(Gazprom/Xinua/Teresa Wójcik/Wojciech Jakóbik)
Rosyjski prezydent Władimir Putin odwiedzi Pekin w dniach 2-3 września podczas obchodów 70. Rocznicy zakończenia wojny Chin z Japonią. Odbędzie się parada będąca okazją do podpisania nowych porozumień gospodarczych. Prawdopodobnie zabraknie wśród nich oczekiwanej umowy gazowej na dostawy surowca przez zachodni szlak czyli Siłę Syberii 2. Możliwe jest natomiast podpisanie memorandum w sprawę trzeciego projektu chińskiego.
Chińscy ekonomiści cytowani przez Bloomberga oceniają, że nie ma obecnie dobrego klimatu do podpisywania ryzykownych umów gazowych między Rosją a Chinami i nie zmienia tego polityczny nacisk kancelarii Kremla na przywiezienie przynajmniej jednej umowy w tym zakresie z Pekinu.
Gazprom spodziewa się, że w czasie oficjalnej wizyty prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina w Chinach podpisane zostanie memorandum w sprawie dostaw gazu ziemnego z Dalekiego Wschodu nad Żółtą Rzekę. Według informacji Gazpromu, memorandum ma określać dokładnie ramy zobowiązań związanych z dostawami rosyjskiego gazu do Chin. Ze strony chińskiej memorandum ma podpisać przedstawiciel państwowego chińskiego koncernu naftowego CNPC. Firma rosyjska nie podaje, kto podpisze akt ze strony rosyjskiej.
Memorandum nie jest podstawą zawarcia transakcji, a jedynie wyrażeniem woli politycznej. Strony transakcji muszą następnie zawrzeć porozumienia międzyrządowe oraz podpisać umowę handlową.
Memorandum o dostawach gazu do Chin z Dalekiego Wschodu Rosji pomiędzy Gazpromem a CNPC będzie podpisane 3 września – przekonywał dziennikarzy doradca rosyjskiego prezydenta Jurij Uszakow.
– Chodzi o tzw. memorandum o porozumieniu pomiędzy Gazpromem a chińskim CNPC w sprawie projektu dostaw gazu ziemnego z Rosji do Chin poprzez rurociąg z Dalekiego Wschodu – cytuje wypowiedź Uszakowa agencja TASS.
Jak informował wcześniej Kommiersant Gazprom nie może osiągnąć porozumienia z Chinami w sprawie dostaw surowca poprzez tzw. trasę zachodnią i w przeddzień wizyty Władimira Putina w Państwie Środka proponuje Pekinowi nową trasę dostaw – poprzez gazociąg z Sachalinu. Dostawy mogłyby się odbywać przez istniejący gazociąg Sachalin-Chabarowsk-Władywostok.
Więcej: Siła Syberii 3 – próba racjonalizacji dostaw gazu z Rosji do Chin
Rosja jest zainteresowana tym projektem ponieważ ma on kluczowe dla projektu Jużno-Kirinskoje, który niespodziewanie został dotknięty sankcjami Stanów Zjednoczonych, poważnie ograniczającymi możliwość eksploatacji.
Jak informował BiznesAlert.pl 8 maja tego roku podczas wizyty chińskiego przywódcy w Moskwie Gazprom oraz CNPC podpisały ramową umowę na temat warunków dostaw gazu ziemnego w ilości do 30 mld m3 rocznie poprzez zachodni szlak czyli gazociąg Ałtaj zwany obecnie Siłą Syberii 2. Trwają negocjacje cenowe. W maju ubiegłego roku Gazprom podpisał z CNPC podpisał 30-letnią umowę na dostawy surowca do Chin poprzez tzw. wschodni szlak(gazociąg Siła Syberii – przyp. red.) na do 38 mld m3 rocznie. Negocjacje cenowe w 2014 roku były przewlekłe i skomplikowane. Doprowadziły do porozumienia. Nieoficjalnie cena dostaw przez Siłę Syberii jest szacowana na około 350 dolarów za 1000 m3.
Amerykanie rozszerzyli sankcje wobec Rosji o złoże Jużno-Kirinskoje u wybrzeży Sachalinu. Złoże jest źródłem surowca dla projektu Sachalin 3 Gazpromu, w który chciał się zaangażować mimo obostrzeń Shell – podawaliśmy w piątek 7 sierpnia. Dziś Kommiersant przedstawia nowe informacje na ten temat.
Departament Skarbu USA objął sankcjami złoże Jużno-Kirinskoje z którego ma pochodzić surowiec dla projektów Gazpromu na wyspie Sachalin. Rosyjską firmę miał tam wesprzeć brytyjsko-holenderski Shell. Chociaż chodzi o projekt gazowy, instytucja tłumaczy, że wpisuje się ona w dotąd przyjęty kanon sankcji, bo znajduje się tam znacząca ilość ropy naftowej. Do tej pory obostrzenia dotyczyły sektora naftowego. W związku z nimi projekty Gazpromu na Sachalinie związane ze wspomnianym złożem nie mogą otrzymać technologii ani kapitału od firm zachodnich. W ten sposób uderzają w Gazprom jako głównego zainteresowanego – kupca. Bez sprzętu i pieniędzy z Zachodu rosyjska firma nie będzie w stanie sięgnąć po tamtejsze wymagające złoża. Według Kommiersanta miała je dostarczyć firma American FMC Technologies, która zapewniła go już projektom na złożach w pobliżu Kirinskoje.
18 czerwca Shell podpisał z Gazpromem memorandum o współpracy przy rozwoju wydobycia na Sachalinie w ramach projektu Sachalin 3. Miało ono pozwolić na zwiększenie przepustowości jedynego rosyjskiego terminala LNG. Znajduje się on na opisywanej wyspie i należy do Gazpromu. Obecnie te plany stoją pod znakiem zapytania.
Czytaj także: