Prezes PGNiG potwierdził, że Polska chce zastąpić dostawy gazu rosyjskiego importem z Norwegii przez Baltic Pipe.
Potwierdził, że w 2022 roku kończy się kontrakt jamalski z Gazpromem, więc celem będzie „zastąpienie” dostaw z Rosji kontraktem na gaz norweski. – Mamy jeszcze cztery lata na dopełnienie naszego portfolio – powiedział. Mimo to PGNiG ma być „wybredne” w polityce koncesyjnej na Morzu Północnym.
Jego zdaniem gaz rosyjski dla Polski jest „ekstremalnie drogi”, a dostawy z Norwegii mają być konkurencyjne. Trwa postępowanie arbitrażowe PGNiG-Gazprom, które zdaniem Woźniaka zakończy się do końca roku i zakończy się „znaczącą obniżką”. Jednak celem firmy jest uzyskanie bezpośredniego dostępu do gazu z innego źródła.
Wojciech Jakóbik