AlertEnergetykaEnergia elektryczna

Rząd opublikował projekt zniesienia obliga giełdowego na energię elektryczną

Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało projekt zmiany prawa energetycznego, likwidujący obligo – obowiązek sprzedaży energii elektrycznej przez giełdę. Obecne stuprocentowi obligo, wprowadzone w 2018 roku, miało zapobiegać wzrostowi cen energii.

Opublikowany i skierowany do konsultacji projekt zakłada wykreślenie z ustawy Prawo energetyczne artykułu, który obliguje przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się wytwarzaniem energii elektrycznej do sprzedaży całej wytworzonej przez nie energii elektrycznej na giełdach towarowych. Tym samym obligo, czyli obowiązek sprzedaży przez giełdę znika.

Obligo podniesiono jesienią 2018 roku z 30 do 100 procent, argumentując, że powinno to poprawić pozycję odbiorców na rynku energii elektrycznej, i ograniczyć ewentualne wzrosty cen energii elektrycznej na rynku hurtowym, nie wynikające z czynników wpływających na koszt jej wytworzenia czy pozyskania z sąsiadujących systemów”. Rząd PiS podkreślał wtedy, że podniesienie obligo przełoży się m. in. na zmniejszenie ryzyka istotnych wahań cen i ograniczenie możliwości wpływania na cenę przez uczestników posiadających silną pozycję.

W uzasadnieniu likwidacji obliga wskazuje się natomiast, że cena giełdowa “co do zasady wyznaczana jako cena krańcowa, tj. najwyższa z zaakceptowanych ofert cenowych”. “Tworzy to potencjał do sprzedaży energii elektrycznej po indywidualnych cenach niższych niż cena krańcowa, na przykład w ramach realizacji długoterminowych strategii rynkowych” – stwierdza uzasadnienie.

Dodatkowo, w uzasadnieniu stwierdza się, że obligo to regulacja ograniczająca “swobodę funkcjonowania podmiotów na rynku energii elektrycznej”. “Regulacja w zakresie obliga giełdowego w początkowej fazie rozwoju krajowego rynku energii elektrycznej wspierała dostęp stron trzecich do sieci (zasadę TPA), odkrywanie ceny referencyjnej energii elektrycznej oraz mitygowanie siły rynkowej wytwórców. Cele te w minionym okresie zostały skutecznie osiągnięte” – brzmi uzasadnienie.

Jednocześnie projekt zaostrza odpowiedzialność za manipulacje na hurtowym rynku energii, próby takiej manipulacji lub wykorzystania informacji wewnętrznej.

Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński


Powiązane artykuły

Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...
Ładowarki Ekoenergetyka x IONITY. Fot. Ekoenergetyka

Polski producent ładowarek szykuje się do zamorskiego podboju

Ekoenergetyka, polski producent szybkich stacji ładowania DC ma za sobą udany 2024 rok, zwłaszcza na tle konkurentów z branży. Jej...

Ile OZE do 2030 roku? Polska redukuje plany

56,1 procent energii z zielonych źródeł. Tak brzmiał plan Polski jeszcze w październiku ubiegłego roku. Według aktualizacji KPEiK udział zmniejszy...

Udostępnij:

Facebook X X X