EnergetykaOZEWszystko

Sekściński: Trzymamy kciuki za ustawę o OZE

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawiła się nowa wersja projektu ustawy o OZE. Dokument datowany jest na 29 stycznia br – informuje REO.pl. Nowe propozycje komentuje dr Arkadiusz Sekściński z Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.

– W latach 2012-13 mieliśmy spadek cen energii i krach certyfikatów. Planowanie inwestycji w czasie jest utrudnione. Dlatego pilnie potrzebny jest impuls, który sprawi że inwestorzy i banki poczują się pewniej. Kluczowe jest więc przyjęcie przez Radę Ministrów finalnego projektu ustawy o OZE i skierowanie go do Sejmu.   W kolejnym już projekcie ustawy o OZE nie ma fundamentalnych zmian w stosunku do wersji grudniowej, więc to może oznaczać że strona rządowa doszła do porozumienia. Uwagi naszej branży pozostają aktualne, ale liczymy że na korekty będzie jeszcze czas podczas prac parlamentarnych – ocenia. – Chodzi między innymi o pomoc publiczną opisaną w art. 39 i kategorię „nadwsparcia” z przeszłości. Nowe zasady pomocy publicznej powinny dotyczyć nowych inwestycji. Kto dziesięć lat temu mógł się liczyć z dzisiejszymi pomysłami ministerstwa i zaproponowaną ceną referencyjną?

– W projekcie ustawy zostały zapisy wprost dyskryminujące energetykę wiatrową, jak zapis o ograniczeniu dostępu do aukcji dla technologii do 4 tysięcy MWh. Ten minikoszyk stworzony specjalnie dla naszej technologii to jawna dyskryminacja. Podobnie jest ze sztywnym rozliczaniem produkcji energii co trzy lata i karami. Ministerstwo finansów zaproponowało rozwiązania holenderskie, gdzie jest elastyczność na poziomie 15 procent. To dobry pomysł, który popieramy. Z dodatkowych uwag, wciąż nie ma zapisu o indeksacji opłaty zastępczej, bo to ma przełożenie na certyfikaty – wylicza Sekściński.

– Ministerstwo finansów proponuje za to przeniesienie środków zebranych na mocy ustawy czyli kar z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do budżetu państwa. Uważamy, że powinny być nadal przekazywane na projekty inwestycyjne z zakresu ochrony środowiska i OZE. W budżecie centralnym zostaną przekazane na doraźne cele – ocenia ekspert. – Podkreślam, że mamy krytyczne uwagi do projektu ustawy o OZE, ale chcemy by został zaakceptowany jak najszybciej przez Komitet Stały Rady Ministrów. Niech premier ją podpisze i śle do Sejmu. Trzymamy za to kciuki!


Powiązane artykuły

Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Orlen pomógł Czechom zerwać z rosyjską ropą

Koncern poinformował, że od marca 2025 roku wszystkie jego rafinerie korzystają z ropy naftowej spoza Rosji. Ostatnia dostawa została zrealizowana...

Austria wydała w 2024 roku 10 miliardów euro na paliwa kopalne

W zeszłym roku do Austrii importowano paliwa kopalne za kwotę 10 miliardów euro. Ropa i gaz pochodziły m.in. z Kazachstanu,...

Udostępnij:

Facebook X X X