icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

KE dzieli Unię na gazowe strefy

(Rzeczpospolita/CIRE)

W ramach prac nad pakietem regulacji mających na celu poprawę bezpieczeństwa dostaw gazu Komisja Europejska chce między innymi doprowadzić do współpracy w dziewięciu strefach grupujących poszczególne kraje zależności od stopnia uzależnienia od rosyjskiego gazu – donosi „Rzeczpospolita”.

Według relacji dziennika w przedstawionym w środę przez komisarza ds. energii Miguela Ariasa Canete planie poprawy bezpieczeństwa dostaw gazu do krajów UE zaproponowano między innymi podział na dziewięć stref, w zależności od stopnia uzależnienia od rosyjskiego gazu. W ich ramach ma funkcjonować infrastruktura połączeń gazowych oraz systemów magazynowania, która w sytuacjach kryzysowych umożliwi zaopatrzenia się w gaz w krajach sąsiednich.

Jak czytamy w „Rz” Polska znalazła się w pierwszej strefie krajów – najbardziej uzależnionych od dostaw rosyjskiego gazu, obok nas są w niej również Niemcy, Czechy i Słowacją. Drugą strefę tworzą Węgry, Austria, Włochy, Słowenia oraz Chorwacja. W kolejnej znalazły się Bułgaria, Grecja, Rumunia oraz państwa bałkańskie. Kraje byłych republikami nadbałtyckimi (Litwa, Łotwa, Estonia) wraz z Finlandią tworzą kolejną strefą.

Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, dla każdej ze stref mają być opracowane plany wspólnej infrastruktury oraz magazynów gazu, a KE ma udzielić wsparcia dla 14 projektów inwestycyjnych, które posłużą realizacji tej strategii.

Wśród tych projektów dziennik wymienia między innymi zakończenie budowy terminalu LNG w Chorwacji oraz gazociągu łączącego terminal z Węgrami, a także budowę kilku gazociągów pomiędzy Finlandią, krajami bałtyckimi, a pozostałą częścią Unii. Na wsparcie mogą liczyć też inwestycje rozbudowy sieci gazowych w Rumunii, Bułgarii i Grecji.

(Rzeczpospolita/CIRE)

W ramach prac nad pakietem regulacji mających na celu poprawę bezpieczeństwa dostaw gazu Komisja Europejska chce między innymi doprowadzić do współpracy w dziewięciu strefach grupujących poszczególne kraje zależności od stopnia uzależnienia od rosyjskiego gazu – donosi „Rzeczpospolita”.

Według relacji dziennika w przedstawionym w środę przez komisarza ds. energii Miguela Ariasa Canete planie poprawy bezpieczeństwa dostaw gazu do krajów UE zaproponowano między innymi podział na dziewięć stref, w zależności od stopnia uzależnienia od rosyjskiego gazu. W ich ramach ma funkcjonować infrastruktura połączeń gazowych oraz systemów magazynowania, która w sytuacjach kryzysowych umożliwi zaopatrzenia się w gaz w krajach sąsiednich.

Jak czytamy w „Rz” Polska znalazła się w pierwszej strefie krajów – najbardziej uzależnionych od dostaw rosyjskiego gazu, obok nas są w niej również Niemcy, Czechy i Słowacją. Drugą strefę tworzą Węgry, Austria, Włochy, Słowenia oraz Chorwacja. W kolejnej znalazły się Bułgaria, Grecja, Rumunia oraz państwa bałkańskie. Kraje byłych republikami nadbałtyckimi (Litwa, Łotwa, Estonia) wraz z Finlandią tworzą kolejną strefą.

Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, dla każdej ze stref mają być opracowane plany wspólnej infrastruktury oraz magazynów gazu, a KE ma udzielić wsparcia dla 14 projektów inwestycyjnych, które posłużą realizacji tej strategii.

Wśród tych projektów dziennik wymienia między innymi zakończenie budowy terminalu LNG w Chorwacji oraz gazociągu łączącego terminal z Węgrami, a także budowę kilku gazociągów pomiędzy Finlandią, krajami bałtyckimi, a pozostałą częścią Unii. Na wsparcie mogą liczyć też inwestycje rozbudowy sieci gazowych w Rumunii, Bułgarii i Grecji.

Najnowsze artykuły