Widmo powrotu kryzysu paliwowego w Rosji winduje cenę paliw wobec dronopadu Ukrainy

22 lutego 2024, 06:30 Alert

Zniszczenia wywołane atakami dronów Ukrainy na sektor paliwowy Rosji spowodowały wzrost ceny benzyny o nawet jedną czwartą w styczniu przez obawy o bezpieczeństwo dostaw w tym kraju prowadzącym inwazję nad Dnieprem.

fot. Pixabay

Benzyna AI-95 w Rosji jest najdroższa od początku roku. Ceny benzyny wzrosły w styczniu o 24-26 procent rok do roku przez obawy o bezpieczeństwo dostaw. Powód to ataki dronów Ukrainy na sektor paliwowy.

Główna przyczyna wzrostu cen to zniszczenie instalacji crackingu w Rafinerii Niżny Nowogród Łukoila z początku stycznia 2024 roku ograniczająca podaż paliwa na stacjach w Rosji. Jednakże Ukraina systematycznie atakuje terminale paliwowe (Ust-Ługa), rafinerie (Tuapse, Niżny Nowogród) oraz liczne bazy paliwowe, podkopując logistykę rosyjskiej machiny wojennej oraz zmniejszając podaż paliw w Rosji, która w zeszłym roku doświadczyła kryzysu paliwowego.

Był on skutkiem ograniczenia dopłat do sprzedaży paliw na stacjach krajowych w celu ratowania budżetu obciążonego wojną, które zmniejszyło rentowność takiej działalności. Rosjanie musieli zareagować tymczasowym embargiem na eksport i wprowadzeniem nowych regulacji, a potem przywróceniem dopłat. Rosnące ceny paliw rodzą obawy o powrót kryzysu paliwowego.

Neftegaz.ru / Wojciech Jakóbik

Dąb-Mirowski: Rosja nie umie się obronić przed ukraińską dywersją