Naszymi „naturalnymi sojusznikami” mogą tu być kraje o dużych zasobach tego gazu – zwłaszcza Francja oraz Dania, Holandia, W. Brytania i Niemcy. No i trzeba pamiętać, że Gazprom też nie pozostanie bezczynny – podkreśla komentator.

Źródło: Niezależna.pl


Powiązane artykuły

Elektrownia jądrowa Vogtle z reaktorem AP1000 w USA. Źródło: Westinghouse

Atomowy renesans w USA. Nowe reaktory za oceanem

Westinghouse planuje budowę 10 reaktorów jądrowych AP1000 w USA do 2030 roku. Inicjatywa wpisuje się w strategię prezydenta Trumpa, który...

OSGE ma straty, bo inwestuje w spółki zależne. Także za granicą.

Orlen Synthos Green Energy miał w ubiegłym roku obrotowym 19,3 milionów złotych straty netto, o 30,3 procent więcej niż rok...

KPEiK trafi do rządu we wrześniu. Mniej OZE w energetyce

Resort klimatu i środowiska zakończył prace, nad projektem KPEiK. W stosunku do wcześniejszego, przedstawionego w październiku 2024 roku, ministerstwo szacuje...

Udostępnij:

Facebook X X X