Z początkiem przyszłego roku Polska Grupa Energetyczna rozpocznie wdrażanie nowej polityki handlowej, w której istotniejsze będą marże, niż wolumen sprzedanej energii – donosi „Rzeczpospolita”.
Dziennik zwraca uwagę, że w zaprezentowanych w czwartek przez PGE wynikach za trzeci kwartał widać, że poziom marży na sprzedaży detalicznej wpłynął negatywnie na wyniki grupy. – Skorygowany wynik EBITDA w segmencie obrotu wyniósł – 53 mln zł – pisze dziennik.
Miedzy innymi z tego względu PGE zmierza od stycznia rozpocząć wdrażanie w grupie nowej polityki handlowej. Jak tłumaczy cytowany przez „Rz” prezes PGE, Marek Woszczyk, strategia grupy w tym obszarze powinna być bardziej zbilansowana. Jednocześnie szef PGE zaznaczył, że grupa nie zamierza oddawać zdobytych wcześniej wolumenów.
Według analityka Unicredit Flawiusza Pawluka, nowa polityka handlowa PGE może oznaczać, że grupa bardzie skoncentruje się na walce o klientów z najbardziej dochodowej obecnie grupy małych i średnich przedsiębiorstw, a jednocześnie elastyczniej podchodzić będzie do kontraktów z największymi odbiorcami.
Jednocześnie „Rz” zwraca uwagę na wypowiedź prezesa Woszczyka odnośnie cen dla odbiorców indywidualnych. Prezes zapowiedział, że w związku z wnioskiem taryfowym, który spółka niebawem złoży w Urzędzie Regulacji Energetyki, odbiorcy „nie powinni się spodziewać negatywnych niespodzianek” ze strony PGE.
Według „Rzeczpospolitej” pozostałe grupy energetyczne najprawdopodobniej wystąpią o podwyżkę cen, ale jest mało prawdopodobne, aby Urząd uwzględnił te oczekiwania.
Źródło: Rzeczpospolita/CIRE.PL