Ze wstępnych danych za okres od 1 stycznia do 15 maja 2016r., przekazanych przez prezesa Gazpromu Aleksieja Millera wynika że, wolumen eksportowanego gazu do krajów tzw. dalekiej zagranicy (UE oraz Turcja bez byłych republik bałtyckich) wzrósł o 17,9 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Jak wyjaśnia Miller gaz jest wtłaczany do europejskich magazynów w szybkim tempie ze względu na obecnie panujące niskie ceny surowca. Według stanu na 15 maja, wolumen gazu dostępnego w europejskich magazynach jest o 23,1 proc. wyższy w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku.
Najwięcej gazu trafiło do Niemiec (+14,2 proc.), Wielkiej Brytanii (+104,1 proc.), Holandii (+106,7 proc.) i Danii (+140,2 proc.). Spore wzrosty Gazprom odnotował też we Włoszech (+7,7 proc.), Francji (+ 38,6 proc.), Austrii (+ 21,6 proc.) i w Grecji (+ 85,3 proc.).
Jednak ostanie dane wskazują, że dynamika wzrostu zakupów w Gazpromie wyhamowała, bo według danych za pierwsze cztery miesiące roku, wolumen eksportu do krajów dalekiej zagranicy był wyższy w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego o 28,6 proc.. Jak podawał wówczas Gazprom Francja oraz Włochy zwiększy zakupy w Gazpromie o 43 proc., Austria o 23 proc., a Niemcy o 19 proc.