Elektrownie jądrowe wracają do sieci w USA. Czy Niemcy pójdą tą drogą?
W amerykańskim stanie Michigan ponownie uruchomiono zamkniętą elektrownię jądrową. To może stać się wzorem dla Niemiec, które w przyszłości mogłyby powrócić do atomu.
Niemiecka gazeta die Welt wskazuje na przykład stanu Michigan, gdzie niegdyś wygaszona elektrownia jądrowa Palisades wraca do sieci.
W Palisades w 1971 roku ruszyła produkcja prądu. Zakład został zamknięty w 2022 roku. Nowym właścicielem zakładu jest od 2018 roku Holtec, spółka specjalizująca się w usługach nuklearnych. Pierwotnie chciano tę elektrownię wyburzyć do 2041 roku. Ale Holtec zdecydowała się na przywrócenie produkcji. Palisades będzie ponownie dostarczać energię elektryczną wraz z końcem 2025 roku.
– Energia będzie sprzedawana za pośrednictwem umowy zakupu energii (PPA) z dwiema wiejskimi spółdzielniami non-profit „Michigan’s Wolverine Power Cooperative” i „Hoosier Energy” – podaje die Welt.
Amerykański rząd udzielił gwarancji w wysokości 1,5 miliarda dolarów na ten projekt. Stan Michigan dofinansuje ten projekt w tym roku kwotą 150 milionów dolarów.
Spośród 33 działających niegdyś w Niemczech elektrowni jądrowych, tylko trzy zostały całkowicie zdemontowane. Dla reszty istnieje jeszcze w przyszłości szansa na nowe życie.
Die Welt / Tagesschau / Aleksandra Fedorska
