– Przemysł fuzji termojądrowej ma doświadczyć znaczącego postępu w dziedzinie produkcji czystej energii elektrycznej w połowie tego roku. Inwestycje sięgające sześciu miliardów dolarów są już rzeczywistością, a NRC pracuje nad przepisami regulującymi elektrownie termojądrowe – pisze Tomasz Filiński ze Świata Paliw w BiznesAlert.pl.
Firma Helion planuje być pionierem na świecie, produkując regularnie prąd z dodatnim bilansem energetycznym ze swojego reaktora termojądrowego Polaris i to już latem tego roku. Oczekuje się, że przełom w komercjalizacji elektrowni wykorzystujących fuzję jądrową nastąpi do końca tej dekady.
Energia termojądrowa oferuje perspektywę nieograniczonego źródła energii z zerową emisją dwutlenku węgla, a prognozy najbardziej cenionych agencji analitycznych jasno wskazują na gwałtowny wzrost globalnego zapotrzebowania na czystą energię do 2050 roku. Z tego powodu fuzja jądrową, nazywana często „kosmiczną” technologią, gdyż pochodzi bezpośrednio od gwiazd, może okazać się wybawieniem dla ludzkości i ma szansę zagrać główne skrzypce w powstrzymaniu negatywnych skutków zmian klimatycznych.
To sprawia, że projekty związane z rozwojem fuzji jądrowej przyciągają coraz więcej inwestorów. Firma Helion zebrała na swoją koncepcję pół miliarda dolarów w 2021 roku, z perspektywą kolejnych prawie dwóch miliardów dolarów po zrealizowaniu określonych celów. Microsoft podpisał już umowę z Helion na dostawę energii do kampusów i centrów danych w Waszyngtonie od 2028 roku, co tylko pokazuje, że ambitne plany Helion Energy są poważnie traktowane przez globalnych graczy.
Patrząc na postępy związane z okiełznaniem zjawiska fuzji jądrowej w ostatnich latach, wcale się nie dziwię, że wiele krajów z czołówki światowej konsekwentnie wygasza swoje elektrownie nuklearne – zwłaszcza w dobie kryzysu energetycznego i klimatycznego.
Zastanawiając się, jak ma się to do planowanej budowy dwóch elektrowni nuklearnych w Polsce w przeciągu najbliższych kilkunastu lat, zaczynam mieć wątpliwości, czy perspektywy „atomu” w Naszym kraju można uznać za wielki sukces i krok naprzód, niczym wejście do światowej elity, czy może jednak świadczy to o Naszym zacofaniu, czy nawet braku świadomości, w którą stronę idzie świat.
Na wykresie jest produkcja energii jądrowej według krajów w 2022 roku: