icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PSE wykluczają atak hakerski na stację, która zatrzymała pracę Elektrowni Bełchatów

Polskie Sieci Elektroenergetyczne podkreślają, że wyłączenie bloków w Elektrowni Bełchatów, które miało miejsce 17 maja 2021 roku nie spowodowało przerw w dostawach energii elektrycznej i nie było odczuwalne dla odbiorców. Przyczyny zdarzenia są badane, dotychczasowe ustalenia wskazują na błąd ludzki. – Według zebranych do tej pory danych zakłócenie nie było efektem działań podmiotów trzecich, w tym aktywności w cyberprzestrzeni – przekazuje PSE.

Przyczyną wyłączenia było zakłócenie na stacji elektroenergetycznej Rogowiec, do której przyłączonych jest 11 bloków El. Bełchatów, należącej do spółki PGE GiEK. Do zdarzenia doszło o godz. 16:34. Dzięki szybkiej reakcji służb PSE, stacja Rogowiec była gotowa do przyłączenia bloków niemalże w ciągu godziny – pierwsze trzy linie blokowe zostały załączone już o 18:42.

Elektrownia Bełchatów już pracuje. PGE chce od PSE odszkodowania za usterkę

Błąd ludzki

Przyczyny zdarzenia są badane, dotychczasowe ustalenia wskazują na błąd ludzki. Polskie Sieci Elektroenergetyczne powołały zespół, który ma wyjaśnić, dlaczego skutki zdarzenia były tak rozległe. Szczegółowych analiz wymaga przede wszystkim system zabezpieczeń – zarówno po stronie infrastruktury PSE, ale jak i Elektrowni Bełchatów. Wczoraj Grupa PGE przekazała, że zwróci się do Polskich Sieci Elektroenergetycznych o pokrycie strat i kosztów poniesionych  w wyniku awarii rozdzielni w Rogowcu.

Według zebranych do tej pory danych zakłócenie nie było efektem działań podmiotów trzecich, w tym aktywności w cyberprzestrzeni. Przyczyny zdarzenia są badane, dotychczasowe ustalenia wskazują na błąd ludzki. – Krajowy System Elektroenergetyczny pracuje stabilnie i poniedziałkowe zdarzenie nie ma wpływu na jego funkcjonowanie – podkreśla PSE.

Wszystkie bloki nie wróciły jeszcze do pełnej pracy

Wczoraj wieczorem PGE informowało, że po sprawdzeniu układów wody zasilającej, trwa rozruch ostatniego z 10 bloków energetycznych. Około godz. 20.00 planowana była synchronizacja ostatniego bloku z Krajową Siecią Elektroenergetyczną (KSE). W nocy jednak nastąpiły ponowne problemy z blokami, i trzy z nich były wyłączone. Obecnie dwa z dziesięciu w pełni nie pracują. Bloki B2 i B8 mają wrócić do pracy między 14:00, a 15:00.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne/Bartłomiej Sawicki

Dziadzio: Wyłączenie bloków w Bełchatowie było spowodowane błędem ludzkim

 

Polskie Sieci Elektroenergetyczne podkreślają, że wyłączenie bloków w Elektrowni Bełchatów, które miało miejsce 17 maja 2021 roku nie spowodowało przerw w dostawach energii elektrycznej i nie było odczuwalne dla odbiorców. Przyczyny zdarzenia są badane, dotychczasowe ustalenia wskazują na błąd ludzki. – Według zebranych do tej pory danych zakłócenie nie było efektem działań podmiotów trzecich, w tym aktywności w cyberprzestrzeni – przekazuje PSE.

Przyczyną wyłączenia było zakłócenie na stacji elektroenergetycznej Rogowiec, do której przyłączonych jest 11 bloków El. Bełchatów, należącej do spółki PGE GiEK. Do zdarzenia doszło o godz. 16:34. Dzięki szybkiej reakcji służb PSE, stacja Rogowiec była gotowa do przyłączenia bloków niemalże w ciągu godziny – pierwsze trzy linie blokowe zostały załączone już o 18:42.

Elektrownia Bełchatów już pracuje. PGE chce od PSE odszkodowania za usterkę

Błąd ludzki

Przyczyny zdarzenia są badane, dotychczasowe ustalenia wskazują na błąd ludzki. Polskie Sieci Elektroenergetyczne powołały zespół, który ma wyjaśnić, dlaczego skutki zdarzenia były tak rozległe. Szczegółowych analiz wymaga przede wszystkim system zabezpieczeń – zarówno po stronie infrastruktury PSE, ale jak i Elektrowni Bełchatów. Wczoraj Grupa PGE przekazała, że zwróci się do Polskich Sieci Elektroenergetycznych o pokrycie strat i kosztów poniesionych  w wyniku awarii rozdzielni w Rogowcu.

Według zebranych do tej pory danych zakłócenie nie było efektem działań podmiotów trzecich, w tym aktywności w cyberprzestrzeni. Przyczyny zdarzenia są badane, dotychczasowe ustalenia wskazują na błąd ludzki. – Krajowy System Elektroenergetyczny pracuje stabilnie i poniedziałkowe zdarzenie nie ma wpływu na jego funkcjonowanie – podkreśla PSE.

Wszystkie bloki nie wróciły jeszcze do pełnej pracy

Wczoraj wieczorem PGE informowało, że po sprawdzeniu układów wody zasilającej, trwa rozruch ostatniego z 10 bloków energetycznych. Około godz. 20.00 planowana była synchronizacja ostatniego bloku z Krajową Siecią Elektroenergetyczną (KSE). W nocy jednak nastąpiły ponowne problemy z blokami, i trzy z nich były wyłączone. Obecnie dwa z dziesięciu w pełni nie pracują. Bloki B2 i B8 mają wrócić do pracy między 14:00, a 15:00.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne/Bartłomiej Sawicki

Dziadzio: Wyłączenie bloków w Bełchatowie było spowodowane błędem ludzkim

 

Najnowsze artykuły