icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PGE podwaja moce cieplne (RELACJA)

Polska Grupa Energetyczna podpisała warunkową umowę z EDF na zakup aktywów tej francuskiej firmy. Po sfinalizowaniu tej transakcji PGE stała się liderem ciepła w Polsce.

Zgodnie z treścią komunikatu Polska Grupa Energetyczna (PGE ) zakończyła negocjacje zakupu aktywów francuskiego EDF w Polsce. Dzięki samodzielnemu przejęciu 8 elektrociepłowni w największych aglomeracjach, takich jak Trójmiasto, Wrocław czy Kraków (zlokalizowanych łącznie w pięciu województwach), Elektrowni Rybnik na Śląsku i blisko 400 km sieci ciepłowniczej w czterech miastach PGE chce umocnić pozycję lidera na polskim rynku elektroenergetycznym i zostać największym dostawcą ciepła systemowego. Umowa warunkowa o łącznej wartości 4,5 mld zł została podpisana 19 maja 2017 r.

Rośnie konsumpcja energii w Polsce. A nowe moce?

– Dzisiaj zostały sfinalizowane rozmowy PGE z EDF. PGE kontroluje od dzisiaj 45 proc. rynku energetycznego w Polsce i jest liderem rynku. Po Elektrowni Połaniec to kolejny ruch dotyczący wycofania się Francuzów z Polski. To wynika z problemów energetycznych tych firm. W dziedzinie energetyki liczy się bezpieczeństwo, trwałość i wiarygodność partnera. Zakupy dokonane przez EDF zostały zatwierdzone przez właścicieli PGE, co ważne ze względu na bezpieczeństwo – powiedział  minister energii Krzysztof Tchórzewski podczas konferencji prasowej zwołanej w związku z podpisaniem umowy.

Jak dodał, wynika to także z konsultacji między spółkami dotyczącymi kształtu rynku energetycznego oraz emisji CO2 w kontekście polityki UE, która nas zaskakuje decyzjami.-  Pakiet zimowy ma niewiele wspólnego z planami biznesowymi. Plany Komisji powodują, że rynek staje się rynkiem urzędowym, państwowym. Polska energetyka powinna zaspokoić cele społeczne, jak i przemysłowe. Wraz z zamożnością zapotrzebowanie społeczeństwa na energię rośnie. W Polsce zanotowaliśmy wzrost energii o 2,4 proc., a planowany był wzrost o 1,5 proc. W Europie zaś zapotrzebowanie na energię spada, co wynika z efektywności energetycznej. W Polsce wzrost efektywności energetycznej nie pokryje zapotrzebowania na energię. Jeśli taki wzrost będzie utrzymany do 2030 r., to zapotrzebowanie na energię wzrośnie o 23-25 proc. – powiedział Tchórzewski. Dodał, że społeczeństwo kupuje sprzęty energetyczne dzięki 500+, co przekłada się na wzrost zapotrzebowania na energię. Stwierdził, że front inwestycji będzie musiał rosnąć. Przypomnijmy, że resort energii informował, że energetyka potrzebuje inwestycji rzędu 200 mld zł.

Decyzja o atomie do końca 2017 roku

Minister pytany był, czy decyzja dotycząca atomu będzie podjęta wcześniej niż w 2020 roku. – Myślę, że zostanie podjęta przed końcem tego roku, co ma związek z miksem energetycznym oraz normami emisji narzuconymi przez UE. Kwestie te są nierozstrzygnięte, ale musi ona zapaść jak najszybciej. Dopiero po podjęciu tej decyzji zapadnie decyzja dotycząca modelu finansowego – powiedział Tchórzewski.

Pytany o atom prezes PGE Henryk Baranowski powiedział, że zgodnie ze strategią decyzja o budowie elektrowni jądrowej ma zapaść po 2020 r. Jeśli okoliczności regulacyjne, rynkowe będą inne, wówczas spółka nie wyklucza zmian w strategii. Cały czas prowadzone są rozmowy w tej sprawie. Dodał, że prace dotyczące atomu w Polsce nadal postępują zgodnie z harmonogramem i strategią. Jak dodał Tchórzewski, w aspekcie atomu, badań środowiskowych i wyboru lokalizacji w ciągu 2016 roku nadrobiono opóźnienia z lat poprzednich.

PGE przejmie EDF dzięki własnym środkom

– Negocjacje dotyczące tej transakcji trwały wiele miesięcy. Dywersyfikuje ona nasz portfel i jest zgodna z naszą transakcją i całego sektora energetycznego w Polsce. Proces integracji będzie trudny, ale spółka wie, jak należy go przeprowadzić. Określiliśmy także wszelkie ryzyka, jakie mogą się pojawić przy tego typu przejęciu. Przejęcie aktywów EDF to nie tylko nieruchomości, technologie, ale także doskonała kadra – powiedział prezes Polskiej Grupy Energetycznej Henryk Baranowski.

Przyznał, że proces miał swoją dynamikę i różne zwroty akcji, ale zakończył się dla spółki sukcesem. – Uzyskano w ten sposób pełną zdolność konsolidacji EDF z PGE. Co ważne transakcja zostanie poczyniona ze środków własnych. Wartość aktywów EDF w Polsce to 2,5 mld zł. Rozliczenie transakcji nastąpi do końca 2017 roku. Ostateczna płatność zostanie skorygowana o odsetki – 100 mln zł, jeśli, jak przyjęto, koniec transakcji nastąpi 2 stycznia 2018 r. Dlatego też spółka chce zakończyć tę transakcję jak najszybciej. Wartość aktywów przejętych przez PGE to godziwa cena – dodał Baranowski.

Powiedział on, że transakcja zmienia pozycję PGE. – Rynek ciepła ma w Polsce bardzo dobre perspektywy. Rozwój ciepła sieciowego może mieć bardzo duży wpływ na poprawę jakości powietrza w Polsce. Wierzymy, że otoczenie regulacyjne będzie stymulować dalszy wzrost rynku ciepła. Jestem pewien, że administracja państwowa jest do tego przekonana i będzie to wspierać. Liczymy na pozyskanie nowych klientów. Może to mieć wpływ na poprawę wizerunku oraz wyników spółki w tym zakresie. Liczymy, że coraz większą popularnością, w związku ze wzrostem urbanizacji, będzie się cieszyć ciepło systemowe. We wrześniu zaś ma zostać zaprezentowana strategia dotycząca kogeneracji spółki – powiedział Baranowski.

PGE zwiększa udziały na rynku ciepła i energii 

Zakres inwestycji dotyczy przejęcia 99,5 proc. akcji EDF Polska, 100 proc. akcji EDF Investments oraz spółek zależnych. Aktywa wygenerowały 11 proc. krajowej produkcji ciepła i 8 proc. energii elektrycznej (12,4 Twh). Moce zainstalowane w energii elektrycznej wzrosną o 25 proc. i o tyle wzrośnie produkcja energii PGE. Moce zainstalowane w cieple wzrosną o ponad 100 proc., a produkcja o ponad 150 proc.

Zostanie powołany pełnomocnik ds. integracji w spółce, co ma nastąpić 29 maja. Ma również zostać opracowany plan dla tych aktywów. Do zakończenia transakcji potrzebna jest zgoda rządu Francji, UOKiK oraz Agencji Rynku Rolnego. Dodał, że ta transakcja nie przełoży się na wzrost cen ciepła dla odbiorców. Jak powiedział, szacunkowe koszty dostosowania aktywów EDF do wymogów BAT wynoszą 600-700 mln zł.

Prezes Baranowski, pytany czy spółka poszukuje partnera biznesowego do aktywów kogeneracji, powiedział, że jeśli pojawi się partner, którego cele będą zbieżne z PGE, to wówczas niewykluczone jest żadne rozwiązanie, także to dotyczące pozyskania nowego partnera, zwłaszcza jesienią, kiedy będzie ogłaszana nowa strategia w zakresie ciepła.
– Grupa zwiększa aktywa produkcyjne w energii elektrycznej o 25 proc. Wyraźnie jednak wzrasta udział w produkcji ciepła o ponad 150 proc. – powiedział Ryszard Wasiłek, wiceprezes zarządu ds. operacyjnych.

Jak przypomniał, PGE chce wydzielić kogenerację ze spółki i powołać do końca roku osobną firmę odpowiedzialną za ten segment – PGE Kogeneracja. – Rynek ciepła to rynek lokalny. Nie da się przesłać ciepła z południa na północ, a będziemy go stale potrzebować. Sprzyjają nam rozwiązania UE, które pozwalają na rozwój tego rynku – podkreślił wiceprezes.

Dodał, że aktywa są mniejsze, a więc ewentualna awaria w sektorze kogeneracji jest łatwiejsza do wyeliminowania. Źródłem szans dla PGE są możliwości rynku dla kogeneracji, jakie dają poszczególne aktywa w danych województwach. Jego zdaniem mają one także potencjał do wykorzystania przy dodatkowych inwestycjach. Spółkę bardzo interesują sieci ciepłownicze, które dzięki synergii pozwalają zarządzać i pozyskiwać środki z UE.

Doświadczeniem jest tu program KAFKA. Spółka chce zaproponować nowe rozwiązania przy walce ze smogiem w Krakowie, gdzie istnieją aktywa EDF. – Wsparcie dla kogeneracji kończy się po 2018 roku, ale z deklaracji rządu wiemy, że będzie ono nadal działało – powiedział, dodając, że nawet UE preferuje te rozwiązania.

– Energetyka będzie miała kłopoty, aby odnaleźć się na rynku bez wsparcia. Dlatego też wierzę, że takie rozwiązania wspierające kogenerację wejdą w życie. Należy jednak pamiętać, że w Polsce kogeneracja oparta jest na węglu, a przejście na inne paliwo lub na gaz to koszty – powiedział minister Tchórzewski.

Elektrociepłownia Rybnik będzie modernizowana 

Wiceprezes PGE powiedział, że Elektrociepłownia Rybnik będzie modernizowana, a program zostanie przygotowywany razem z planem rozwoju sieci przesyłowej.

Strategia dla kogeneracji we wrześniu 

PGE, dzięki przejęciu 8 elektrociepłowni: w Gdyni, Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Toruniu, Zielonej Górze, Zawidawie i Siechnicy, zwiększy zainstalowane moce cieplne z 3,55 GWt do 7,57 GWt, co stanowi wzrost o ponad 100 proc. – Utrzymanie dotychczasowego, raportowanego za 2016 r., poziomu produkcji zwiększyłoby wolumen produkowanego przez Grupę ciepła o ponad 150 proc. Połączone moce zainstalowane PGE i EDF pozwalają uzyskać Grupie największy, bo 15 proc. udział w rynku ciepła. Zainstalowane moce elektryczne zwiększą się o 25 proc. i osiągną poziom 15,95 GWe – argumentuje spółka w komunikacie.

W lutym br. prezes Baranowski mówił w kontekście aktywów ciepłowniczych EDF, że spółka planuje w połowie roku przedstawić strategię rozwoju Grupy w obszarze kogeneracji. Jak zapowiedział w marcu br., PGE będzie wydzielać kogenerację z działalności spółki. – Wydzielenie dóbr kogeneracyjnych nie służy temu, by te aktywa sprzedawać, a rozwijać. Widzimy w tym segmencie duży potencjał rynkowy i dużą dźwignię wzrostową – zaznaczył Baranowski podczas prezentacji wyników firmy za 2016 rok. Na dzisiejszej konferencji, Baranowski powiedział, że PGE planuje przedstawić kompleksową strategię dla sektora ciepłowniczego i kogeneracji na początku września.

Polska Grupa Energetyczna podpisała warunkową umowę z EDF na zakup aktywów tej francuskiej firmy. Po sfinalizowaniu tej transakcji PGE stała się liderem ciepła w Polsce.

Zgodnie z treścią komunikatu Polska Grupa Energetyczna (PGE ) zakończyła negocjacje zakupu aktywów francuskiego EDF w Polsce. Dzięki samodzielnemu przejęciu 8 elektrociepłowni w największych aglomeracjach, takich jak Trójmiasto, Wrocław czy Kraków (zlokalizowanych łącznie w pięciu województwach), Elektrowni Rybnik na Śląsku i blisko 400 km sieci ciepłowniczej w czterech miastach PGE chce umocnić pozycję lidera na polskim rynku elektroenergetycznym i zostać największym dostawcą ciepła systemowego. Umowa warunkowa o łącznej wartości 4,5 mld zł została podpisana 19 maja 2017 r.

Rośnie konsumpcja energii w Polsce. A nowe moce?

– Dzisiaj zostały sfinalizowane rozmowy PGE z EDF. PGE kontroluje od dzisiaj 45 proc. rynku energetycznego w Polsce i jest liderem rynku. Po Elektrowni Połaniec to kolejny ruch dotyczący wycofania się Francuzów z Polski. To wynika z problemów energetycznych tych firm. W dziedzinie energetyki liczy się bezpieczeństwo, trwałość i wiarygodność partnera. Zakupy dokonane przez EDF zostały zatwierdzone przez właścicieli PGE, co ważne ze względu na bezpieczeństwo – powiedział  minister energii Krzysztof Tchórzewski podczas konferencji prasowej zwołanej w związku z podpisaniem umowy.

Jak dodał, wynika to także z konsultacji między spółkami dotyczącymi kształtu rynku energetycznego oraz emisji CO2 w kontekście polityki UE, która nas zaskakuje decyzjami.-  Pakiet zimowy ma niewiele wspólnego z planami biznesowymi. Plany Komisji powodują, że rynek staje się rynkiem urzędowym, państwowym. Polska energetyka powinna zaspokoić cele społeczne, jak i przemysłowe. Wraz z zamożnością zapotrzebowanie społeczeństwa na energię rośnie. W Polsce zanotowaliśmy wzrost energii o 2,4 proc., a planowany był wzrost o 1,5 proc. W Europie zaś zapotrzebowanie na energię spada, co wynika z efektywności energetycznej. W Polsce wzrost efektywności energetycznej nie pokryje zapotrzebowania na energię. Jeśli taki wzrost będzie utrzymany do 2030 r., to zapotrzebowanie na energię wzrośnie o 23-25 proc. – powiedział Tchórzewski. Dodał, że społeczeństwo kupuje sprzęty energetyczne dzięki 500+, co przekłada się na wzrost zapotrzebowania na energię. Stwierdził, że front inwestycji będzie musiał rosnąć. Przypomnijmy, że resort energii informował, że energetyka potrzebuje inwestycji rzędu 200 mld zł.

Decyzja o atomie do końca 2017 roku

Minister pytany był, czy decyzja dotycząca atomu będzie podjęta wcześniej niż w 2020 roku. – Myślę, że zostanie podjęta przed końcem tego roku, co ma związek z miksem energetycznym oraz normami emisji narzuconymi przez UE. Kwestie te są nierozstrzygnięte, ale musi ona zapaść jak najszybciej. Dopiero po podjęciu tej decyzji zapadnie decyzja dotycząca modelu finansowego – powiedział Tchórzewski.

Pytany o atom prezes PGE Henryk Baranowski powiedział, że zgodnie ze strategią decyzja o budowie elektrowni jądrowej ma zapaść po 2020 r. Jeśli okoliczności regulacyjne, rynkowe będą inne, wówczas spółka nie wyklucza zmian w strategii. Cały czas prowadzone są rozmowy w tej sprawie. Dodał, że prace dotyczące atomu w Polsce nadal postępują zgodnie z harmonogramem i strategią. Jak dodał Tchórzewski, w aspekcie atomu, badań środowiskowych i wyboru lokalizacji w ciągu 2016 roku nadrobiono opóźnienia z lat poprzednich.

PGE przejmie EDF dzięki własnym środkom

– Negocjacje dotyczące tej transakcji trwały wiele miesięcy. Dywersyfikuje ona nasz portfel i jest zgodna z naszą transakcją i całego sektora energetycznego w Polsce. Proces integracji będzie trudny, ale spółka wie, jak należy go przeprowadzić. Określiliśmy także wszelkie ryzyka, jakie mogą się pojawić przy tego typu przejęciu. Przejęcie aktywów EDF to nie tylko nieruchomości, technologie, ale także doskonała kadra – powiedział prezes Polskiej Grupy Energetycznej Henryk Baranowski.

Przyznał, że proces miał swoją dynamikę i różne zwroty akcji, ale zakończył się dla spółki sukcesem. – Uzyskano w ten sposób pełną zdolność konsolidacji EDF z PGE. Co ważne transakcja zostanie poczyniona ze środków własnych. Wartość aktywów EDF w Polsce to 2,5 mld zł. Rozliczenie transakcji nastąpi do końca 2017 roku. Ostateczna płatność zostanie skorygowana o odsetki – 100 mln zł, jeśli, jak przyjęto, koniec transakcji nastąpi 2 stycznia 2018 r. Dlatego też spółka chce zakończyć tę transakcję jak najszybciej. Wartość aktywów przejętych przez PGE to godziwa cena – dodał Baranowski.

Powiedział on, że transakcja zmienia pozycję PGE. – Rynek ciepła ma w Polsce bardzo dobre perspektywy. Rozwój ciepła sieciowego może mieć bardzo duży wpływ na poprawę jakości powietrza w Polsce. Wierzymy, że otoczenie regulacyjne będzie stymulować dalszy wzrost rynku ciepła. Jestem pewien, że administracja państwowa jest do tego przekonana i będzie to wspierać. Liczymy na pozyskanie nowych klientów. Może to mieć wpływ na poprawę wizerunku oraz wyników spółki w tym zakresie. Liczymy, że coraz większą popularnością, w związku ze wzrostem urbanizacji, będzie się cieszyć ciepło systemowe. We wrześniu zaś ma zostać zaprezentowana strategia dotycząca kogeneracji spółki – powiedział Baranowski.

PGE zwiększa udziały na rynku ciepła i energii 

Zakres inwestycji dotyczy przejęcia 99,5 proc. akcji EDF Polska, 100 proc. akcji EDF Investments oraz spółek zależnych. Aktywa wygenerowały 11 proc. krajowej produkcji ciepła i 8 proc. energii elektrycznej (12,4 Twh). Moce zainstalowane w energii elektrycznej wzrosną o 25 proc. i o tyle wzrośnie produkcja energii PGE. Moce zainstalowane w cieple wzrosną o ponad 100 proc., a produkcja o ponad 150 proc.

Zostanie powołany pełnomocnik ds. integracji w spółce, co ma nastąpić 29 maja. Ma również zostać opracowany plan dla tych aktywów. Do zakończenia transakcji potrzebna jest zgoda rządu Francji, UOKiK oraz Agencji Rynku Rolnego. Dodał, że ta transakcja nie przełoży się na wzrost cen ciepła dla odbiorców. Jak powiedział, szacunkowe koszty dostosowania aktywów EDF do wymogów BAT wynoszą 600-700 mln zł.

Prezes Baranowski, pytany czy spółka poszukuje partnera biznesowego do aktywów kogeneracji, powiedział, że jeśli pojawi się partner, którego cele będą zbieżne z PGE, to wówczas niewykluczone jest żadne rozwiązanie, także to dotyczące pozyskania nowego partnera, zwłaszcza jesienią, kiedy będzie ogłaszana nowa strategia w zakresie ciepła.
– Grupa zwiększa aktywa produkcyjne w energii elektrycznej o 25 proc. Wyraźnie jednak wzrasta udział w produkcji ciepła o ponad 150 proc. – powiedział Ryszard Wasiłek, wiceprezes zarządu ds. operacyjnych.

Jak przypomniał, PGE chce wydzielić kogenerację ze spółki i powołać do końca roku osobną firmę odpowiedzialną za ten segment – PGE Kogeneracja. – Rynek ciepła to rynek lokalny. Nie da się przesłać ciepła z południa na północ, a będziemy go stale potrzebować. Sprzyjają nam rozwiązania UE, które pozwalają na rozwój tego rynku – podkreślił wiceprezes.

Dodał, że aktywa są mniejsze, a więc ewentualna awaria w sektorze kogeneracji jest łatwiejsza do wyeliminowania. Źródłem szans dla PGE są możliwości rynku dla kogeneracji, jakie dają poszczególne aktywa w danych województwach. Jego zdaniem mają one także potencjał do wykorzystania przy dodatkowych inwestycjach. Spółkę bardzo interesują sieci ciepłownicze, które dzięki synergii pozwalają zarządzać i pozyskiwać środki z UE.

Doświadczeniem jest tu program KAFKA. Spółka chce zaproponować nowe rozwiązania przy walce ze smogiem w Krakowie, gdzie istnieją aktywa EDF. – Wsparcie dla kogeneracji kończy się po 2018 roku, ale z deklaracji rządu wiemy, że będzie ono nadal działało – powiedział, dodając, że nawet UE preferuje te rozwiązania.

– Energetyka będzie miała kłopoty, aby odnaleźć się na rynku bez wsparcia. Dlatego też wierzę, że takie rozwiązania wspierające kogenerację wejdą w życie. Należy jednak pamiętać, że w Polsce kogeneracja oparta jest na węglu, a przejście na inne paliwo lub na gaz to koszty – powiedział minister Tchórzewski.

Elektrociepłownia Rybnik będzie modernizowana 

Wiceprezes PGE powiedział, że Elektrociepłownia Rybnik będzie modernizowana, a program zostanie przygotowywany razem z planem rozwoju sieci przesyłowej.

Strategia dla kogeneracji we wrześniu 

PGE, dzięki przejęciu 8 elektrociepłowni: w Gdyni, Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Toruniu, Zielonej Górze, Zawidawie i Siechnicy, zwiększy zainstalowane moce cieplne z 3,55 GWt do 7,57 GWt, co stanowi wzrost o ponad 100 proc. – Utrzymanie dotychczasowego, raportowanego za 2016 r., poziomu produkcji zwiększyłoby wolumen produkowanego przez Grupę ciepła o ponad 150 proc. Połączone moce zainstalowane PGE i EDF pozwalają uzyskać Grupie największy, bo 15 proc. udział w rynku ciepła. Zainstalowane moce elektryczne zwiększą się o 25 proc. i osiągną poziom 15,95 GWe – argumentuje spółka w komunikacie.

W lutym br. prezes Baranowski mówił w kontekście aktywów ciepłowniczych EDF, że spółka planuje w połowie roku przedstawić strategię rozwoju Grupy w obszarze kogeneracji. Jak zapowiedział w marcu br., PGE będzie wydzielać kogenerację z działalności spółki. – Wydzielenie dóbr kogeneracyjnych nie służy temu, by te aktywa sprzedawać, a rozwijać. Widzimy w tym segmencie duży potencjał rynkowy i dużą dźwignię wzrostową – zaznaczył Baranowski podczas prezentacji wyników firmy za 2016 rok. Na dzisiejszej konferencji, Baranowski powiedział, że PGE planuje przedstawić kompleksową strategię dla sektora ciepłowniczego i kogeneracji na początku września.

Najnowsze artykuły