icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Enea widzi inwestycje tylko w zielone źródła. Zgazowanie węgla jest coraz mniej realne (RELACJA)

Pandemia koronawirusa i rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 wpłynęły na wyniki Enei w 2020 roku. Spółka czeka na wydzielenie aktywów węglowych i będzie inwestować głównie w OZE. Te deklaracje stawiają pod znakiem zapytania projekty zgazowania węglowa, które planowała wspólnie z partnerem japońskim.

Wyniki

Grupa Enea poinformowała, że w czwartym kwartale miała 20 666,9 mln zł EBITDA, zgodnie z szacunkami. Grupa Enea miała w czwartym kwartale 2020 roku 666,9 mln zł zysku EBITDA. Wcześniej Enea szacowała wynik na 667 mln zł. Strata netto jednostki dominującej wyniosła 2,2 mld zł, a przychody 4,73 mld zł. Przed rokiem – w czwartym kwartale 2019 roku. – EBITDA grupy wyniosła 739,5 mln zł, strata netto j.d.(Jednostki dominujący) 468,3 mln zł, a przychody 4,23 mld zł. W całym 2020 roku grupa Enea miała 2,27 mld zł straty netto jednostki dominującej, 3,3 mld zł EBITDA przy przychodach na poziomie 18,2 mld zł, w porównaniu do 423,2 mln zł zysku netto j.d., 3,34 mld zł EBITDA oraz 16,4 mld zł przychodów w 2019 roku.

W 2020 roku przychody wzrosły o 11 procent względem roku poprzedniego i wyniosły 18,2 mld zł. EBITDA wyniosła 3,3 mld zł co oznacza spadek o 36 mln zł, a więc o 1 procent rok do roku. Produkcja energii wyniosła 22,5 TWh, co oznacza spadek o 3,4 TWh względem roku 2019. Produkcja węgla kamiennego spadła o 1,9 mln ton, co oznacza spadek o 19 procent. Produkcja energii elektrycznej z OZE wzrosła zaś o pięć procent względem 2019 roku.

Aktualizacja strategii

Prezes Paweł Szczeszek powiedział, że Enea chce uwzględnić w nowej strategii plan zmian na rzecz branży energetycznej i stąd wynika opóźnienie. – Pracujemy cały czas nad dokumentem i chcemy, żeby uwzględniał ustalenia na potrzeby branży energetycznej, zarówno szczebla unijnego, jak i krajowego. Dlatego przygotowanie strategii trwa dłużej niż początkowo zakładaliśmy. Wraz z ogłoszeniem strategii, będziemy również rozmawiać o kierunkach alokacji kapitału – powiedział Szczeszek. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, nowa strategia Enei miała zostać ogłoszona pod koniec 2020 roku.

Strategia rozwoju Grupy Kapitałowej Enea do 2030 roku z perspektywą do 2035 roku zakłada transformację w kierunku innowacyjnego koncernu niskoemisyjnego.

Trwają prace nad wspólnym projektem offshore

Prace dotyczące złożenia wniosku o koncentracje i stworzenie wspólnego podmiotu dotyczącego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej razem z Tauronem i Polską Grupą Energetyczną trwają „z odpowiednią dynamiką”. – To projekt, na którym nam szczególnie zależy. Jesteśmy na etapie przygotowania wspólnej dokumentacji, dotyczącej ubiegania się o nowe koncesje. Ze względu na skalę i zakres projektu, spółki będą komunikować poszczególne etapy tego projektu w raportach giełdowych – powiedział prezes.

Moce OZE a rozwój fotowoltaiki

Spółka dysponuje obecnie ponad 400 MW mocy zainstalowanej w OZE. Firma chce ją zwiększać, a jej nowa strategia – jak powiedział prezes – ma być odpowiedzią na nowe wymagania rynkowej. Enea Nowa Energia, powołana w ramach Grupy, zarządza obecnie 26 instalacjami. Chcąc zwiększać ten potencjał, spółka zamierza pozyskiwać kolejne źródła OZE. – Planujemy rozwijać inwestycje w postaci farm fotowoltaicznych na dzierżawionych gruntach. Wielkość kwot wypłacanych za dzierżawione grunty pod fotowoltaikę będą zależne od wielkości gruntów, oraz innych czynników. Mają to być nieruchomości zlokalizowane poza obszarami ujętymi wszelką ochroną przyrody, poza terenem zalewowym, o powierzchni od 2 do 100 hektarów – powiedział.

Gaz zamiast węglowa

Prezes powiedział, że w zakresie wymiany aktywów węglowych na gazowe, spółka ma już określone scenariusze, natomiast będą one skorelowane z nową strategią rozwoju. – Zamierzamy sukcesywnie przeznaczać fundusze na inwestycje w obszarach wytwarzania na źródła głównie zeroemisyjne. Inwestycje w źródła niskoemisyjne będą zastępować bloki klasy 200 MW. Odtworzenie tych mocy zasilanych paliwem gazowym, wesprze rozwój OZE, bo to gaz może elastycznie współgrać z tym źródłem. Inwestycje będą jednak uzależnione od instytucji finansowych oraz podejścia Komisji Europejskiej do gazu ziemnego jako paliwa przejściowego. W tym tygodniu uczestniczyłem w debacie z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej, komisarzem ds. klimatu Fransem Timmermansem, który wskazywał, że nowe technologie gazowe powinny zapewniać warunki do przekształcenia w wykorzystanie technologii wodorowych w przyszłości. Myślę, że to dobry i ciekawy kierunek – wskazał.

Koszty uprawień do emisji CO2 i wydzielenie aktywów węglowych

Enea zapłaciła sześć miliardów złotych za uprawienia do emisji CO2 w 2019 roku, rok później już osiem miliardów złotych. Dla Enei w tym roku był to wzrost o 1,2 mld zł do 1,9 mld zł. Prezes Enei powiedział, że decyzje w tej sprawie leżą w gestii właściciela, a więc ministerstwa aktywów państwowych. – Enea i rynek przyjmą z zainteresowaniem każdą decyzję, która wpłynie korzystnie na sektor paliwowo–energetyczny. W obecnych uwarunkowaniach ten kierunek jest nie do zatrzymania. Chcemy, aby transformacja energetyczna przebiegła w sposób ewolucyjny z poszanowaniem praw pracowniczych – wskazał.

Enea nie planuje także wniosku o korektę taryfy dla gospodarstw domowych na 2021 rok w związku z wysokimi cenami CO2. – Mamy zabezpieczony wolumen energii dla naszych klientów na 2021 rok, dlatego nie planujemy podwyżek taryf dla firm w 2021 roku. Oferty sprzedaży dla nowych klientów i te z dostawą w 2022 roku czy 2023 roku wyceniane są z uwzględnieniem aktualnych kosztów energii i uprawnień CO2 – powiedział Szczeszek. – W odniesieniu do gospodarstw domowych mamy w całości zabezpieczony wolumen na 2021 roku, dlatego nie planujemy złożenia wniosku o korektę taryf – dodał.

Co ważne, Enea podkreśliła, że wydzielenie Bogdanki, kopalni węgla kamiennego nie jest konieczne do pozyskania środków na zielone inwestycje. Natomiast z drugiej jednak strony spółka przyznaje, że wydzielenie z jej struktur węgla – o ile to nastąpi – ułatwi pozyskanie środków na zielone inwestycje.

Zgazowanie węgla

W lutym 2020 roku Enea oraz Mitsubishi Hitashi Power System otrzymały zgodę UOKiK na utworzenie wspólnego przedsięwzięcia dotyczące budowy bloku gazowo–parowego węgla z integrowanym obiegiem zgazowania węgla. – Chcemy inwestować w technologie przede wszystkim zeroemisyjne. Otoczenie regulacyjne, rynkowe jest bardzo dynamiczne, a realizacja projektów energetycznych, zależy też od nastawienia instytucji finansowych. Cały czas jednak analizujemy projekt oparty o tę technologię biorąc pod uwagę wymienione czynniki – powiedział prezes w odpowiedzi na pytanie o stan prac nad tym projektem.

Ile kosztowała węglowa Ostrołęka?

Enea nie jest już partnerem tego projektu, jednak, kiedy spółka była jeszcze inwestorem w projekt węglowy, w ubiegłym roku po wstrzymaniu prac nad realizacją tego bloku, dokonała odpisów aktualizacyjnych w kwocie 500 mln zł. Na grudniowym posiedzeniu komisji ds. energii i skarbu państwa, spółka jeden z przedstawicieli Enei, powiedział, że projekt ten kosztował 1,3 mld zł. Na konferencji wynikowej, Enea podkreśliła, że jest za wcześnie, aby na to pytanie już teraz odpowiadać. Pełne rozliczenie projektu ma nastąpić w drugim kwartale tego roku i wówczas będziemy znać odpowiedź na pytanie, czy dokonane odpisy mogą ulec częściowo odwróceniu.

Opracował Bartłomiej Sawicki

Enea opublikowała wstępne wyniki za 2020 rok. Spadek przychodów ze sprzedaży węgla

Pandemia koronawirusa i rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 wpłynęły na wyniki Enei w 2020 roku. Spółka czeka na wydzielenie aktywów węglowych i będzie inwestować głównie w OZE. Te deklaracje stawiają pod znakiem zapytania projekty zgazowania węglowa, które planowała wspólnie z partnerem japońskim.

Wyniki

Grupa Enea poinformowała, że w czwartym kwartale miała 20 666,9 mln zł EBITDA, zgodnie z szacunkami. Grupa Enea miała w czwartym kwartale 2020 roku 666,9 mln zł zysku EBITDA. Wcześniej Enea szacowała wynik na 667 mln zł. Strata netto jednostki dominującej wyniosła 2,2 mld zł, a przychody 4,73 mld zł. Przed rokiem – w czwartym kwartale 2019 roku. – EBITDA grupy wyniosła 739,5 mln zł, strata netto j.d.(Jednostki dominujący) 468,3 mln zł, a przychody 4,23 mld zł. W całym 2020 roku grupa Enea miała 2,27 mld zł straty netto jednostki dominującej, 3,3 mld zł EBITDA przy przychodach na poziomie 18,2 mld zł, w porównaniu do 423,2 mln zł zysku netto j.d., 3,34 mld zł EBITDA oraz 16,4 mld zł przychodów w 2019 roku.

W 2020 roku przychody wzrosły o 11 procent względem roku poprzedniego i wyniosły 18,2 mld zł. EBITDA wyniosła 3,3 mld zł co oznacza spadek o 36 mln zł, a więc o 1 procent rok do roku. Produkcja energii wyniosła 22,5 TWh, co oznacza spadek o 3,4 TWh względem roku 2019. Produkcja węgla kamiennego spadła o 1,9 mln ton, co oznacza spadek o 19 procent. Produkcja energii elektrycznej z OZE wzrosła zaś o pięć procent względem 2019 roku.

Aktualizacja strategii

Prezes Paweł Szczeszek powiedział, że Enea chce uwzględnić w nowej strategii plan zmian na rzecz branży energetycznej i stąd wynika opóźnienie. – Pracujemy cały czas nad dokumentem i chcemy, żeby uwzględniał ustalenia na potrzeby branży energetycznej, zarówno szczebla unijnego, jak i krajowego. Dlatego przygotowanie strategii trwa dłużej niż początkowo zakładaliśmy. Wraz z ogłoszeniem strategii, będziemy również rozmawiać o kierunkach alokacji kapitału – powiedział Szczeszek. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, nowa strategia Enei miała zostać ogłoszona pod koniec 2020 roku.

Strategia rozwoju Grupy Kapitałowej Enea do 2030 roku z perspektywą do 2035 roku zakłada transformację w kierunku innowacyjnego koncernu niskoemisyjnego.

Trwają prace nad wspólnym projektem offshore

Prace dotyczące złożenia wniosku o koncentracje i stworzenie wspólnego podmiotu dotyczącego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej razem z Tauronem i Polską Grupą Energetyczną trwają „z odpowiednią dynamiką”. – To projekt, na którym nam szczególnie zależy. Jesteśmy na etapie przygotowania wspólnej dokumentacji, dotyczącej ubiegania się o nowe koncesje. Ze względu na skalę i zakres projektu, spółki będą komunikować poszczególne etapy tego projektu w raportach giełdowych – powiedział prezes.

Moce OZE a rozwój fotowoltaiki

Spółka dysponuje obecnie ponad 400 MW mocy zainstalowanej w OZE. Firma chce ją zwiększać, a jej nowa strategia – jak powiedział prezes – ma być odpowiedzią na nowe wymagania rynkowej. Enea Nowa Energia, powołana w ramach Grupy, zarządza obecnie 26 instalacjami. Chcąc zwiększać ten potencjał, spółka zamierza pozyskiwać kolejne źródła OZE. – Planujemy rozwijać inwestycje w postaci farm fotowoltaicznych na dzierżawionych gruntach. Wielkość kwot wypłacanych za dzierżawione grunty pod fotowoltaikę będą zależne od wielkości gruntów, oraz innych czynników. Mają to być nieruchomości zlokalizowane poza obszarami ujętymi wszelką ochroną przyrody, poza terenem zalewowym, o powierzchni od 2 do 100 hektarów – powiedział.

Gaz zamiast węglowa

Prezes powiedział, że w zakresie wymiany aktywów węglowych na gazowe, spółka ma już określone scenariusze, natomiast będą one skorelowane z nową strategią rozwoju. – Zamierzamy sukcesywnie przeznaczać fundusze na inwestycje w obszarach wytwarzania na źródła głównie zeroemisyjne. Inwestycje w źródła niskoemisyjne będą zastępować bloki klasy 200 MW. Odtworzenie tych mocy zasilanych paliwem gazowym, wesprze rozwój OZE, bo to gaz może elastycznie współgrać z tym źródłem. Inwestycje będą jednak uzależnione od instytucji finansowych oraz podejścia Komisji Europejskiej do gazu ziemnego jako paliwa przejściowego. W tym tygodniu uczestniczyłem w debacie z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej, komisarzem ds. klimatu Fransem Timmermansem, który wskazywał, że nowe technologie gazowe powinny zapewniać warunki do przekształcenia w wykorzystanie technologii wodorowych w przyszłości. Myślę, że to dobry i ciekawy kierunek – wskazał.

Koszty uprawień do emisji CO2 i wydzielenie aktywów węglowych

Enea zapłaciła sześć miliardów złotych za uprawienia do emisji CO2 w 2019 roku, rok później już osiem miliardów złotych. Dla Enei w tym roku był to wzrost o 1,2 mld zł do 1,9 mld zł. Prezes Enei powiedział, że decyzje w tej sprawie leżą w gestii właściciela, a więc ministerstwa aktywów państwowych. – Enea i rynek przyjmą z zainteresowaniem każdą decyzję, która wpłynie korzystnie na sektor paliwowo–energetyczny. W obecnych uwarunkowaniach ten kierunek jest nie do zatrzymania. Chcemy, aby transformacja energetyczna przebiegła w sposób ewolucyjny z poszanowaniem praw pracowniczych – wskazał.

Enea nie planuje także wniosku o korektę taryfy dla gospodarstw domowych na 2021 rok w związku z wysokimi cenami CO2. – Mamy zabezpieczony wolumen energii dla naszych klientów na 2021 rok, dlatego nie planujemy podwyżek taryf dla firm w 2021 roku. Oferty sprzedaży dla nowych klientów i te z dostawą w 2022 roku czy 2023 roku wyceniane są z uwzględnieniem aktualnych kosztów energii i uprawnień CO2 – powiedział Szczeszek. – W odniesieniu do gospodarstw domowych mamy w całości zabezpieczony wolumen na 2021 roku, dlatego nie planujemy złożenia wniosku o korektę taryf – dodał.

Co ważne, Enea podkreśliła, że wydzielenie Bogdanki, kopalni węgla kamiennego nie jest konieczne do pozyskania środków na zielone inwestycje. Natomiast z drugiej jednak strony spółka przyznaje, że wydzielenie z jej struktur węgla – o ile to nastąpi – ułatwi pozyskanie środków na zielone inwestycje.

Zgazowanie węgla

W lutym 2020 roku Enea oraz Mitsubishi Hitashi Power System otrzymały zgodę UOKiK na utworzenie wspólnego przedsięwzięcia dotyczące budowy bloku gazowo–parowego węgla z integrowanym obiegiem zgazowania węgla. – Chcemy inwestować w technologie przede wszystkim zeroemisyjne. Otoczenie regulacyjne, rynkowe jest bardzo dynamiczne, a realizacja projektów energetycznych, zależy też od nastawienia instytucji finansowych. Cały czas jednak analizujemy projekt oparty o tę technologię biorąc pod uwagę wymienione czynniki – powiedział prezes w odpowiedzi na pytanie o stan prac nad tym projektem.

Ile kosztowała węglowa Ostrołęka?

Enea nie jest już partnerem tego projektu, jednak, kiedy spółka była jeszcze inwestorem w projekt węglowy, w ubiegłym roku po wstrzymaniu prac nad realizacją tego bloku, dokonała odpisów aktualizacyjnych w kwocie 500 mln zł. Na grudniowym posiedzeniu komisji ds. energii i skarbu państwa, spółka jeden z przedstawicieli Enei, powiedział, że projekt ten kosztował 1,3 mld zł. Na konferencji wynikowej, Enea podkreśliła, że jest za wcześnie, aby na to pytanie już teraz odpowiadać. Pełne rozliczenie projektu ma nastąpić w drugim kwartale tego roku i wówczas będziemy znać odpowiedź na pytanie, czy dokonane odpisy mogą ulec częściowo odwróceniu.

Opracował Bartłomiej Sawicki

Enea opublikowała wstępne wyniki za 2020 rok. Spadek przychodów ze sprzedaży węgla

Najnowsze artykuły