icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Kostka: Nowelizacja ustawy o rynku mocy świadczy o chęci nadążania za Europą

23 lipca 2021 roku opublikowano tekst nowelizacji dotychczasowej ustawy o rynku mocy. Jest to już druga zmiana tej ustawy w stosunkowo krótkim czasie, co wskazuje dynamikę rozwoju regulacji prawnych na rynku polskiej energetyki oraz stałych prac nad tym, by zmiany te umożliwiały Polsce „nadążanie” za ogólnoeuropejskimi wytycznymi – pisze Jakub Kostka ze stowarzyszenia Z Energią o Prawie.

Kolejny krok w stronę transformacji energetycznej

Najważniejsze zmiany wprowadzone we wspomnianej nowelizacji dotyczą wykluczenia możliwości partycypowania w aukcjach rynku mocy jednostkom wytwórczym, które przekroczą maksymalny limit emisji 550g CO2 na 1 wyprodukowaną kWh. Regulacja ta opatrzona jest też zabezpieczeniem w postaci przepisu, który warunkuje rozpoczęcie przez takiego wytwórcę działalności odspełnienia ustawowych wymagań, w tym właśnie emisji, nieprzekraczającej wspomnianego progu.

Bezpieczeństwo energetyczne jako wynik analizy URE

Kolejną istotną zmianą w nowelizacji ustawy o rynku mocy było wprowadzenie obowiązku prezesa Urzędu Regulacji Energetyki do określania kosztów wejścia na rynek nowych mocy, jak również obliczenia wartości niedostarczonej energii. Powyższe wskaźniki będą składnikami niezbędnymi do obliczenia „standardu bezpieczeństwa”; podstawy certyfikacji istniejących jednostek rynku mocy. W całokształcie umożliwi to dokonanie obiektywnej oceny fakt zabezpieczenia rynku energetycznego w Polsce, gdzie rzetelnie będzie można określićzabezpieczenie energetyczne odbiorców końcowych.

Nowe zasady ustalania stawki opłaty mocowej

Dość istotne zmiany wprowadzono także w zakresie ustalania stawki opłaty mocowej. Do tej pory obowiązywał podział na odbiorców końcowych rozliczanych w sposób ryczałtowy, gdzie stawka opłaty mocowej została uzależniona od rocznego zużycia energii elektrycznej oraz odbiorców końcowych rozliczanych w sposób nieryczałtowy, dla których stawkę tej opłaty stosowano dla wolumenu energii elektrycznej pobranej z sieci.

W głównym założeniu zmian ustawy o rynku mocy dąży się, do usunięcia tego podział. Wszystkich odbiorców końcowych podzielono na 4 grupy (K1, K2, K3 i K4), w zależności od wielkości różnicy średniego zużycia energii elektrycznej w godzinach doby przypadających na godziny szczytowego zapotrzebowania na moc w systemie i średniego zużycia energii elektrycznej w pozostałych godzinach doby.

Zgodnie z przyjętymi zmianami stawkę opłaty mocowej ustala się jako stawkę stosowaną do wolumenu energii elektrycznej pobranej z sieci w wybranych godzinach doby. Jednak ten system ustalania opłaty mocowej nie zacznie obowiązywać wszystkich odbiorców końcowych w jednakowym czasie. Okres jego wprowadzania został podzielony na 4 etapy. Od 1 października 2021 r. stosować go będą odbiorcy końcowi w zakresie punktów w sieci najwyższego napięcia i wysokiego napięcia; od 1 stycznia 2022 r. – odbiorcy końcowi w zakresie punktów w sieci napięć, obejmujących napięcia wyższe niż 1 kV i niższe niż 110 kV ; od 1 stycznia 2025 r. – odbiorcy końcowi w zakresie sieci niskich napięć, obejmujących napięcia nie wyższe niż 1 kV, w zakresie odbiorców końcowych o mocy umownej większej niż 16 kW, z wyłączeniem odbiorców podzielonych w grupy, od 1 stycznia 2028 r. – inny odbiorca końcowy w zakresie sieci niskich napięć, obejmujących napięcia nie wyższe niż 1 kV, w zakresie odbiorców końcowych o mocy umownej większej niż 16 kW. W okresach przejściowych nadal będzie obowiązywał dotychczasowy podział odbiorców końcowych.

Co dalej z nowelizacją?

Są to najważniejsze z wprowadzonych w nowelizacji regulacji w zakresie ustawy o rynku mocy. Pojedyncze dodatki zostały wprowadzone w uchwale Senatu z dnia 21 lipca 2021 roku w sprawie opisywanej nowelizacji, gdzie duża część z nich ma charakter typowo redakcyjny. Pozostałe, bardziej szczegółowe zmiany zaproponowane przez Senat dotyczą zakresu spójności regulacji w materii nowelizowanej ustawy, kładąc nacisk przede wszystkim na semantykę i klarowność używanych przez ustawodawcę pojęć.

Zmiany te, choć pozornie drobne, są oczywiście zasadne.Już 22 lipca 2021 roku, zostały przedłożone przez Sejmową Komisję ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych do przyjęcia przez Sejm, co też, rzecz jasna, miało miejsce. Ustawa została podpisana przez Prezydenta RP i weszła w życia dnia 1 września 2021 roku.
Co będzie to oznaczało dla uczestników rynku energetycznego w najbliższym czasie?

Wspomniany wcześniej proces stopniowego przechodzenia z rozliczenia ryczałtowego na takie, którego podstawą będzie uzależnienie opłat od wolumenu pobranej energii w poszczególnych godzinach doby, co istotniejsze też w tych, które prezes URE określi jako godziny “szczytowego zapotrzebowania”, ma skłonić ogół podmiotów rynku mocy do bardziej świadomego i ergonomicznego gospodarowania energią elektryczną. Ujmując to jednym zdaniem: nierozważne pobieranie energii w godzinach największego zapotrzebowania będzie skutkowało większymi kosztami opłaty mocowej.

Nie sposób przeoczyć, odnośnie wykluczenia wytwórców emitujących ponad 550gCO2/kWh z aukcji rynku mocy, że jest to ważny krok,wprowadzający Polskę dalej na tory transformacji energetycznej, poprzez zablokowanie sobie przez ustawodawcę drogi do ponownego opierania zapotrzebowania energetycznego kraju na wysokoemisyjnych źródłach energii.

Źródło: Z Energią o Prawie/Twitter

Źródło: Z Energią o Prawie

23 lipca 2021 roku opublikowano tekst nowelizacji dotychczasowej ustawy o rynku mocy. Jest to już druga zmiana tej ustawy w stosunkowo krótkim czasie, co wskazuje dynamikę rozwoju regulacji prawnych na rynku polskiej energetyki oraz stałych prac nad tym, by zmiany te umożliwiały Polsce „nadążanie” za ogólnoeuropejskimi wytycznymi – pisze Jakub Kostka ze stowarzyszenia Z Energią o Prawie.

Kolejny krok w stronę transformacji energetycznej

Najważniejsze zmiany wprowadzone we wspomnianej nowelizacji dotyczą wykluczenia możliwości partycypowania w aukcjach rynku mocy jednostkom wytwórczym, które przekroczą maksymalny limit emisji 550g CO2 na 1 wyprodukowaną kWh. Regulacja ta opatrzona jest też zabezpieczeniem w postaci przepisu, który warunkuje rozpoczęcie przez takiego wytwórcę działalności odspełnienia ustawowych wymagań, w tym właśnie emisji, nieprzekraczającej wspomnianego progu.

Bezpieczeństwo energetyczne jako wynik analizy URE

Kolejną istotną zmianą w nowelizacji ustawy o rynku mocy było wprowadzenie obowiązku prezesa Urzędu Regulacji Energetyki do określania kosztów wejścia na rynek nowych mocy, jak również obliczenia wartości niedostarczonej energii. Powyższe wskaźniki będą składnikami niezbędnymi do obliczenia „standardu bezpieczeństwa”; podstawy certyfikacji istniejących jednostek rynku mocy. W całokształcie umożliwi to dokonanie obiektywnej oceny fakt zabezpieczenia rynku energetycznego w Polsce, gdzie rzetelnie będzie można określićzabezpieczenie energetyczne odbiorców końcowych.

Nowe zasady ustalania stawki opłaty mocowej

Dość istotne zmiany wprowadzono także w zakresie ustalania stawki opłaty mocowej. Do tej pory obowiązywał podział na odbiorców końcowych rozliczanych w sposób ryczałtowy, gdzie stawka opłaty mocowej została uzależniona od rocznego zużycia energii elektrycznej oraz odbiorców końcowych rozliczanych w sposób nieryczałtowy, dla których stawkę tej opłaty stosowano dla wolumenu energii elektrycznej pobranej z sieci.

W głównym założeniu zmian ustawy o rynku mocy dąży się, do usunięcia tego podział. Wszystkich odbiorców końcowych podzielono na 4 grupy (K1, K2, K3 i K4), w zależności od wielkości różnicy średniego zużycia energii elektrycznej w godzinach doby przypadających na godziny szczytowego zapotrzebowania na moc w systemie i średniego zużycia energii elektrycznej w pozostałych godzinach doby.

Zgodnie z przyjętymi zmianami stawkę opłaty mocowej ustala się jako stawkę stosowaną do wolumenu energii elektrycznej pobranej z sieci w wybranych godzinach doby. Jednak ten system ustalania opłaty mocowej nie zacznie obowiązywać wszystkich odbiorców końcowych w jednakowym czasie. Okres jego wprowadzania został podzielony na 4 etapy. Od 1 października 2021 r. stosować go będą odbiorcy końcowi w zakresie punktów w sieci najwyższego napięcia i wysokiego napięcia; od 1 stycznia 2022 r. – odbiorcy końcowi w zakresie punktów w sieci napięć, obejmujących napięcia wyższe niż 1 kV i niższe niż 110 kV ; od 1 stycznia 2025 r. – odbiorcy końcowi w zakresie sieci niskich napięć, obejmujących napięcia nie wyższe niż 1 kV, w zakresie odbiorców końcowych o mocy umownej większej niż 16 kW, z wyłączeniem odbiorców podzielonych w grupy, od 1 stycznia 2028 r. – inny odbiorca końcowy w zakresie sieci niskich napięć, obejmujących napięcia nie wyższe niż 1 kV, w zakresie odbiorców końcowych o mocy umownej większej niż 16 kW. W okresach przejściowych nadal będzie obowiązywał dotychczasowy podział odbiorców końcowych.

Co dalej z nowelizacją?

Są to najważniejsze z wprowadzonych w nowelizacji regulacji w zakresie ustawy o rynku mocy. Pojedyncze dodatki zostały wprowadzone w uchwale Senatu z dnia 21 lipca 2021 roku w sprawie opisywanej nowelizacji, gdzie duża część z nich ma charakter typowo redakcyjny. Pozostałe, bardziej szczegółowe zmiany zaproponowane przez Senat dotyczą zakresu spójności regulacji w materii nowelizowanej ustawy, kładąc nacisk przede wszystkim na semantykę i klarowność używanych przez ustawodawcę pojęć.

Zmiany te, choć pozornie drobne, są oczywiście zasadne.Już 22 lipca 2021 roku, zostały przedłożone przez Sejmową Komisję ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych do przyjęcia przez Sejm, co też, rzecz jasna, miało miejsce. Ustawa została podpisana przez Prezydenta RP i weszła w życia dnia 1 września 2021 roku.
Co będzie to oznaczało dla uczestników rynku energetycznego w najbliższym czasie?

Wspomniany wcześniej proces stopniowego przechodzenia z rozliczenia ryczałtowego na takie, którego podstawą będzie uzależnienie opłat od wolumenu pobranej energii w poszczególnych godzinach doby, co istotniejsze też w tych, które prezes URE określi jako godziny “szczytowego zapotrzebowania”, ma skłonić ogół podmiotów rynku mocy do bardziej świadomego i ergonomicznego gospodarowania energią elektryczną. Ujmując to jednym zdaniem: nierozważne pobieranie energii w godzinach największego zapotrzebowania będzie skutkowało większymi kosztami opłaty mocowej.

Nie sposób przeoczyć, odnośnie wykluczenia wytwórców emitujących ponad 550gCO2/kWh z aukcji rynku mocy, że jest to ważny krok,wprowadzający Polskę dalej na tory transformacji energetycznej, poprzez zablokowanie sobie przez ustawodawcę drogi do ponownego opierania zapotrzebowania energetycznego kraju na wysokoemisyjnych źródłach energii.

Źródło: Z Energią o Prawie/Twitter

Źródło: Z Energią o Prawie

Najnowsze artykuły