Pomimo trudnego otoczenia makroekonomicznego Lotos odnotował stabilne wyniki w pierwszym kwartale 2018 roku. Rosną wskaźniki dywersyfikacji, które sięgają już za pierwszy kwartał tego roku blisko 40 procent.
Podstawowe wyniki
Mateusz Bonca, prezes Grupy Lotos powiedział, że wyniki są dobre i zgodne ze strategią 2016 roku. – Cieszy nas znaczny spadek zadłużenia. Rok 2017 i 2018 mają być okresem stabilizacji i tak się dzieje. Wskaźnik zadłużenia pokazuje, że tak się dzieje – powiedział. Jarosław Kawula wskazał, że wynika to z trudniejszego otoczenia makroekonomicznego, jak rosnąca wartość dolara i niższe marże z powodu drożejącej ropy.
W I kwartale br. wynik operacyjny (EBIT) Grupy Lotos wyniósł 448 mln zł, a oczyszczona z wpływu zdarzeń jednorazowych EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację), liczona wg metodologii LIFO wyniosła 540 mln zł. W porównaniu do ubiegłego kwartału o blisko ćwierć miliarda zł spadło zadłużenie spółki.
Przychody ze sprzedaży wyniosły, 6,3 mld zł, a zysk netto: 321 mln zł. Oczyszczony zysk EBITDA wg LIFO: 540 mln zł. Wydobycie ropy naftowej i gazu ziemnego wyniosło 1,97 mln boe. Sprzedaż produktów w segmencie produkcji i handlu wyniosły 2,8 mln ton.
Na wyniki Grupy Lotos w 1. kw. 2018 r. wpłynął przede wszystkim niższy o ok. 13 procent r/r poziom modelowej marży rafineryjnej. W tym okresie odnotowano również znaczący spadek r/r cracku dla ciężkiego oleju opałowego (-65 procent) oraz osłabienie jednego z kluczowych cracków produktowych na benzynie (-16 procent). – Dodatkowo negatywny wpływ na wynik finansowy na poziomie operacyjnym miał spadek kursu dolara amerykańskiego, co miało dodatkowo negatywny wpływ na zrealizowany wynik operacyjny, obniżając marże handlowe zrealizowane w ramach segmentu produkcji i handlu – podkreślono w komunikacie.
W pierwszych trzech miesiącach br. istotnie wzrosły notowania cen ropy naftowej i gazu ziemnego. W porównaniu z 1. kw. 2017 r. było to odpowiednio: ropa naftowa +25 procent (+13,28 USD/bbl), gaz ziemny +35 procent (+11,51 USD/boe).
Pełna moc w Gdańsku
Rafineria w Gdańsku pracowała przy maksymalnym wykorzystaniu swoich nominalnych mocy wytwórczych. – To efekt udanego remontu z zeszłego roku, a wykorzystanie mocy rafinerii jest wciąż bardzo wysokie – powiedział Bonca. Przerób ropy naftowej wyniósł w pierwszym kwartale. 2,56 mln ton.
W pierwszym kwartale tego roku 39 procent ropy w rafinerii Lotosu pochodziło z kierunków innego niż rosyjski. – To była inna ropa niż REBCO, to rekordowy wskaźnik dywersyfikacji – powiedział Mateusz Bonca prezes Lotosu.
Wykorzystanie nominalnych zdolności przerobowych Rafinerii Gdańskiej kształtowało się w 1. kw. 2018 r. na poziomie 100 procent. Rafineria pracowała stabilnie, utrzymując kwartalny przerób ropy naftowej na poziomie 2,56 mln ton. Blisko 40 procent surowca przerobionego w tym okresie pochodziło z kierunku innego niż wschodni. To najwyższy poziom dywersyfikacji w historii spółki.
Jarosław Kawula powiedział, że nie było dotychczas sygnałów, aby ropa z Rosji naruszała normy jakości. – Inną sprawą jest czy wysyła ropę słabszej jakości, ale cena ropy naftowej wynika też z tego, co dzieje się na rynku i z jakości dostarczanego surowca. Każdą ropę, która jest do nas sprowadzana, oceniamy wyłącznie w oparciu o wskaźniki ekonomiczne – powiedział Kawula.
Wydobycie
Dzienne wydobycie w Norwegii, Polsce i na Litwie wyniosło w 1. kw. 2018 r. ok. 22 tys. boe i było o 5,8 procent wyższe niż 4. kwartale 2017. W całym 1. kw. 2018 LOTOS wydobył w sumie niemal 2 mln boe (-13 procent r/r).
– Sektor upstream pokazuje, że jest on istotny dla spółki, zwłaszcza, kiedy sektor downstream jest w danym momencie w gorszej kondycji – powiedział wiceprezes Jarosław Kawula. Dodał, że wydobycie w stosunku do analogicznego okresu w roku poprzednim było mniejsze o 14 procent, ale większe niż w czwartym kwartale 2017 roku. Dodał, że odnotowano wzrost przyrostu rezerw. Wynika to z nowej decyzji dotyczącej złóż na Bałtyku, na których wydłużono okres eksploatacji. – Pozwoliło to zwiększyć zasoby do 92 mln ekwiwalentu baryłek ropy naftowej – powiedział Kawula.
Wzrosty notowań cen ropy naftowej oraz gazu ziemnego wsparły wynik segmentu wydobywczego. W rezultacie oczyszczony wynik EBITDA segmentu wydobywczego osiągnął poziom 205 mln zł (-23 procent r/r).
Lotos finalizował reorganizację segmentu wydobywczego. Powołana w zeszłym roku spółka LOTOS Upstream 3 kwietnia 2018 roku przejęła od Lotos Petrobaltic aktywa projektu Baltic Gas (zagospodarowanie złóż gazowych B4/B6 na Morzu Bałtyckim). W grudniu 2017 roku Lotos Upstream stał się właścicielem Lotos Norge (Norwegia) oraz Lotos Geonafty (Litwa).
W pierwszym kw. 2018 roku zasoby węglowodorów w kategorii 2P wzrosły r/r o ok. 36 procent Przyczyna są zarówno zmiany, które miały miejsce w 4 kw. 2017 roku (rozpoznanie dodatkowych ok. 5 mln boe w ramach złóż obszaru Sleipner oraz przeniesienie ok. 13 mln boe zasobów złoża Yme z kategorii 2C do kategorii 2P), jak i te odnotowane w minionym kwartale (dodatkowe ok. 5 mln boe na złożu B3 na podstawie nowej dokumentacji geologicznej przygotowanej w związku z wydłużeniem koncesji wydobywczej do dnia 29 lipca 2031 roku).
Ministerstwo Ropy i Energii w Norwegii zatwierdziło Plan Zagospodarowania (ang. skrót PDO) złoża Yme. Decyzja w zakresie dalszego zaangażowania w ten projekt zostanie podjęta w 2018 r. Ponadto spółka przyjęła ofertę dwóch nowych koncesji poszukiwawczo-wydobywczych na Szelfie Norweskim: PL918S oraz PL910, przedłożoną w ramach rozstrzygnięcia corocznej rundy koncesyjnej APA 2017 (ang. Awards in Predefined Areas). 8 marca 2018 r. podpisano umowy z Ministerstwem Ropy i Energii Norwegii. Tym samym łączna liczba koncesji Lotosu w Norwegii wzrosła do 28.
– Warto myśleć o koalicjach na Morzu Północnym. W przypadku kupna i sprzedaży, aktywnie poszukujemy surowców po stronie Norwegii i Wielkiej Brytanii, i szukamy synergii – powiedział Bonca.
EFRA na finiszu
Postępują prace budowlano-montażowe i działania rozruchowe poszczególnych obiektów Projektu EFRA. Na 31 marca br. zaawansowanie projektu (z uwzględnieniem projektowania, zakupów oraz prac budowlano-montażowych) wyniosło ok. 94 procent. W związku z urzeczywistnieniem się ryzyka niedotrzymania terminu uzyskania pełnej gotowości operacyjnej instalacji koksowania, które spółka sygnalizowała w raporcie bieżącym z dnia 12 stycznia 2018 roku, kontynuowane są rozmowy z głównym wykonawcą firmą Kinetics Technology w celu sfinalizowania i potwierdzenia ostatecznego harmonogramu prac. – Efekty nie są takie, jakich wcześniej się spodziewaliśmy Rozmowy się toczą i są bardzo zaawansowane. Informacje pojawią się wówczas, kiedy będą one pewne. Jedna z dużych instalacji jest już ukończona, dotyczy to instalacji wodoru, a obecnie prowadzone są prace rozruchowe. Ukończone są także stacje produkcji tlenu – wyliczał przedstawiciel Lotosu.
Wyższe o blisko 18 proc r/r przychody ze sprzedaży segmentu produkcji i handlu są efektem wzrostu wolumenu sprzedaży o 23 procent, który był możliwy dzięki wyższemu o 17,5 prcoent r/r wolumenowi produkcji. Opisane wzrosty wynikają z niskiej bazy porównawczej będącej konsekwencją przestoju remontowego w 1. kw. 2017 r.
Oczyszczony zysk EBITDA wg LIFO segmentu produkcji i handlu w 1. kw. 2018 r. osiągnął poziom 324 mln zł (-24 procent r/r). Wpływ na to miała słabsza marża rafineryjna, wynikająca m.in. z pogorszonej struktury sprzedaży produktów w tym okresie oraz znaczącego osłabienia kursu USD.
Fuzja z PKN Orlen
Prezes Bonca powiedział, że w zakresie Fuzji z PKN Orlen, powiedział, że jest informacja określająca warunki transakcji zawarta w liście intencyjnym między PKN Orlen a resortem energii. Przypomniał, że rozpoczęto też due dillgence Lotosu.
Paliwa alternatywne
Pytany przez BiznesAlert.pl o LNG, prezes Bonca powiedział, że prowadzona jest współpraca z PGNIG przy bunkrowaniu statków paliwem LNG w związku i rosnącą popularnością dyrektywy siarkowej. – Ten rynek jest dla nas perspektywiczny. Trójmiasto ma bazy i terminale przeładunkowe, aby najlepiej się w ten sposób wpisać w rozwój LNG – powiedział Bonca.
Pytany o rozwój terminalu przeładunkowego LNG w Gdańsku, Bonca przypomniał, że w tym zakresie prowadzony jest projekt z Gaz-Systemem z wykorzystaniem środków unijnych z Connecting Europe Facility. – Chodzi na tym etapie o studium wykonalności, które zbada możliwość wpisania Grupy Lotos w rynek LNG oraz potencjał, aby ten terminal, małej skali powstał. Trwają także prace analityczne z PGNIG prowadzimy aktywny projekt gdzie badamy bunkrowanie od strony operacyjnej – powiedział Bonca.