– Zaostrzenie norm jakości paliw stałych ma na celu zmniejszenie jego zużycia ogółem i w pierwszej kolejności wpływa na importerów, a w drugiej na krajowych producentów – pisze Instrat.
- Do 2030 roku możliwy jest nawet dwukrotny spadek zapotrzebowania na węgiel kamienny energetyczny, w tym dla gospodarstw domowych. Przyczyny to: program Czyste Powietrze, uruchomienie nowych elektrowni gazowych i farm wiatrowych offshore;
- Bezpieczeństwo energetyczne Polski wymaga redukcji zapotrzebowania na importowany surowiec;
- Po dwóch latach hossy na krajowym rynku węgla kamiennego spółki mają z czego sfinansować wymagane inwestycje w infrastrukturę przerabiania i uzdatniania.
Instrat w swoim najnowszym opracowaniu odnosi się do zmian w prawie dotyczących paliw stałych, w tym węgla, który jest przeznaczony dla sektora komunalno-bytowego. Organizacja zwraca uwagę, że jest to jedno z głównych źródeł zanieczyszczeń powietrza w Polsce. Według przytoczonych danych smog jest źródłem ponad 40 tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie.
Fundacja podczas posiedzenia sejmowej podkomisji do spraw sprawiedliwej transformacji zaprezentowała wnioski z analiz rynku węgla kamiennego energetycznego w Polsce. Autorzy opracowania położyli szczególny nacisk na strukturę importu oraz wyniki finansowe spółek, objętych pomocą publiczną.
- Polskie górnictwo węgla kamiennego ma strukturalny problem z przerostem mocy produkcyjnych;
- Krajowy sektor wydobywczy odpowiada za mniej niż połowę zapotrzebowania na sortymenty grube – około sześć milionów ton wykorzystywane głównie w ogrzewnictwie indywidualnym;
- Zaostrzenie norm jakości paliw stałych ma na celu zmniejszenie jego zużycia ogółem i w pierwszej kolejności wpływa na importerów, a w drugiej na krajowych producentów (np. PGG: dwa miliony ton, PKW: około pół miliona ton, LWB: 0,2 mln ton);
- Do 2030 roku możliwy jest nawet dwukrotny spadek zapotrzebowania na węgiel kamienny energetyczny, w tym dla gospodarstw domowych. Przyczyny to: program Czyste Powietrze, uruchomienie nowych elektrowni gazowych i farm wiatrowych offshore;
- Bezpieczeństwo energetyczne Polski wymaga redukcji zapotrzebowania na importowany surowiec;
- Po dwóch latach hossy na krajowym rynku węgla kamiennego spółki mają z czego sfinansować wymagane inwestycje w infrastrukturę przerabiania i uzdatniania.
– Na spotkaniu obecni byli przedstawiciele ministerstw, spółek górniczych, górniczych, związków zawodowych organizacji społecznych i eksperci. Obecna w dyskusji ministerka przemysłu Marzena Czarnecka określiła, że polski węgiel jest “odpadem” i dodała, że jest “fatalnej jakości” – pisze Instrat.
Źródło: Instrat
Opracował: Marcin Karwowski
Czarnecka: Rozporządzenia w sprawie paliw stałych może wyprzeć polski węgiel