Według danych Kommiersanta, rosyjski gigant jądrowy Rosatom może przeznaczyć nawet 800 miliardów rubli do 2035 roku na budowę nowych reaktorów jądrowych w Rosji.
Wstępnie zapotrzebowanie na finansowanie nowych jednostek spółki Rosenergoatom (spółka-córka Rosatomu) wyniosło 1,16 miliardów rubli. Zostało ono zmniejszone najprawdopodobniej na skutek opóźnienia w budowie drogiego reaktora na szybkich neutronach BN-1200, do czego będzie zmuszona Rosja. Nowe reaktory mają zamknąć jądrowy cykl paliwowy, co pozwoli na zmniejszenie ilości odpadów jądrowych.
Według źródeł Kommiersanta wstępne wyliczenia zostały dokonane 2 sierpnia przez rosyjskie ministerstwo energii. Ocena inwestycji jest niezbędna dla nowego etapu rozwoju elektroenergetyki w Federacji Rosyjskiej. Rosja powinna zainwestować około 3,47 miliardów rubli do 2035 roku (według danych rosyjskiego regulatora rynku Rada Rynku).
Środki finansowe mogą zostać zainwestowane w budowę dwóch nowych reaktorów WWER-1200 Kurskiej Elektrowni Jądrowej 2, trzeciego i czwartego bloku Elektrowni Leningradzkiej 2 oraz reaktora BN-1200 w elektrownii jądrowej Biełojarsk. Nowe inwestycje w rosyjski system elektroenergetyczny powinny uwzględnić modernizację elektrowni cieplnych, rozwój OZE oraz energetyki jądrowej. Kommiersant podkreśla, że w przekonaniu rządu inwestycje nie powinny doprowadzić do wyższego wzrostu cen energii, niż wzrost inflacji.
Kommiersant/Patrycja Rapacka
Jakóbik: Atom dla Polski. Obawy przed Rosatomem to nie rusofobia