Norweski potentat naftowy, firma Statoil wybrała wykonawców infrastruktury wydobywczej i przesyłowej, niezbędnej do uruchomienia prac wydobywczych na polu naftowym Oseberg. Udziałowcami koncesji są także Petoro, Total oraz ConocoPhillips. Warunki geologiczne umożliwią opłacalne wydobycie surowca, nawet w sytuacji niskich cen surowca.
Koszt prac inżynieryjnych na polu naftowym Osberg, wyniesie 184 mln dolarów. Kontrakt realizowany na Morzu Północnym, przewiduje postawienie platformy wiertniczej oraz prac modyfikacyjnych na samej koncesji. Kontrakty przyznano norweskim firmom budowalnym i konstrukcyjnym Technip Norway, Ocean Instalator, Aibel oraz holenderskiej Hereema Fabrication Group. Firma ta, posiada także oddział w Polsce. Specjalizuje się ona w produkcji mniejszych konstrukcji stalowych w przemyśle offshore, w tym dla klientów działających w branży rafineryjno-gazowej.
Statoil przedstawił plan rozwoju na złożu Oseberg, jeszcze w grudniu zeszłego roku. Rozstrzygnięte przetargi mają umożliwić jak najszybszą eksploatację ropy naftowej. Według koncernu zasoby ropy naftowej na złożu wynoszą 110 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej. Eksploatacja będzie opłacalna nawet sytuacji niskich cen surowa. Operatorem koncesji jest Statoil, posiadający 49,3 proc. udziałów. Partnerami projektu są także Petoro, Total i ConocoPhillips.
Co istotne, w ramach rozstrzygniętego przetargu rozpisanego przez Statoil, firma Ocean Instalator zapewni wsparcie technicznie oraz budowę infrastruktury wydobywczej i przesyłowej także na złożu Gina Krog, gdzie udziały ma również spółka PGNiG Upstream International. Polski koncern posiada 8 proc. udziałów 5 koncesjach na złożu Gina Krog, leżącym na Morzu Północnym. Operatorem koncesji jest również Statoil.
