EnergetykaGaz.OZEWszystko

Jakóbik: Unia Energetyczna łamie prawa człowieka. Gaz łupkowy zagraża środowisku. Zostaje tylko gaz z Rosji albo OZE

Szczelinowanie hydrauliczne w USA.

KOMENTARZ

Wojciech Jakóbik

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl

Wojna hybrydowa trwa także na płaszczyźnie informacyjnej w sektorze energetycznym. Nie tylko ekolodzy interesują sie dywersyfikacją dostaw gazu do Europy. Obrońcy praw człowieka także mają na ten temat swoje zdanie. Jeżeli podsumować zarzuty tych kręgów, prawom człowieka i środowisku nie zagraża tylko gaz z Rosji albo Odnawialne Źródła Energii.

Amnesty International ostrzega, że współpraca Unii Europejskiej z krajami jak Turcja, Algieria, Turkmenistan i Azerbejdżan oraz „inni potencjalni dostawcy z Bliskiego Wschodu i Afryki” wspomniana w dokumencie rysującym koncepcję Unii Energetycznej nie przyczyni się do wzrostu bezpieczeństwa dostaw gazu dla Europy, a jedynie da poparcie dla autorytarnych reżimów łamiących prawa człowieka. „Przez współpracę z tymi krajami bez potępienia dla naruszeń praw człowieka Unia daje zielone światło dla utrzymania tych patologii” – ostrzegają przedstawiciele AI.

Zapytany o to przez EurActiv.com wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej do spraw Unii Energetycznej Marosz Szewczowicz odpowiedzialny za pracę nad wdrożeniem koncepjci odparł, że to nieprawda a rozmowy gazowe mogą także przyczynić się do poprawy przestrzegania praw człowieka w państwach, od których w przyszłości będzie czerpać gaz Unia Europejska.

Wspomniane przez AI kraje to kluczowe punkty na szlaku Korytarza Południowego – najważniejszej inwestycji mającej zapewnić Unii Europejskiej alternatywne do rosyjskiego gazu dostawy z Azerbejdżanu, Turkmenistanu i potencjalnie innych państw. Surowiec docierałby przez sieć gazociągów także przez Turcję. Atrakcyjną dla Europy opcją jest także sprowadzanie LNG z krajów Bliskiego Wschodu (jak Katar) oraz zwiększanie dostaw gazociągami z Afryki Północnej (np. Libia).

Amnesty International nie odniosło się do przestrzegania praw człowieka w Federacji Rosyjskiej. Rosja jest głównym dostawcą gazu dla Unii Europejskiej. Jednym z celów Unii Energetycznej jest zmniejszenie tej zależności.

Należy przypomnieć sobie z jaką krytyką spotkały się poszukiwania gazu z łupków w Europie, która odniosła sukces na przykład w polskim Żurawlewie, skąd został wypłoszony amerykański Chevron, który obecnie opuścił koncesje na terenie Polski. Jeżeli obrońcy praw człowieka atakują współpracę energetyczną z krajami mogącymi zapewnić Europie alternatywne dostawy gazu, to ekolodzy krytykują technologie łupkowe, które mogą pozwolić na zwiększenie wydobycia własnego w krajach Unii Europejskiej.

W tym kontekście jedyną alternatywą wydają się nieprzerwane i jak największe dostawy gazu z Federacji Rosyjskiej. Czy jednak ów kraj broni praw człowieka i środowiska? Czy działa w zgodzie z duchem wartości obywatelskich, których bronią wspomnanie NGO’s? To wspomniane organizacje interesuje bardziej sporadycznie. Wtedy jako alternatywę prezentują Odnawialne Źródła Energii, promowane przez kraje Europy Zachodniej. Czy jednak w obliczu przedstawionych faktów ktokolwiek jeszcze traktuje te apele poważnie? Wspomniane organizacje muszą udowodnić swoją wiarygodność, inaczej ktoś mógłby je posądzić o działalność na rzecz nieujawnionych dotąd interesów. Byłby to zarzut szczególnie ciężki w obliczu udowodnionej wojny informacyjnej, którą prowadzi przeciwko Zachodowi Federacja Rosyjska.


Powiązane artykuły

Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom w opałach. Rosja wszczęła postępowanie antymonopolowe

Rosyjski organ antymonopolowy wszczął postępowanie przeciwko Gazpromowi, w związku ze spadkiem wolumenu i ceny benzyny sprzedawanej na giełdzie w Sankt...
Warszawa, 25.07.2025. Premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie, 25 bm. Rząd zajmie się m.in. przygotowanymi przez Ministerstwo Obrony Narodowej Strategią Bezpieczeństwa Narodowego Polski oraz projektem uchwały ws. upoważnienia MON do złożenia deklaracji dot. zaangażowania Polski w działania w celu pozyskania pomocy finansowej w ramach unijnego instrumentu „Security Action for Europe (SAFE)”. (amb) PAP/Leszek Szymański

Premier o małym atomie: Decyzja w lecie

– Liczę na to, że jeszcze tego lata rząd podejmie kierunkową decyzję dotyczącą średnich modułowych reaktorów jądrowych – powiedział w...
Elektrownia jądrowa w Flamanville. Źródło: EDF

Francja jednak nie porzuci atomu. Nowe reaktory do 2038 roku

Firma energetyczna EDF i francuski rząd osiągnęły pod koniec czerwca porozumienie, dotyczące planu finansowania programu odbudowy energetyki jądrowej. Projekt przewiduje...

Udostępnij:

Facebook X X X