Do Funduszu Transformacji Energetyki, który będzie zasilany środkami ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2, może trafić ponad 35 mld zł – ocenił minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka w rozmowie w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Dodał, że nowy fundusz zacznie działać od 2022 roku.
Fundusz Transformacji Energetyki
Szef resortu klimatu i środowiska wyjaśnił, że od przyszłego roku ma zacząć działać nowy fundusz celowy, z którego środki popłyną na modernizację krajowej energetyki. Chodzi o Fundusz Transformacji Energetyki.- Powołując Fundusz Transformacji Energetyki nie będziemy tworzyć nowej instytucji, tylko chcemy oprzeć go na sprawdzonych strukturach, dlatego naturalnym kandydatem do jego obsługi wydaje nam się NFOŚiGW. Będzie to bardzo znaczący instrument finansowy, którego zadaniem będzie wsparcie modernizacji energetyki. Te inwestycje są bardzo potrzebne, szczególnie jeśli chodzi o realizację celów PEP2040, realizację celów redukcyjnych i bilansowanie całego sytemu- przekazał Kurtyka.
Minister przypomniał, że w lipcu 2019 roku Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów przyjął rekomendacje dotyczące tego, w jaki sposób mają być rozdysponowane środki, które trafią do Polski ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 w ramach sytemu ETS. -Postanowiono wtedy zrezygnować z możliwości skorzystania z derogacji dla energetyki na rzecz sprzedaży całej dostępnej puli uprawnień do emisji na aukcjach, a z części uzyskanych w ten sposób środków stworzyć odpowiedni fundusz, który będzie państwowym funduszem celowym w dyspozycji ministra właściwego ds. energii – wyjaśnił.
NFOŚiGW będzie krajowym operatorem Funduszu Modernizacyjnego
Wielkość Funduszu
Szef MKiŚ wyjaśnił, że do Funduszu Transformacji Energetyki trafi 40 procent środków ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2, jakie Polska otrzymała na lata 2021-2030. – Według ostrożnych prognoz będzie to ponad 35 mld zł – dodał Kurtyka. – Zakres projektów, jakie będą mogły być finansowane z tego funduszu będzie dość szeroki. Głównym zadaniem Funduszu Transformacji Energetyki będzie wsparcie energetyki systemowej, doprowadzenie do tego, by rozwój źródeł wytwórczych był zgodny ze ścieżką wytyczoną w Polityce Energetycznej Państwa – podsumował.
Minister oszacował, że transformacja może stworzyć ok. 300 tys. nowych miejsc pracy w branżach związanych z odnawialnymi źródłami energii, energetyką jądrową, elektromobilnością, infrastrukturą sieciową, cyfryzacją czy termomodernizacją budynków.
Polskie Radio/Polska Agencja Prasowa/Bartłomiej Sawicki
Sawicki: Fundusz transformacji energetycznej, czyli Europa sobie, a Polska sobie