W najnowszym odcinku podcastu Spięcie koncentrujemy się na wpływie energetyki na gospodarkę. W jaki sposób w obliczu nowych priorytetów polityki energetycznej nie stracić przedsiębiorców z pola widzenia? O tym rozmawiamy z Krzysztofem Bolestą, doradcą Instytutu Strategie 2050, który od czasu wprowadzania Polski do Unii Europejskiej jest zawodowo związany z polityką energetyczną.
– Patrząc na to z perspektywy długiego okresu to kiedy wchodziliśmy do Unii Europejskiej w polityce energetycznej najważniejsze były trzy aspekty: bezpieczeństwo energetyczne, wspólny rynek i środowisko. Tak naprawdę najistotniejszy był wspólny rynek; chodziło o to, żeby zliberalizować rynek gazu i rynek energii elektrycznej. Kiedy już byliśmy w Unii Europejskiej bardzo duży nacisk zaczął być kładziony na środowisko, które przeobraziło się w klimat. Priorytet klimatu praktycznie do dzisiaj jest niezmieniony, jednak od momentu inwazji Rosji na Ukrainę na znaczeniu zyskało bezpieczeństwo energetyczne – opowiada Krzysztof Bolesta.
– Przy tak ustawionych priorytetach często aspekt rynku i gospodarki zostaje na drugim planie. Czy energetyka powinna być dla samej siebie, czy napędzać rozwój gospodarczy? Sztuką jest zachowanie equilibrium i rozplanowanie rozwoju energetyki tak, aby żaden z tych aspektów nie ucierpiał – zaznacza Maria Szurowska, współpracownik BiznesAlert.pl.
– Dzisiaj mamy inne podejście. Nie wystarczy coś wyprodukować. Firmy produkcyjne mają cele środowiskowo-społeczne i muszą je wypełniać w miejscach, w których zlokalizowane są ich fabryki. Obecnie w Polsce bardzo trudno jest zapewnić firmom energię pochodzenia odnawialnego – mówi Krzysztof Bolesta.
Zapraszamy do odsłuchania całej rozmowy, która jest dostępna na platformach Youtube, Spotify oraz SoundCloud.
Czy Balticconnector to kolejna ofiara terroryzmu energetycznego? Spięcie
