AlertWszystko

Bruksela: Tania ropa nie wpłynie na śledztwo przeciwko Gazpromowi

– Obecny spadek cen ropy naftowej nie będzie miał żadnego wpływu na śledztwo antymonopolowe przeciwko Gazpromowi, ani na zarzuty stosowania zbyt wysokich cen wobec klientów w Europie Środkowej i Wschodniej – oceniła komisarz ds. konkurencji Unii Europejskiej Margrethe Vestager.

Gazprom uzależnia swoje ceny w kontraktach długoterminowych od wartości baryłki. Kiedy ta zaczęła spadać, Rosjanie argumentowali, że nie muszą już wprowadzać obniżek dla klientów w Europie Środkowej i Wschodniej, bo ceny gazu spadają za baryłką. Jednakże według Komisji ta formuła cenowa doprowadziła do nadwyżki cenowej w Polsce, Bułgarii i krajach bałtyckich. Pytana o wpływ spadku ceny ropy na śledztwo, Vestager odpowiedziała: – Nie, nie zmienia niczego w tej sprawie. Jednym z tematów jest forma wprowadzenia formuły cenowej, nie sama zasada jej stosowania, ale sposób.

Gazprom przedstawił Komisji propozycję ugody. Vestager zapowiada, że Bruksela nie będzie się spieszyć z formalną odpowiedzią.

Na początku poprzedniego miesiąca Komisja Europejska ogłosiła, że ma zamiar kontynuować śledztwo przeciwko Gazpromowi, pomimo propozycji ugody złożonej przez tę firmę.

– Póki co wszystkie drzwi w sprawie Gazpromu pozostają otwarte, czy to dla decyzji o środkach zaradczych czy to przez proces wiążących zobowiązań – stwierdziła w wypowiedzi dla Reutersa Margrethe Vestager.

Warto przypomnieć, że KE przekazała w kwietniu 2015 roku szereg zarzutów, które zostały sformułowane na podstawie śledztwa trwającego kilka lat. Gazprom jest podejrzewany o oferowanie niesprawiedliwej ceny klientom w Europie Środkowo-Wschodniej, tym Polsce, o pozyskiwanie nieuprawnionego wpływu na tamtejszą infrastrukturę oraz dzielenie rynków.

Drugi zarzut może dotyczyć między innymi Gazociągu Jamalskiego, który formalnie znajduje się pod nadzorem polskiego Gaz-Systemu, ale nadal zarządza nim EuRoPol Gaz – spółka z udziałami polskiego PGNiG i Gazpromu.

Trzeci zarzut dotyczy blokowania możliwości uruchomienia rewersów na połączeniach gazowych, na przykład na Słowacji, gdzie Gazprom nie pozwala na taki ruch w przypadku tzw. dużego rewersu, czyli połączenia Wielkie Kapuszany-Użhorod, z którego chciałaby skorzystać Ukraina.

Rozmowy o śledztwie antymonopolowym odbywają się w momencie, w którym Gazprom rozszerza współpracę z firmami zachodnioeuropejskimi w ramach projektu Nord Stream 2. Jest to kolejny element presji na Komisję Europejską, tym razem wywieranej przez europejski biznes na czele z Niemcami.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X