AlertWszystko

Rosja straszy Ukrainę Turkish Stream. Eksperci są sceptyczni

Spawanie pierwszej rury South Stream w Serbii.

(AP/AFP/TASS/Teresa Wójcik/Wojciech Jakóbik)

Projekt South Stream został odrzucony wskutek dyskryminacji Komisji Europejskiej, ale Europa jest bardzo zainteresowana nową rosyjską rurą. Turkish Stream wywołał entuzjazm – powiedział wczoraj szef rosyjskiego MSZ, Siergiej Ławrow.  Na konferencji prasowej w Moskwie poinformował dziennikarzy, że Europa chce informacji o tym nowym projekcie gazociągu. Turkish Stream z pewnością poprawi energetyczne bezpieczeństwo Europy także, dlatego, że omija kraje tranzytowe. – Obecnie proponujemy projekt alternatywny, który nazwaliśmy Turkish Stream i o którym już prowadzimy wstępne, ale bardzo konkretne negocjacje.  Jesteśmy tu, w Rosji pewni, że ten projekt zostanie zrealizowany w pełni i że zapewni Europie bezpieczeństwo energetyczne chroniąc ją przed problematycznymi krajami tranzytowymi – zakończył Ławrow.

Chociaż zdaniem Rosjan Turkish Stream to nowy South Stream, eksperci mają wątpliwości odnośnie realnego potencjału przedsięwzięcia. Przedstawiciele Serbii i Bułgarii wskazują na dalszą gotowość do realizacji wcześniejszego projektu. Rosjanie sugerują, że gdy w 2019 roku wygaśnie umowa tranzytowa z Ukrainą, nie przedłużą jej i przekażą gaz do nowej rury. Jack Sharples z Uniwersytetu Europejskiego w Petersburgu przekonuje, że bez wielkich inwestycji system gazowy na granicy bułgarsko-tureckiej nie będzie w stanie przepompować dalej 63 mld m3 gazu rocznie, jakie miałby tam dostarczać Turkish Stream. Gulmira Rzayeva z Oxford Institute for Energy Studies podkreśla, że Turcja nadal nie poparła projektu.

Zdaniem Siergieja Pikina z moskiewskiego think tanku Fundusz Rozwoju Energetyki Europa, jeśli zajdzie taka konieczność, w dziesięć lat całkowicie uniezależni się od dostaw surowca z Rosji. Pikin podkreśla, że w 2014 roku zapotrzebowanie na gaz ziemny w Europie spadło o 8 procent i będzie dalej maleć w nadchodzących latach.

Tę perspektywę zdają się przyjmować Rosjanie. W dyskusji Klubu Wałdajskiego pojawił się wątek realnych zmian na rynku gazu w Europie, do których Gazprom musi się przystosować, a dotąd nie chciał ich widzieć, zrzucając problemy w relacjach z Europejczykami na karb polityki.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X