„Otrzymaliśmy list i tak jak w przypadku wszystkich listów do przewodniczącego, odpowiemy na niego w odpowiednim czasie – powiedziała na czwartkowej konferencji prasowej w Brukseli rzeczniczka KE. – Przedstawiliśmy propozycję nowelizacji dyrektywy gazowej Radzie i PE, które ją przyjęły. Nasze stanowisko jest zawarte w dyrektywie gazowej”.
Paduraru zaznaczyła, że KE przedstawiła zmianę prawa, przyjętą przez państwa członkowskie, by wszyscy ci, którzy chcą sprzedawać gaz na rynku UE, przestrzegali unijnego prawa.
Zatwierdzona przez państwa członkowskie w ubiegłym tygodniu dyrektywa gazowa zakłada, że podmorskie części gazociągów na terytorium UE będą podlegały przepisom trzeciego pakietu energetycznego. W przypadku Nord Stream 2 regulacje te ograniczają się do niemieckich wód terytorialnych, czyli nieco ponad 50-kilometrowego odcinka całego, mającego ponad 1000 km rurociągu.
Jeśli przepisy byłyby stosowane, oznaczałoby to konieczność rozdziału dostaw i wytwarzania od eksploatacji sieci przesyłowych, zapewnienia przez operatora niedyskryminacyjnego dostępu do infrastruktury, a także poddania się regulacji taryf. Zgodnie z zapisami dyrektywy gazowej Nord Stream 2 jako nowy gazociąg mógłby zwrócić się o przyznanie wyjątku od stosowania tych przepisów poprzez niemieckiego regulatora sieci. Ale to do Komisji Europejskiej należałaby decyzja, czy zatwierdzić, zmodyfikować czy odrzucić taki wniosek.