icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Jakóbik: Gaz pozostanie paliwem przejściowym, ale jak najkrócej to możliwe

Komisja Europejska przedstawiła drugą część pakietu „Fit for 55”. Zawiera on regulacje dotyczące gazu, metanu i wodoru. Bruksela chce, by nowe budynki były bezemisyjne od 2030 roku. Redaktor naczelny BiznesAlert.pl w rozmowie z EURACTIV.pl podkreśla, że to ambitne wyzwanie, które podniesie koszty termomodernizacji.

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl mówił, że miliony Europejczyków nie mogą zapłacić rachunków za energię. – Słyszymy, że mielibyśmy do lat 40. nie budować już budynków, które nie są zeroemisyjne, czyli do 2040 roku wszystkie nowe budynki miałyby mieć zerowy wpływ na emisję gazów cieplarnianych. To jest ambitne wyzwanie, które podniesie koszty termomodernizacji. Są obiecane też pewne środki tutaj jest największe zastrzeżenie krytyków wobec tak wysokiego celu i szybkiego tempa, którzy przestrzegają, że kilkanaście czy kilkadziesiąt miliardów euro nie wystarczy, bo wydatki na te zmiany, przeobrażające całkowicie nasze miasta i wsie, sięgną bilionów. Odpowiednie wsparcie jest warunkiem skuteczności tego rozwiązania –  zaznacza Wojciech Jakóbik.

Propozycje dotyczące gazu i metanu

Ekspert powiedział, że pakiet Fit for 55 ma doprowadzić do dekarbonizacji gospodarki, do realizacji celów neutralności klimatycznej i wyśrubowanego celu redukcji emisji CO2 o 55 procent do 2030 roku. – Kolejne szczegółowe rozwiązania mają prowadzić do tego celu w poszczególnych branżach. Słyszymy o pakiecie gazowym, który ma doprowadzić do dekarbonizacji sektora gazu, to jest rozwiązanie prowadzące do głęboko idących zmian w sektorze gazu, który jest paliwem kopalnym i będzie stopniowo wypychany przez wodór i biometan, czyli tzw. gazy odnawialne, najpierw poprzez ich mieszanki czy domieszki, a potem być może przez infrastrukturę, która całkowicie będzie wykorzystywana do transportu tych nowych mediów – kontynuuje Jakóbik.

– W zależności od stopnia zaangażowania technologicznego danego kraju, jego zależności od paliw kopalnych, będzie wyglądało tempo zmian, w krajach takich jak Polska, które uzyskały zapewnienie, że będą mogły finansować dalej infrastrukturę gazową w okresie przejściowym do końca tej dekady pod warunkiem, że przystosują ją do przestawienia w przyszłości na wodór czy biogaz. Gaz pozostanie paliwem przejściowym, ale jak najkrócej to możliwe, żeby potem szybko od niego odchodzić na rzecz nowych paliw pozbawionych emisji dwutlenku węgla – zaznacza ekspert.

Opracowała Gabriela Cydejko

Moskwa i Vestager porozmawiają o Gazpromie oraz Fit for 55

Komisja Europejska przedstawiła drugą część pakietu „Fit for 55”. Zawiera on regulacje dotyczące gazu, metanu i wodoru. Bruksela chce, by nowe budynki były bezemisyjne od 2030 roku. Redaktor naczelny BiznesAlert.pl w rozmowie z EURACTIV.pl podkreśla, że to ambitne wyzwanie, które podniesie koszty termomodernizacji.

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl mówił, że miliony Europejczyków nie mogą zapłacić rachunków za energię. – Słyszymy, że mielibyśmy do lat 40. nie budować już budynków, które nie są zeroemisyjne, czyli do 2040 roku wszystkie nowe budynki miałyby mieć zerowy wpływ na emisję gazów cieplarnianych. To jest ambitne wyzwanie, które podniesie koszty termomodernizacji. Są obiecane też pewne środki tutaj jest największe zastrzeżenie krytyków wobec tak wysokiego celu i szybkiego tempa, którzy przestrzegają, że kilkanaście czy kilkadziesiąt miliardów euro nie wystarczy, bo wydatki na te zmiany, przeobrażające całkowicie nasze miasta i wsie, sięgną bilionów. Odpowiednie wsparcie jest warunkiem skuteczności tego rozwiązania –  zaznacza Wojciech Jakóbik.

Propozycje dotyczące gazu i metanu

Ekspert powiedział, że pakiet Fit for 55 ma doprowadzić do dekarbonizacji gospodarki, do realizacji celów neutralności klimatycznej i wyśrubowanego celu redukcji emisji CO2 o 55 procent do 2030 roku. – Kolejne szczegółowe rozwiązania mają prowadzić do tego celu w poszczególnych branżach. Słyszymy o pakiecie gazowym, który ma doprowadzić do dekarbonizacji sektora gazu, to jest rozwiązanie prowadzące do głęboko idących zmian w sektorze gazu, który jest paliwem kopalnym i będzie stopniowo wypychany przez wodór i biometan, czyli tzw. gazy odnawialne, najpierw poprzez ich mieszanki czy domieszki, a potem być może przez infrastrukturę, która całkowicie będzie wykorzystywana do transportu tych nowych mediów – kontynuuje Jakóbik.

– W zależności od stopnia zaangażowania technologicznego danego kraju, jego zależności od paliw kopalnych, będzie wyglądało tempo zmian, w krajach takich jak Polska, które uzyskały zapewnienie, że będą mogły finansować dalej infrastrukturę gazową w okresie przejściowym do końca tej dekady pod warunkiem, że przystosują ją do przestawienia w przyszłości na wodór czy biogaz. Gaz pozostanie paliwem przejściowym, ale jak najkrócej to możliwe, żeby potem szybko od niego odchodzić na rzecz nowych paliw pozbawionych emisji dwutlenku węgla – zaznacza ekspert.

Opracowała Gabriela Cydejko

Moskwa i Vestager porozmawiają o Gazpromie oraz Fit for 55

Najnowsze artykuły