Operator Nord Stream 2 AG poinformował, że nie ma w planach wykorzystania barek Fortuny i Defender do samodzielnej budowy bałtyckiego gazociągu.
Oczekiwanie na wnioski
Duńska Agencja Energii poinformowała, że nie otrzymała wniosków o wprowadzenie zmian w decyzji środowiskowej z końca października 2019 roku, jednak jest gotowa je rozważyć, jeżeli talowe zostaną zgłoszone.
Informację o planie wykorzystania barek kotwicznych Fortuna i Defender oraz kotwiarek Smit Kamara i Mustang przekazała wcześniej agencja Ria Novosti. Według jej źródeł, Nord Stream 2 AG złożył wniosek do Duńskiej Agencji Energii o zmianę warunków pozwolenia na budowę, które zawierają konieczność wykorzystania statków posiadających system dynamicznego pozycjonowania, którego nie posiada zarówno barka Fortuna jak i Defender.
Jedynym rosyjskim statkiem zdolnym do kontynuacji budowy Nord Stream 2, zgodnie z obecnymi wymaganiami DAE, jest Akademik Czerskij, który wyruszył w rejs z portu Nachodka na Dalekim Wschodzi do portu Singapur gdzie ma dopłynąć 22 lutego – zgodnie z informacjami podanymi w systemie AIS.
10 lutego 2020 roku, Gazprom poprzez zunifikowany system zamówień publicznych poinformował, że wyłonił zwycięzcę prac modernizacyjnych i przygotowawczych, które mają zostać zrealizowane na Akademiku Czerskim w związku z jego planowanym udziałem w realizacji projektu Sachalin-3. Całość prac została wyceniona na 830 mln rubli (13 mln dolarów). Nie została podana informacja o tym, która firma jest zwycięzcą przetargu ani kiedy zostaną zrealizowane prace.
W grudniu 2019 roku minister Aleksander Nowak poinformował, że Rosja samodzielnie dokończy prace przy Nord Stream 2, wykorzystując do tego jednostkę Akademik Czerskij.
RBK/RIA Novosti/Zakupki.ru/Mariusz Marszałkowski
Tandemy mają uratować Nord Stream 2 przed dalszym opóźnieniem
