Ponad połowa państw UE „nie zauważa” informacji o emisjach
Polska i Niemcy są wśród państw UE, które w niewystarczający sposób informują o skali emisji przemysłowych – wynika z badania Europejskiego Biura Ochrony Środowiska. Raport na ten temat został w czwartek przedstawiony w Brukseli.
Oprócz Niemiec, wiarygodnych dokumentów o obciążeniach środowiskowych brakuje między innymi w Austrii, Francji, Grecji, Polsce i Wielkiej Brytanii. W ramach badania sprawdzono też jak łatwo dostępne są dane o obiektach przemysłowych.
Z wynikiem -10 punktów Niemcy plasują się w najniższej kategorii („nie spełnia wymagań”). Tylko trzy kraje europejskie osiągnęły najwyższą: Irlandia, Norwegia i Bułgaria.
W Niemczech o emisjach generowanych przez przemysł informuje się nie na poziomie federalnym, lecz w krajach związkowych. Decyzja o upublicznieniu wyników inspekcji i innych istotnych dokumentów leży zatem w gestii władz landów. Biuro środowiskowe badało zakłady w Hamburgu, Górnej Bawarii, Badenii-Wirtembergii i Bremie. Niektóre z nich żądają nawet opłaty za dostęp do informacji.
Frankfurter Allgemeine Zeitung/Michał Perzyński
