icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Cele klimatyczne mają pozostać zależne od zamożności poszczególnych krajów UE

Zgodnie z projektem dokumentu, do którego dotarł Reuters, podczas szczytu pod koniec maja kraje Unii Europejskiej zwrócą się do Komisji Europejskiej o utrzymanie krajowych celów emisji w powiązaniu z ich poziomem zamożności. Komisja Europejska pracuje nad przeglądem polityki klimatycznych krajów członkowskich.

Pod koniec maja ma odbyć się posiedzenie Rady Europejskiej, na której członkowie Unii Europejskiej mają omówić cele klimatyczne, w tym redukcję emisji CO2 o co najmniej 55 procent do 2030 roku względem poziomu z 1990 roku. Szczyt wskaże Komisji kierunek dokumentów, które w lipcu mają zostać przedstawione przez Komisję, a będą one dotyczyć całego pakietu polityk klimatycznych przybliżających do realizacji założonego celu, w tym także wzrostu udziału OZE.

Szkic konkluzji klimatycznych na szczyt wskazuje, że przywódcy UE mają wezwać do utrzymania obecnego systemu ustalania wiążących celów krajowych w celu ograniczenia emisji w niektórych sektorach w oparciu o PKB na mieszkańca danego kraju.

– Rada Europejska potwierdza potrzebę utrzymania krajowych celów w ramach rozporządzenia w sprawie wspólnych wysiłków i zachowania jego szerokiego zakresu w celu stymulowania skutecznych działań na szczeblu krajowym – czytamy projekcie dokumentu. – Podział wysiłków między państwa członkowskie powinien opierać się na kryteriach istniejącego rozporządzenia w sprawie wspólnego wysiłku redukcyjnego – czytamy dalej.

Rozporządzenie UE w sprawie wspólnego wysiłku redukcyjnego wyznacza każdemu krajowi UE cel na 2030 rok, polegający na redukcji emisji w sektorach nieobjętych unijnym rynkiem uprawnień do emisji CO2. Sektory te, w tym transport drogowy i ogrzewanie w budynkach, wytwarzają około 60 procent całkowitych emisji w UE. Cele są oparte na PKB na mieszkańca danego kraju, co oznacza, że biedniejsze państwa mają słabsze cele. Szwecja i Luksemburg muszą obniżyć emisje objęte wspólnym wysiłkiem o 40 procent do 2030 roku, podczas gdy Bułgaria musi po prostu ich nie zwiększać. Cele krajowe wymagają aktualizacji, aby osiągnąć nowy cel klimatyczny UE – to napięta kwestia polityczna, która jest szczególnie interesująca dla państw Europy Środkowej i Wschodniej zaniepokojonych ekonomicznymi skutkami ostrzejszych celów klimatycznych.

Reuters/Bartłomiej Sawicki

Zgodnie z projektem dokumentu, do którego dotarł Reuters, podczas szczytu pod koniec maja kraje Unii Europejskiej zwrócą się do Komisji Europejskiej o utrzymanie krajowych celów emisji w powiązaniu z ich poziomem zamożności. Komisja Europejska pracuje nad przeglądem polityki klimatycznych krajów członkowskich.

Pod koniec maja ma odbyć się posiedzenie Rady Europejskiej, na której członkowie Unii Europejskiej mają omówić cele klimatyczne, w tym redukcję emisji CO2 o co najmniej 55 procent do 2030 roku względem poziomu z 1990 roku. Szczyt wskaże Komisji kierunek dokumentów, które w lipcu mają zostać przedstawione przez Komisję, a będą one dotyczyć całego pakietu polityk klimatycznych przybliżających do realizacji założonego celu, w tym także wzrostu udziału OZE.

Szkic konkluzji klimatycznych na szczyt wskazuje, że przywódcy UE mają wezwać do utrzymania obecnego systemu ustalania wiążących celów krajowych w celu ograniczenia emisji w niektórych sektorach w oparciu o PKB na mieszkańca danego kraju.

– Rada Europejska potwierdza potrzebę utrzymania krajowych celów w ramach rozporządzenia w sprawie wspólnych wysiłków i zachowania jego szerokiego zakresu w celu stymulowania skutecznych działań na szczeblu krajowym – czytamy projekcie dokumentu. – Podział wysiłków między państwa członkowskie powinien opierać się na kryteriach istniejącego rozporządzenia w sprawie wspólnego wysiłku redukcyjnego – czytamy dalej.

Rozporządzenie UE w sprawie wspólnego wysiłku redukcyjnego wyznacza każdemu krajowi UE cel na 2030 rok, polegający na redukcji emisji w sektorach nieobjętych unijnym rynkiem uprawnień do emisji CO2. Sektory te, w tym transport drogowy i ogrzewanie w budynkach, wytwarzają około 60 procent całkowitych emisji w UE. Cele są oparte na PKB na mieszkańca danego kraju, co oznacza, że biedniejsze państwa mają słabsze cele. Szwecja i Luksemburg muszą obniżyć emisje objęte wspólnym wysiłkiem o 40 procent do 2030 roku, podczas gdy Bułgaria musi po prostu ich nie zwiększać. Cele krajowe wymagają aktualizacji, aby osiągnąć nowy cel klimatyczny UE – to napięta kwestia polityczna, która jest szczególnie interesująca dla państw Europy Środkowej i Wschodniej zaniepokojonych ekonomicznymi skutkami ostrzejszych celów klimatycznych.

Reuters/Bartłomiej Sawicki

Najnowsze artykuły