W wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CNN kanclerz Niemiec Angela Merkel mówiła o wyniku wyborczym swojej partii i stosunkach z obecną administracją Stanów Zjednoczonych.
Angela Merkel odnosząc się do sukcesu wyborczego Zielonych stwierdziła, że CDU musi znaleźć lepsze odpowiedzi na pytania, które dzisiaj najbardziej poruszają społeczeństwo: – To dla nas wyzwanie, by wykonać zadania, do których czujemy się zobowiązani – powiedziała w wywiadzie dla telewizji CNN.
Kanclerz wyraziła też zadowolenie z wysokiej frekwencji w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz z tego, że po raz kolejny jej partii udało się zdobyć największe poparcie. Kandydat siostrzanej partii CSU Manfred Weber ma duże szanse zostać nowym przewodniczącym Komisji Europejskiej.
Perzyński: Idzie nowe po wyborach. Kto chce zniszczyć Niemcy?
W wywiadzie Angela Merkel dokonała oceny obecnych stosunków niemiecko-amerykańskich. Powiedziała, że ze względu na zaangażowanie USA w drugą wojnę światową, niemieccy kanclerze są „zobowiązani” do tego, by tworzyć stosunki z amerykańskimi prezydentami. Zapytana o to, czy lepiej rozumiała się z Barackiem Obamą czy obecnie z Donaldem Trumpem wspominała, że trudności występowały również w stosunkach z byłym prezydentem – wskazała na sytuację z 2008 roku, kiedy ubiegający się o fotel prezydenta Obama chciał podczas kampanii wygłosić przemówienie pod Bramą Brandenburską w Berlinie, co wywołało poważny polityczny zgrzyt. W efekcie kandydat Demokratów musiał przenieść miejsce swojego przemówienia pod Kolumną Zwycięstwa.
Frankfurter Allgemeine Zeitung/Michał Perzyński
