icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Federalny urząd antymonopolowy zbada ceny benzyny i diesla

Niemiecki Bundeskartellamt (Federalny Urząd Antymonopolowy) zamierza zbadać sektor paliwowy, a tym samym sprawdzi kształcenie się ceny sprzedaży artykułów rafineryjnych oraz cen detalicznych i hurtowych.

– Wojna na Ukrainie i jej skutki doprowadziły do licznych zakłóceń na rynku paliw. Bardzo uważnie przyglądamy się tym wydarzeniom. Ceny ropy naftowej, ceny sprzedaży oraz ceny na stacjach paliw były znacznie zróżnicowane w ciągu ostatnich kilku tygodni. Rozpoczniemy teraz doraźne badanie sektorowe, skupiając się na rafineriach i na poziomie hurtowym. Celem tego badania jest wyjaśnienie przyczyn skokowego rozwoju rynku i cen. Jednocześnie stworzymy podstawy dla planowanego rozszerzenia funkcji podmiotu zajmującego się przejrzystością tego rynku – powiedział prezydent Bundeskartellamtu Andreas Mundt.

Podczas gdy cena benzyny (Super E10) na początku roku wynosiła poniżej 1,40 euro/litr, cena wzrosła do 1,80 euro/litr na krótko przed inwazją wojsk rosyjskich na Ukrainę pod koniec lutego. W połowie marca cena Super E5 wynosiła wówczas 2,26 euro/litr, podczas gdy cena oleju napędowego wzrosła do 2,31 euro/litr. Na początku kwietnia ceny na stacjach benzynowych ponownie spadły i ostatnio ustabilizowały się na poziomie prawie 2 euro/litr.

W przypadku diesla ceny także nagle drastycznie rosły. W ciągu dnia na jednej i tej samej stacji benzynowej dochodzi zazwyczaj do wahań cen od 8 do 13 centów/litr, a w bardziej konkurencyjnych obszarach miejskich różnice cen sięgają nawet od 18 do 24 centów/ litr dziennie. W ostatnich tygodniach dochodziło jednak do zaskakująco dynamicznych wahań.

Handelsblatt/Aleksandra Fedorska

Marszałkowski: Embargo na ropę rosyjską będzie niczym uderzenie jądrowe

Niemiecki Bundeskartellamt (Federalny Urząd Antymonopolowy) zamierza zbadać sektor paliwowy, a tym samym sprawdzi kształcenie się ceny sprzedaży artykułów rafineryjnych oraz cen detalicznych i hurtowych.

– Wojna na Ukrainie i jej skutki doprowadziły do licznych zakłóceń na rynku paliw. Bardzo uważnie przyglądamy się tym wydarzeniom. Ceny ropy naftowej, ceny sprzedaży oraz ceny na stacjach paliw były znacznie zróżnicowane w ciągu ostatnich kilku tygodni. Rozpoczniemy teraz doraźne badanie sektorowe, skupiając się na rafineriach i na poziomie hurtowym. Celem tego badania jest wyjaśnienie przyczyn skokowego rozwoju rynku i cen. Jednocześnie stworzymy podstawy dla planowanego rozszerzenia funkcji podmiotu zajmującego się przejrzystością tego rynku – powiedział prezydent Bundeskartellamtu Andreas Mundt.

Podczas gdy cena benzyny (Super E10) na początku roku wynosiła poniżej 1,40 euro/litr, cena wzrosła do 1,80 euro/litr na krótko przed inwazją wojsk rosyjskich na Ukrainę pod koniec lutego. W połowie marca cena Super E5 wynosiła wówczas 2,26 euro/litr, podczas gdy cena oleju napędowego wzrosła do 2,31 euro/litr. Na początku kwietnia ceny na stacjach benzynowych ponownie spadły i ostatnio ustabilizowały się na poziomie prawie 2 euro/litr.

W przypadku diesla ceny także nagle drastycznie rosły. W ciągu dnia na jednej i tej samej stacji benzynowej dochodzi zazwyczaj do wahań cen od 8 do 13 centów/litr, a w bardziej konkurencyjnych obszarach miejskich różnice cen sięgają nawet od 18 do 24 centów/ litr dziennie. W ostatnich tygodniach dochodziło jednak do zaskakująco dynamicznych wahań.

Handelsblatt/Aleksandra Fedorska

Marszałkowski: Embargo na ropę rosyjską będzie niczym uderzenie jądrowe

Najnowsze artykuły